amusedxxx
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2023
- Postów
- 4 270
u mnie tak samo było w poprzednim cyklu. Po zrobieniu wyraźny cień, a po paru h jak spojrzałam to już białoNo niestety, po wyschnieciu to ja mam wrażenie, że nic prawie nie widać.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
u mnie tak samo było w poprzednim cyklu. Po zrobieniu wyraźny cień, a po paru h jak spojrzałam to już białoNo niestety, po wyschnieciu to ja mam wrażenie, że nic prawie nie widać.
No to może trzeba zrobić nowy wątek?ja jestem trochę rozdarta: z jednej strony dziwnie się czuje, gdy jest jakaś dyskusja, szczególnie nie medyczna, i duża część wypowiedzi to osoby niezapisane na wątek - trochę jak w takim cyrku, do którego każdy może wpaść, pobawić sie i sobie pójść, a dla mnie ten wątek nie jest cyrkiem, który odwiedzam, zaznaje rozrywki i uciekam, tylko forumowym domem, w którym przebywam na stałe - razem z innymi zapisanymi osobami.
Z drugiej strony dużo mądrych babek mamy na mamusiach i ich wiedza jest nieoceniona - więc też głupio mi im powiedzieć "dopóki Cię nie zawołamy, bo będziesz nam do czegoś potrzebna, to nie jesteś tu mile widziana".
Mam podobne odczucia , tymabardziej, że wiele tych dziewczyn , co były kiedyś tu gdzie my obecnie ma dużą wiedzę, i ich rady się bardzo przydają..ja jestem trochę rozdarta: z jednej strony dziwnie się czuje, gdy jest jakaś dyskusja, szczególnie nie medyczna, i duża część wypowiedzi to osoby niezapisane na wątek - trochę jak w takim cyrku, do którego każdy może wpaść, pobawić sie i sobie pójść, a dla mnie ten wątek nie jest cyrkiem, który odwiedzam, zaznaje rozrywki i uciekam, tylko forumowym domem, w którym przebywam na stałe - razem z innymi zapisanymi osobami.
Z drugiej strony dużo mądrych babek mamy na mamusiach i ich wiedza jest nieoceniona - więc też głupio mi im powiedzieć "dopóki Cię nie zawołamy, bo będziesz nam do czegoś potrzebna, to nie jesteś tu mile widziana".
Ano właśnie! Ja też sikam jakbym już miała jakiś „przerost prostaty”Ja to nawet tak nie potrafię wycelować bezpośrednio, próbowałam i cała łapa oszczana
Zazdroszczę cela , ale dużo dziewczyn mówi właśnie, że lepiej moczyć testy , że wynik jest pewniejszy.a to ja nawet na owulaki umiem nasikać ale miałam już fałszywe kreski przy sikaniu bezpośrednio, więc teraz moczę
a to znowu nie będzie wprowadzanie podwójnych standardów? Z jednej strony każda uczestniczka wątku musi być wpisana jako testująca albo pauzująca, mamy nawet listę rezerwowych dla tych, które jeszcze są przed owulacją, dodatkowo jeszcze dzisiaj był poruszany temat ciężarnych na wątku, a z drugiej teraz nie widzimy problemu z udziałem w wątku ciężarnej, która nie zapisywała się na testowanie ani w czerwcu, ani w maju
@Lauritaa to nic osobistego, gratuluję i życzę pięknej ciąży i jeszcze sliczniejszego bobaska ale zastanawiam się nad tym, na ile to jest fair wobec innych użytkowniczek wątku i innych ciężarnych, którym dziękujemy za uczestnictwo i wysyłamy na mamusie po zakończeniu miesiąca, w którym na pierwszej stronie dostały butelkę
Kubeczek zdecydowanie jest lepszą opcjąAno właśnie! Ja też sikam jakbym już miała jakiś „przerost prostaty”