reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

https://allegro.pl/oferta/testy-owulacyjne-hydrex-diagnostics-10-testow-13534247639 domawiam sobie owulaki i chyba trafiłam na niezłą cenę, w tytule jest 5 sztuk napisane, ale to chyba jako opis jednego pudełka, bo w opisie aukcji jest napisane, że 2 opakowania, także wychodziłoby niecałe 8 zł za opakowanie, jeśli ktoś byłby zainteresowany :)
Tak ja wrzucałam ;) tytuł mylący ale przyszło 10 testów. I jeszcze pinki mają za ok 3 zł o ile dobrze pamiętam ;)
 
reklama
ja też nie.. ale miałam w domu jeden więc jak zobaczyłam taką cenę to kupiłam jeszcze 3 🤣 taaa szalona wiem.... patrząc na to, że niektóre z Was mają po 40 w domu 😁
ja mam dużo, ale już mi się nie chce robić.
Gdyby nie to, że nie zaczniemy się nagle zabezpieczać, bo po co, to bym powiedziała, że nie staramy sie już. Bo już wszystko odstawione, nie chce nam się nic brać, o nic dbać, nic badac. Żyjemy tak o i żadnych działań staraniowych, prócz seksu nie ma.
 
U mnie ten pierwszy cykl po poronieniu jest dziwaczny... Dziś 18 dzień cyklu a owulacji dalej nie ma i może nie będzie 😞 zawsze miałam tak 16/17 a teraz cisza. Jajniki nie bolą, śluz nie może się rozkręcić. Wczoraj wieczór owulak jakby troszkę ciemniejszy ale nadal blady, a dziś bledszy jak wczoraj... Chyba nici z tego cyklu 😢 na dodatek mąż wczoraj miał wirusa żołądkowego. Jedyny plus, że mu już lepiej.
 
U mnie ten pierwszy cykl po poronieniu jest dziwaczny... Dziś 18 dzień cyklu a owulacji dalej nie ma i może nie będzie 😞 zawsze miałam tak 16/17 a teraz cisza. Jajniki nie bolą, śluz nie może się rozkręcić. Wczoraj wieczór owulak jakby troszkę ciemniejszy ale nadal blady, a dziś bledszy jak wczoraj... Chyba nici z tego cyklu 😢 na dodatek mąż wczoraj miał wirusa żołądkowego. Jedyny plus, że mu już lepiej.
ale byłaś na monitoringu tak? Czy tylko po bólu i śluzie wnioskujesz, ze owulacji nie było? Bo wiesz, że to o niczym nie świadczy
 
ja mam dużo, ale już mi się nie chce robić.
Gdyby nie to, że nie zaczniemy się nagle zabezpieczać, bo po co, to bym powiedziała, że nie staramy sie już. Bo już wszystko odstawione, nie chce nam się nic brać, o nic dbać, nic badac. Żyjemy tak o i żadnych działań staraniowych, prócz seksu nie ma.
A nie robisz tej immunologii ani inseminacji?
 
reklama
ale byłaś na monitoringu tak? Czy tylko po bólu i śluzie wnioskujesz, ze owulacji nie było? Bo wiesz, że to o niczym nie świadczy
W tym cyklu nie byłam, bo po przejściach ze szpitalem i badaniami po, chciałam trochę odsapnac. Więc tylko po tym wnioskuje, bo zawsze tak miałam, ale może teraz jest inaczej i tak jak mówisz to o niczym nie świadczy. Może będę mieć dłuższy cykl tym razem 😐
 
Do góry