reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
ja też lubię bardzo czarny, często chodzę cała na czarno, ale w sumie mam też inne kolory.
Ja ogólnie mam taki styl bez stylu xD nie rozumiem co znaczy "wystylizowac" jakiś ciuch. Szczerze, to nosze co mi się podoba i w czym mi wygodnie. Dodatków nie nosze prawie nic prócz kolczyków, bo wszystko mi przeszkadza i zaraz to zdejmuję.
To ja uwielbiam bransoletki :) A w zimie do długich swetrów mam fajne długie naszyjniki.
Ale też noszę co mi pasuje, nie patrzę co jest modne a co nie. I też nie wiem co znaczy "wystylizować".
 
U mnie raczej ubiór business czyli bez ramiączek, odkrytych ramion, sandałków itp. Dodatkowo ja pracuje z klientami zagranicznymi więc elegancja musi byc niestety :)
właśnie. Szczezre mówiąc dziwi mnie jakiś dress code w firmie w której nie masz kontaktu z klientem. No wiadomo, że są jakieś kwestie przyzwoitości, żeby nie chodzić w spodenkach do pipy czy z gołym brzuchem, ale chodzenie pod kołnierzykiem po to, żeby siedzieć przy kompie i kilkać w komputer to przesada.
 
Ja do pracy w lato sukienki/spódnice/spodnie (3/4), za kolana ;p bluzki na szerokich ramionach, lekkie dekolty itp. Obcasy tylko na jakieś wydarzania. Ale tak się odzwyczaiłam od szortów, że i na rower czasem mi głupio takie krótkie założyć ;D Jakiś czas temu jak przyszłam do babci bezpośrednio po treningu (krótkie spodnenki i top) powiedziała na dzień dobry "NIE WSTYD CI? NIE MASZ JUŻ 20 LAT" :D
a to bardzo ciekawe, bo znowu jakby zobaczyła "taką" (używam nawiasu aby podkreślić ironię :D) dwudziestolatkę to by powiedziała "NIE WSTYD CI? JESTEŚ ZA MŁODA" 🤣
 
To ja uwielbiam bransoletki :) A w zimie do długich swetrów mam fajne długie naszyjniki.
Ale też noszę co mi pasuje, nie patrzę co jest modne a co nie. I też nie wiem co znaczy "wystylizować".
kupiłam sobie bransoletki, założyłam do pracy i anwet nie wiem kiedy, a już leżą obok kompa. Zdejmuje nawet nie wiem kiedy :D
 
Ja też :d a ostatnio popylam wszędzie bez stanika i też się cieszę
Ja ogólnie nie lubię jak mi się odzanczają suty, ale przy pandemii też się trochę odzwyczaiłam. Więc do obcisłych bluzek noszę normalnt stanik, a do troche luźniejszych taki miękki, materiałowy, wygląda trochę jak top sportowy ale to takie szmacisko xD
 
reklama
To może przy okazji dress codu poruszmy też temat: Ubrania których nie lubicie/nie rozumiecie czemu ludzie to noszą xD może zahaczyć też o jakieś urodowe rzeczy.
Nie podobają mi się mega wycięte kostiumy w okolicy bikini (głównie z przodu), miliony kolczyków w różnych widocznych miejscach (takie wielkie tunele itp.), tatuaże na twarzy/szyi/dloniach. No i jestem konserwatywna w temacie ubiorów damskich i męskich - jak facet ma pomalowane paznokcie czy nosi buty na obcasach i spodnice to dla mnie stanowczo NIE.
 
Do góry