reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

O! To zapytam tutaj, bo mam zamawiać owulaki. Od czasu do czasu przewijają się horieny i dl. Wstawiałyście zdjęcia dla porównania, a ja nie wiedziałam które to które :D. Podpowiecie mi które mam zamówić, bo ładnie pokazują?
Moje ostatnio zawiodły i pik intuicyjnie wyczułam raczej przez spadek następnego dnia, a niżeli pik poprzedniego.

Dziewczyny polecają Domowe Laboratorium. Według mnie easy@home też są okej. Za to Horien i OneStep słabo się wybarwiają. :)
 
reklama
O! To zapytam tutaj, bo mam zamawiać owulaki. Od czasu do czasu przewijają się horieny i dl. Wstawiałyście zdjęcia dla porównania, a ja nie wiedziałam które to które :D. Podpowiecie mi które mam zamówić, bo ładnie pokazują?
Moje ostatnio zawiodły i pik intuicyjnie wyczułam raczej przez spadek następnego dnia, a niżeli pik poprzedniego.
te z Domowego Laboratorium są lepsze :)
 
W ogóle Wam powiem, że po ostatnich dniach (egzaminy) mam taki mózg rozwalony, że nie wiem co mam ze sobą zrobić, nie mogę sobie znaleźć miejsca ani w domu ani w pracy. Nie dociera do mnie jeszcze, że udało się zdać. Tylko od wczoraj dostaję kwiaty od mnóstwa różnych ludzi 😂
Przetyrali mnie wczoraj konkretnie, a na dodatek były jakieś 3h opóźnienia, więc wszystkie, które czekałyście na informację przepraszam, że tak późno się odezwałam. Mój chłop już czekał w domu z szampanem i szamką, więc fajnie ;) Mam wrażenie, że on się cieszy bardziej niż ja! Ciągle chodzi i gada zdałaś, zdałaś 🤣
Ja to chyba tak mam, że pracując intensywnie przez jakiś czas, nagle gdy już nie mam nic do roboty nie potrafię zejść na niższe obroty i robić COŚ tylko spokojniej, tylko totalnie się wypalam i przez jakiś dzień nie robię totalnie nic. chyba muszę odreagować. Męczy mnie, że nie umiem sobie jakoś lepiej zorganizować pracy...
 
Witajcie w czerwcu!
Niech ten m-c przyniesie wiele buteleczek Nam .
Cieszę się, bo moj maż od 22.06 będzie juz w domu stale i wtedy nie ma bata że sexrandki będą w czasie i o czasie jakikolwiek wynik przyniesie mi maj, a niestety szanse marniutkie.💚💚💚

@997tennumertoklopoty na Twoim miejscu pojechałabym ma wizytę i pogadała z lekarzem. Będziesz miała ten komfort, że jesteś pod opieką i czujnym okiem specjalisty. Mam nadzieję, że to nie powtórka z rozrywki, czy robiłaś dziś test?
 
W poniedziałek byłam na USG i gin powiedziała, że pecherzyk ładnie urósł 26.6 cm i powiedziała że maks dwa i powinien pęknąć. Do końca dnia nic mnie nie bolało no nic natomiast we wtorek około (wcześniej niedziela ♥️) 19 z mężem serduszkowaliśmy z bisem i koło 23 strasznie zaczęło mnie boleć w podbrzuszu i z lewej strony. Tak miałam całą noc i rano to, aż mnie skręcało. Powiedzcie mi czy to było właśnie pęknięcie pęcherzyka? Pierwszy raz tak miałam odkąd staramy się o dzidzię. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i prawdopodobnie miałam cykle bezowulacyjne ogolnie miałam problem, bo miesiączka sama nie przychodziła. Dopiero taki pierwszy mam owulacyjny. Dodatkowo wczoraj po sprawdzeniu palcem w środku 😺 miałam biały taki w pół lepki śluz i w pewnym momencie na wieczór skoczyło mi mocno ciśnienie i puls. Jestem słabo doświadczona w takich objawach dlatego pytam się was czy to można zaliczyć jako normalne objawy? Dziś znowu serduszkowaliśmy dla pewności 😁 sorki za ilość tekstu 😂
 
W poniedziałek byłam na USG i gin powiedziała, że pecherzyk ładnie urósł 26.6 cm i powiedziała że maks dwa i powinien pęknąć. Do końca dnia nic mnie nie bolało no nic natomiast we wtorek około (wcześniej niedziela ♥️) 19 z mężem serduszkowaliśmy z bisem i koło 23 strasznie zaczęło mnie boleć w podbrzuszu i z lewej strony. Tak miałam całą noc i rano to, aż mnie skręcało. Powiedzcie mi czy to było właśnie pęknięcie pęcherzyka? Pierwszy raz tak miałam odkąd staramy się o dzidzię. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i prawdopodobnie miałam cykle bezowulacyjne ogolnie miałam problem, bo miesiączka sama nie przychodziła. Dopiero taki pierwszy mam owulacyjny. Dodatkowo wczoraj po sprawdzeniu palcem w środku 😺 miałam biały taki w pół lepki śluz i w pewnym momencie na wieczór skoczyło mi mocno ciśnienie i puls. Jestem słabo doświadczona w takich objawach dlatego pytam się was czy to można zaliczyć jako normalne objawy? Dziś znowu serduszkowaliśmy dla pewności 😁 sorki za ilość tekstu 😂
Nie odpowiem ci czy ból wskazywał akurat pękanie, bo często boli zaraz przed lub po pęknięciu jak wypływający płyn podrażnia jajniki, a zdążyło się u mnie, że bolało a mimo to nie pękł pęcherzyk i zrobiła się torbiel 😏 więc najlepiej byłoby to połączyć z monitoringiem zaraz po bólu lub ew. Mierzeniem temperatury 😏 ale tak, może to wskazywać na pęknięcie.
 
reklama
Do góry