AnnMar88
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2021
- Postów
- 4 093
A który dc dzisiaj? Może owu przed Tobą? Ja często tak mam że testy blade, a tu jep i pik.dzięki za wiarę ale chyba nie ma co się łudzić
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A który dc dzisiaj? Może owu przed Tobą? Ja często tak mam że testy blade, a tu jep i pik.dzięki za wiarę ale chyba nie ma co się łudzić
możliwe że się przesunie, czytałam że niektóre kobiety po poronieniu mają jeszcze kilka cyklów rozjechanych np. cykl "0" trwa 50 dni, później pierwszy cykl po @ 40 dni, później 35 i itp. aż nie wróci do starego rytmu może u ciebie też tak jest, a tym samym owulacja będzie dopiero po 20dc?U mnie ten pierwszy cykl po poronieniu jest dziwaczny... Dziś 18 dzień cyklu a owulacji dalej nie ma i może nie będzie zawsze miałam tak 16/17 a teraz cisza. Jajniki nie bolą, śluz nie może się rozkręcić. Wczoraj wieczór owulak jakby troszkę ciemniejszy ale nadal blady, a dziś bledszy jak wczoraj... Chyba nici z tego cyklu na dodatek mąż wczoraj miał wirusa żołądkowego. Jedyny plus, że mu już lepiej.
do immuno nie mam sił, inseminacji nam nie chcieli zrobić na nfz. A teraz to szczerze już jestem tak zrezygnowana, ze nawet nie mam ochoty na to wszystko.A nie robisz tej immunologii ani inseminacji?
No nie brałabym tego za pewnik na bank wiadomo, ze różnie może być, bo jednak poronienie robi hormonalną zupę, ale nie przekreślałabym tak od razuW tym cyklu nie byłam, bo po przejściach ze szpitalem i badaniami po, chciałam trochę odsapnac. Więc tylko po tym wnioskuje, bo zawsze tak miałam, ale może teraz jest inaczej i tak jak mówisz to o niczym nie świadczy. Może będę mieć dłuższy cykl tym razem
Może, ja to mam zawsze pecha więc czemu tym razem miałoby wszystko wrócić do normy ... Oby tylko była..możliwe że się przesunie, czytałam że niektóre kobiety po poronieniu mają jeszcze kilka cyklów rozjechanych np. cykl "0" trwa 50 dni, później pierwszy cykl po @ 40 dni, później 35 i itp. aż nie wróci do starego rytmu może u ciebie też tak jest, a tym samym owulacja będzie dopiero po 20dc?
testuj dalej, pewnie będzie po 20 dcMoże, ja to mam zawsze pecha więc czemu tym razem miałoby wszystko wrócić do normy ... Oby tylko była..
Szkoda ... Ale może zmienisz zdanie jeszczedo immuno nie mam sił, inseminacji nam nie chcieli zrobić na nfz. A teraz to szczerze już jestem tak zrezygnowana, ze nawet nie mam ochoty na to wszystko.
Potrafisz podnieść na duchu a więc nie tracę nadziei i sprawdzam i działam dalejNo nie brałabym tego za pewnik na bank wiadomo, ze różnie może być, bo jednak poronienie robi hormonalną zupę, ale nie przekreślałabym tak od razu
Musi być i koniec dziękitestuj dalej, pewnie będzie po 20 dc
narazie czuję, że to dla mnie koniec tego tematu. Serio... nie zacznę się zabezpieczać, ale czuję, ze wyczerpałam to co mogłam. Moja głowa już odrzuca jakiekolwiek działania.Szkoda ... Ale może zmienisz zdanie jeszcze