reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe kreski ❤️

W poniedziałek byłam na USG i gin powiedziała, że pecherzyk ładnie urósł 26.6 cm i powiedziała że maks dwa i powinien pęknąć. Do końca dnia nic mnie nie bolało no nic natomiast we wtorek około (wcześniej niedziela ♥️) 19 z mężem serduszkowaliśmy z bisem i koło 23 strasznie zaczęło mnie boleć w podbrzuszu i z lewej strony. Tak miałam całą noc i rano to, aż mnie skręcało. Powiedzcie mi czy to było właśnie pęknięcie pęcherzyka? Pierwszy raz tak miałam odkąd staramy się o dzidzię. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i prawdopodobnie miałam cykle bezowulacyjne ogolnie miałam problem, bo miesiączka sama nie przychodziła. Dopiero taki pierwszy mam owulacyjny. Dodatkowo wczoraj po sprawdzeniu palcem w środku 😺 miałam biały taki w pół lepki śluz i w pewnym momencie na wieczór skoczyło mi mocno ciśnienie i puls. Jestem słabo doświadczona w takich objawach dlatego pytam się was czy to można zaliczyć jako normalne objawy? Dziś znowu serduszkowaliśmy dla pewności 😁 sorki za ilość tekstu 😂
Hej. Jedynie co możesz zrobić, żeby być pewna, to pójść na monitoring i zobaczyć, czy pęcherzyk pękł, żadne inne objawy tego nie potwierdzą. Jeszcze mierzenie temperatury pozwala ustalić, czy owu się odbyła, ale to musisz mierzyć przez cały cykl.
 
reklama
W poniedziałek byłam na USG i gin powiedziała, że pecherzyk ładnie urósł 26.6 cm i powiedziała że maks dwa i powinien pęknąć. Do końca dnia nic mnie nie bolało no nic natomiast we wtorek około (wcześniej niedziela ♥️) 19 z mężem serduszkowaliśmy z bisem i koło 23 strasznie zaczęło mnie boleć w podbrzuszu i z lewej strony. Tak miałam całą noc i rano to, aż mnie skręcało. Powiedzcie mi czy to było właśnie pęknięcie pęcherzyka? Pierwszy raz tak miałam odkąd staramy się o dzidzię. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i prawdopodobnie miałam cykle bezowulacyjne ogolnie miałam problem, bo miesiączka sama nie przychodziła. Dopiero taki pierwszy mam owulacyjny. Dodatkowo wczoraj po sprawdzeniu palcem w środku 😺 miałam biały taki w pół lepki śluz i w pewnym momencie na wieczór skoczyło mi mocno ciśnienie i puls. Jestem słabo doświadczona w takich objawach dlatego pytam się was czy to można zaliczyć jako normalne objawy? Dziś znowu serduszkowaliśmy dla pewności 😁 sorki za ilość tekstu 😂
Nie wiem czy to, ciężko stwierdzić bez dodatkowego monitoringu. 😔 Ja na przykład nigdy nie czuje owulacji, gdyby nie pomiar temperatury z rana to w życiu nie potrafiłabym określić czy owulka w ogóle była i kiedy 🤷🏼‍♀️
 
