Dwa razy poroniłam do 8 tyg. W pierwszej już w 6 tyg miałam wysoki cukier na czczo. W drugiej w 5+6 miałam ogtt i dietę przez tydzień nic nie dala miałam mieć już insulinę ale znów straciłam ciążę.Generalnie nie chodzi o 7 czy 8 .... tyłki o częste posiłki. Czyli jak wstajesz koło 8 sprawdzisz na czczo cukier, jesz śniadanie i np koło 11 śniadanie nr II i trzymasz się przerw 3 h. A jakie masz cukry po posiłku? No i bardzo szybko dostałaś insulinę... nie dali Ci szansy unormować dietą?
Zły mam cukier na czczo dziś 102 a wczoraj o 22 brałam już 8j insuliny. Więc dziś 10.
Po posiłku mam w normie. Wczoraj na noc miałam wysoki bo skończył mi się chleb razowy i upiekłam przennym z masłem czosnkowym.
Na insulinę w sumie sama nalegałam. Bo chciałam wyeliminować ostatnia przyczynę poronień jaką mogłam wziąć pod uwagę nie licząc wady płodu.
Bo wysoki cukier jest większym zagrożeniem dla dziecka niż insulina. Tak słyszałam i czytałam