Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A przecież w reklamie zawsze nutelle z chlebem wcinająMy też nutella z masłem! (tzn. nauczeni z domu rodzinnego) i nutella z chlebem zwykłym (nie chałka ani bułka maślana). Mąż i jego rodzina jak tak raz jadłam, to patrzyli się na mnie choćbym się nie wiem skąd urwała XD Oni akceptują nutellę tylko na naleśnikach bądź jedzenie łyżeczką
Ja niestety nutelle uwielbiam, zjem z każdym połączeniem. Najbardziej na chamskiej białej kajzerce z masłem albo z naleśnikami z bananem i macarpone. Mam gdzieś w domu polowe otwartego słoika, ale siedzi schowany żebym przypadkiem nie pożarła w chwilach słabości pms.My też nutella z masłem! (tzn. nauczeni z domu rodzinnego) i nutella z chlebem zwykłym (nie chałka ani bułka maślana). Mąż i jego rodzina jak tak raz jadłam, to patrzyli się na mnie choćbym się nie wiem skąd urwała XD Oni akceptują nutellę tylko na naleśnikach bądź jedzenie łyżeczką
Jak to jak
Jakieś takie czekoladowe tematy powróciły….
Robię dokładnie tak samo, przecież to nie moralne
Ja tak. Jak mąż zakłada rolkę rozwinięciem w przeciwną stronę to i tak zawsze zmieniam.
