reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CYCOMANIA,czyli wszystko o karmieniu piersią

Laski RATUNKU!!!!
Dzisiaj musiałam jechać do dentysty, odciągnęłam pokarm, zostawiłam tatusia z Wojtasem i... lipa... moje dziecko nie chce pić z butelki... mojego mleka... macie jakieś pomysły?...:zawstydzona/y:
 
reklama
moja niunia też nie lubi butelki ale ponoc myk jest w smoczku żeby za mocno nie leciało bo sie dławi i dziurka za mała nie była by mocno nie ciagnąc -metoda prób i błedów jaka dziurka w smoczku dobra lub jaki kształt smoka-najlepij kupic kilka i próbowac...trzymam kciuki
 
O kolejny wątek:sorry: Ja wchodzę przez panel i nie widziałam.
Doczytać nie próbuję,włączę się w środku:zawstydzona/y:
Skukanka,nie mam pojęcia,nigdy dziecku butli nie dawałam:sorry:
A u tego dentysty to tak długo,żeby nie zdążyć między karmieniami:szok:? (przystojny chyba jakiś:-p;-))
 
Eeeee przytojny to nie, ale mi zeszlo, bo on nie u nas na wsi, tylko musialam jechac 25 km, mialam wejsc o 19, weszlam o 19.30, godzina rzezby artystycznej, szybkie zakupy po drodze, a potem sie okazalo, ze Mlody wyl godzine:eek: karmiony o 18, myslalam, ze wytrzyma.. pokombinujemy z innymi flaszkami jeszcze...
a zreszta nawet jakby byl przystojny, to bym nie zauwazyla, bo ja dentystow nie lubie:-p
 
mój też należał do butelkowoopornych :tak: jak tylko podawałam mu butlę, to zaczynał ryczeć jakbym nie wiem co mu robiła :sorry: w końcu wkurzyło mnie kombinowanie ze smoczkami (każdy był be ;-)), wzięłam pierwszy z brzegu, przystawiłam młodego do cyca a gdy go puścił - myk i butlę w dzioba :-p kilka takich karmień-przekładańców i maluch wciąga z butli aż miło :laugh2:
 
no to ja się przyznam że teorii z rzodkiewkami nie próbowałam a od mojej teściowej pochodzi... raczej się nimi nie przejadam bo pupa naszego kochanego Maksa jest bardzo wrażliwa i cokolwiek ostrego jem to ma później czerwoną (chyba, że w ciągu 5 minut przebierze się kupkę). Ja mogę jeść wszystko byle nie na ostro bo wtedy muszę tormentiolem mojego szkraba ratować.

A z bawarkom to moja mama mi tylko wspominała jak to jej się na wymioty po niej zbierało a w nią wmuszali bo karmi... tak wmuszali, że to jedyne co pamięta z wizyt teściów w okresie karmienia mnie...
 
i ja dolaczam sie do tego watku:tak:
co do karmienia to ja zuzanke tylko piersia karmie, smoczka uspokajacza nie uzywamy:-)
przerabialam to z olkiem i chce sprobowac z zuzia inaczej narazie sie udaje i jestesmy z siebie dumni:tak::-D
olek musial miec smoczek i dostawac butle, bo ja studiowalam dziennie, fakt, że dostawal butle z moim mleczkiem, bo wciagu miesiaca, kiedy mialam dziekanke zamrozilam 2l mleczka;-):tak::szok::-D, ale niestety przez to, ze podczas mego pobytu w szkole dostawal mleczko z butli, w 6 miesiacu przestalam go karmic bo laktacja tak wyhamowała, ze lecialy tylko kropelki, a olek darl sie i dostal m. modyfikowane
teraz tylko cyc:-) jem prawie wszystko, nie jadlam jeszcze cytrusow, fasoli, grochu, probowalam mlodej kapusty, ale zuzika po niej wysypalo, chociaz brzuszek jej nie bolal:-), pije normalna kawe od poczatku, ostatnio trace apetyt, ale to chyba od tabletek anty. bo odkad je biore to zauwazylam, ze mi sie jesc nie chce:tak:
skunanka moze sprobujcie strzykawka, na odziale noworodkowym w szpitalu w ktorym rodzilam wlasnie tak podawali dzieciaczkom mleczko, albo lyzeczka, tylt, ze to zajmie troche czasu:tak:
 
reklama
Cos musze wymyslec...na razie pokombinuje z iloscia dziurek, nie wiem, co mu sie nagle odwidzialo... tak ladnie pil z butelki jak trzeba bylo... ale dzieki za rady!!!
 
Do góry