Tak? Myślałam, że 138 to już wysoko, bo ja to w okolicach 120 parę. Ale właśnie 140 nie przekracza codziennie, dlatego cierpliwie czekam i nie panikuje. W koncu 138 miesci sie w normie. Tak się właśnie też zastanawiałam z tą insulina, bo na początku tez tak miałam, że już na czczo np 89, ze już sie powoli zblizalo do granicy, zlale wlasnie po śniadaniu wybiło. I za jakiś czas już wybijało tez na czczo i zwiększyłam insulinę i ustabilizował się cukier na czczo i śniadanie mogłam normalnie zjeść.Daria to moim zdaniem powinnas miec doposilkowa z rana bo nocna dziala na cukry na czczo a nie te po sniadanku. Ale... ja nie lekarz wiec faktycznie poczekaj na madra glowe zwlaszcza ze tak jak mowisz raz na 3 dni masz orzekroczone bo jednak 133 czy 138 to normalny wynik z ranca ;-) przynajmniej u mnie po 1 sniadaniu.
Ale zobaczymy w środę. Jutro i w środę po prostu podziele śniadanie na 2 części, bo tak też mi kazali robić. Co swoją drogą jest dla mnie trochę słabe, bo tak to będę jadła co godzinę i świat się będzie kręcił wokół jedzenia. Więc na dłuższą metę średnio, ale 2 dni się przemęczę.