reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
Hej, ja też uważam, że ograniczy to napływ nowych staraczek, jak znajdzie sie staraczka na poczatku miesiaca czy konca,
Zobaczy wątek z zapisami to nie widząc tej skarbnicy wiedzy moze nie chciec dołączyć. Ja tak miałam. Jak widziałam temat i laski pisały o wszystkim i o niczym, czy
w ciazy czy nie, ale tylko ze sobą i nie było w tym nic ze starań pomocy i wsparcia to na chooj mam sie tam odzywac. A tutaj, wsparcie pomoc tez rozmowy o wszystkim i niczym ale wciąż starania…. Jak zrobicie to i tak pojde z wami.


@LadyCaro wpisz mi proszę kropelkę, zaczęło się plamienie.
Owulaki zamówione więc wjeżdżam w nowy cykl jak dzik w żołędzie😎😎😎
 
Nie, uważam, że adekwatne do tego, jak od jakiegoś czasu to wygląda.

Inaczej się coś widzi, jak się śledzi z ukrycia, a inaczej jak się jest uczestnikiem.

A wyglądało to tak, że jak trzeba było na cito jakieś problemy omówić z nami, czyli tymi, które w sumie przeszły długą drogę, nierzadko krętą i porąbaną, jak Lato z Radiem, to było ok.

Gdy tutaj ostatnio wyniknęła sytuacja z 997 i z tą dziewczyną, która pierdnęła o tym zgubieniu dowodu i poronieniu i odzywały się dziewczyny, które CP przeszły lub poronienie (sorry, ale zaraz mija rok od mojego i też jej chciałam coś napisać😡), to pojawił się ten nieszczęsny post- zresztą nie pierwszy raz, który serio też był na granicy dobrego smaku i aż się przykro zrobiło.

Właśnie w takich momentach dziewczyny- staraczki dłuższe stażem, ale już w ciąży interweniowały zawsze i nie było problemu.
No ale człowiek po prostu boi się napisać, żeby nie wyjść na tą pi*dę.

Także, żeby nie było takich sytuacji, to w Waszym przypadku zamknięty wątek, który będzie równoległy do otwartego, myślę, że zda egzamin.

Macie jeszcze ponad 2/3 miesiąca na omówienie tego😉.

Ja mogę podpowiedzieć o zbieraniu ekipy ok. 7-10 dni przed nowym miesiącem, możecie same utworzyć taki wątek, zamykacie go same w ostatni wieczór miesiąca (tzn. ten kto utworzył lub moderator grupy), usuwacie użytkowników też same😉.
Jest to wygoda.

A ja wierzę, że dojdziecie do ładu i dacie radę ze wszystkim✊🏼!

Miłego dnia!
a powiedzcie mi czy później do takiego zamkniętego wątku można kogoś dodać? Bo może wtedy nowe osoby mogłyby napisać na priv z prośbą o dodanie w ciągu miesiąca
 
a powiedzcie mi czy później do takiego zamkniętego wątku można kogoś dodać? Bo może wtedy nowe osoby mogłyby napisać na priv z prośbą o dodanie w ciągu miesiąca
a no i czy taki wątek jest ukryty przed światem czy widoczny normalnie? Sorki ja jeszcze takich zaawansowanych funkcji nie ogarniam 😝
 
Ja uważam, że wątek zamknięty spowoduje zamkniecie się na nowe osoby. Łatwo mówić, że będą przyjmowane - a kto będzie robił "selekcje"? Będzie trzeba być też na jakimkolwiek wątku otwartym, żeby te osoby skądś się brały. Wątku zamkniętego nie widać dla osób z zewnątrz. One mają sens jak jest zgrana ekipa, która chce rozmawiać w swoim gronie bez bycia podczytywanym - i to jest ok. Ale nie zgadzam się, że to jest odpowiedź na te problemy które tu wyszły.
 
Aa I jeszcze. Będą dziewczyny z wątku zachodzić w ciąże. Zgracie cie, bo na zamkniętym jest większa swoboda, skoro nikt obcy nie czyta. Będziecie je bez skulrupulow wywalac po zaciążeniu? Przy byciu konsekwentnym tak trzeba.
A nowym osobom ciężko będzie się wbić w zgrane towarzystwo.
Sorry, ale ja nie widzę kresek w takim formacie. To już będzie coś innego.
 
Aa I jeszcze. Będą dziewczyny z wątku zachodzić w ciąże. Zgracie cie, bo na zamkniętym jest większa swoboda, skoro nikt obcy nie czyta. Będziecie je bez skulrupulow wywalac po zaciążeniu? Przy byciu konsekwentnym tak trzeba.
A nowym osobom ciężko będzie się wbić w zgrane towarzystwo.
Sorry, ale ja nie widzę kresek w takim formacie. To już będzie coś innego.
z tego co @LadyCaro pisala to jest zasada, ze jak ktos zaciazy to moze zostac do konca watku na staraczkach, wiec ten problem chyba sie rozwiazuje? Dlatego ja tez sie udzielalam jeszcze mimo pozytywnych testow i bety
 
To całe zamieszanie wywołałam ja. A poruszyłam ten temat nie dlatego, że @LadyCaro źle prowadzisz wątek. Tylko dlatego, że NIEKTÓRE ciężarne zaczęły w tym wątku być tak często jak staraczki testujące. I jak już napisałam dla mnie to niekonsekwencja, że dziewczyny mają się zapisać na testowanie, opieprzamy nowe wrzucające zdjęcia testów, że mają się zapisać.
Jesli chcecie taka formę ciężarówkowo kreskową spoko, ale dla mnie to już nie jest wątek w którym chce uczestniczyć. Dlatego zaproponowałam nowy osobny wątek poza kreskami gdzie moglby byc mix wszystkich osób. W końcu powstała grupa prywatna w poprzednim roku z tegoż samego powodu.
Pomijajac to, że ja się przestałam czuć tu dobrze to moim zdaniem zawsze będzie ktos kogo obecność ciężarnej będzie boleć.
Z drugiej strony przejście na mamusie jest celem każdej z nas więc po co tkwić jedną nogą na kreskach ? Przecież staraczki nie wchodzą na mamusie i nie napierdzielają tam postów.
 
reklama
W moim odczuciu zamknięcie kresek spowoduje, ze z miesiąca na miesiąc te wątki staraczkowe umrą. Nowe dziewczyny nie będą dołączać (bo nawet nie będą widziały po co?), część dziewczyn naturalnie się wykruszy zachodząc w ciąże i stworzy się jakiś dziwny proces selekcji, ktory mi się bardzo nie podoba bo zadne kryterium nie byłoby odpowiednie do stwierdzenia czy ktoś nowy się „nadaje” do dołączenia. Ogromna wiedza zostanie utracona - będzie ukryta tylko dla garstki osób.

Myśle ze wszystkie mamusie powinny konsekwentnie przechodzić na swoje wątki i wstrzymać się od pisania tutaj nieproszone. Ja wiem ze czasami korci #muszebosieudusze, ale my tez się staramy i mimo podczytywania wątków mamusiowych nie udzielamy się tam. A z naszej strony ograniczyć przywoływanie - przecież jest coś takiego jak priv, gdzie w każdej chwili można poprosić o pomoc :)
Brzmi to bardzo sensownie, i faktycznie zamknięcie kresek nie wiadomo jak by się sprawiło, sama nie wiem- ja to się chyba dostosuję , co by nie było chcę uczestniczyć co miesiąc, wspierać inne testujące tak jak potrafię, korzystać z wiedzy i gadać o pierdołach .
 
Do góry