W poniedziałek byłam na USG i gin powiedziała, że pecherzyk ładnie urósł 26.6 cm i powiedziała że maks dwa i powinien pęknąć. Do końca dnia nic mnie nie bolało no nic natomiast we wtorek około (wcześniej niedziela ♥️) 19 z mężem serduszkowaliśmy z bisem i koło 23 strasznie zaczęło mnie boleć w podbrzuszu i z lewej strony. Tak miałam całą noc i rano to, aż mnie skręcało. Powiedzcie mi czy to było właśnie pęknięcie pęcherzyka? Pierwszy raz tak miałam odkąd staramy się o dzidzię. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i prawdopodobnie miałam cykle bezowulacyjne ogolnie miałam problem, bo miesiączka sama nie przychodziła. Dopiero taki pierwszy mam owulacyjny. Dodatkowo wczoraj po sprawdzeniu palcem w środku 😺 miałam biały taki w pół lepki śluz i w pewnym momencie na wieczór skoczyło mi mocno ciśnienie i puls. Jestem słabo doświadczona w takich objawach dlatego pytam się was czy to można zaliczyć jako normalne objawy? Dziś znowu serduszkowaliśmy dla pewności 😁 sorki za ilość tekstu 😂
Niektóre kobiety odczuwają symptomy owulacji inne nie, a mimo to obie grupy owulują. Ewentualnie odlicz 7 dni od dnia, w którym uwazasz, ze owulacja była i zbadaj progesteron- będzie odpowiedź czy wystąpiła. Co do śluzu, każda tak na prawdę może danego dnia cyklu mieć inny i nie oznacza on zupełnie nic, poza śluzem płodnym, który jest charakterystyczny. Co do pulsu i ciśnienia im bardziej wbijamy sobie do głowy, że na pewno trafiłyśmy w owulację i nie ma bata ciąża z tego musi być tym bardziej puls i ciśnienie nie dziwne, że rosną😁😆🤣 cieszę się, że ja w momencie testowania nie mierzę pulsu ani ciśnienia, bo co poranek miałabym wysoki😂 Jednym słowem - mierz temperature, odliczaj dni i testuj wtedy gdy uznasz za słuszne.
 
Dzień dobry w czerwcu! Jak powiedziałam tak zrobiłam i zaczęłam testować od dzisiaj, na razie biel, ale nie zrażam się, bo to dopiero 8dpo :)
Cześć wszystkim w czerwcu. Ja dzis 10/11 dpo. U mnie na razie tez biel. Oststnio przy biochemie kreska pojawila sie dopiero w 12 dniu takze rowniez sie nie zrazam. Jutro powtorze test :)
 
O! To zapytam tutaj, bo mam zamawiać owulaki. Od czasu do czasu przewijają się horieny i dl. Wstawiałyście zdjęcia dla porównania, a ja nie wiedziałam które to które :D. Podpowiecie mi które mam zamówić, bo ładnie pokazują?
Moje ostatnio zawiodły i pik intuicyjnie wyczułam raczej przez spadek następnego dnia, a niżeli pik poprzedniego.
Ja jestem fanką DL, ale lekko drogo wychodzą. Szczególnie jak masz późno pik a testujesz w miare szybko (np. ja pik 20-22dc a zaczynam od 10dc dla komfortu psychicznego :D)
 
Mi zostało 9 sztuk horienow. Wykończę je już w tym cyklu i oby kolejne nie były potrzebne 😜
Fakt, slabo się wybarwiają, ale jakoś zawsze wyłapie pik.
 
reklama
W poniedziałek byłam na USG i gin powiedziała, że pecherzyk ładnie urósł 26.6 cm i powiedziała że maks dwa i powinien pęknąć. Do końca dnia nic mnie nie bolało no nic natomiast we wtorek około (wcześniej niedziela ♥️) 19 z mężem serduszkowaliśmy z bisem i koło 23 strasznie zaczęło mnie boleć w podbrzuszu i z lewej strony. Tak miałam całą noc i rano to, aż mnie skręcało. Powiedzcie mi czy to było właśnie pęknięcie pęcherzyka? Pierwszy raz tak miałam odkąd staramy się o dzidzię. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i prawdopodobnie miałam cykle bezowulacyjne ogolnie miałam problem, bo miesiączka sama nie przychodziła. Dopiero taki pierwszy mam owulacyjny. Dodatkowo wczoraj po sprawdzeniu palcem w środku 😺 miałam biały taki w pół lepki śluz i w pewnym momencie na wieczór skoczyło mi mocno ciśnienie i puls. Jestem słabo doświadczona w takich objawach dlatego pytam się was czy to można zaliczyć jako normalne objawy? Dziś znowu serduszkowaliśmy dla pewności 😁 sorki za ilość tekstu 😂
ja osobiście nie mam żadnych bóli owulacyjnych ale są dziewczyny, które mają. Myślę, że warto potwierdzić sobie czy pęcherzyk pękł albo u ginekologa albo badając proga 7dpo. Wysoki puls i ciśnienie nie ma nic do rzeczy tym bardziej, że do zagnieżdżenia dochodzi najwcześniej 6dpo. :)

I myślę, że możesz normalnie pisać słowo seks :)
 
Do góry