To ja będę rodziła z małpą
haha no ja pewnie też
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To ja będę rodziła z małpą
Ja rodziłam w szpitalu, w którym nie miałam zamiaru rodzić. Nie miałam tam swojego lekarza, w połowie porodu była zmiana personelu. I jakoś nie czułam z tego powodu dyskomfortu. Tyle osób zaglądało mi między nogi, że bez różnicy było kto przy mnie jest. Oczywiście oprócz Męża! Jak dla mnie ważne, to mieć fajną położną, która później przyjdzie do domu. Która pomoże pierwszy raz wykąpać dziecko, pomoże z laktacją, zdejmie szwy itp.