reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

emka mi na szczescie twardnieje na pare minut i ustepuje i tak co kilkanascie minut - przynajmniej póki co więc jeszcze mam nadzieję, że troszkę czasu do porodu jest (jakoś tak wolałabym aby Filipek posiedział we mnie gdzieś do 38-39tygodnia. Zobaczymy kiedy zarządzi ewakuację ;) )

Cukier dzisiaj miałam rewelacyjny jak na mnie na czczo bo... 85 :D Póki co nie mierzę z racji bardzo małej ilości pasków, dzisiaj pewnie dostanę receptę to znowu regularnie pomierzę :)

gosiek kilka stron wcześniej Dziewczyny radziły co zabrać, a wsparłam się również takim proadnikiem dla kobiet w 3cim trymestrze, który dostałam od swojej gin. Powiedziała ona co prawda, że dla dzieciaczka nic a dla siebie poza normalną torbą do szpitala też nic ale wolę dmuchać na zimne i torba wygląda tak:

Dla mnie:
- "Chłopi" Reymonta :D (chyba, że zdążę przeczytać, to "Noce i dnie" ;) )
- dokumenty
- podkłady na łóżko (jak nie będą potrzebne, mogą posłużyć jako podkłady na przewijak, tymbardziej, że opakowanie zawiera 5szt.)
- podkłady ginekologiczne - jednym słowem wielkie podpaski :D (kupię chyba jeszcze takie podpaski Belli grube bo mają klej i łatwiej będzie w razie czego)
-Majtki siateczkowe 2szt., Majtki jednorazowe 5szt. i Bawełniane 3szt. - nie wiem, które mi lepiej przypasują po wszystkim:)
-Wkładki laktacyjne
-Ręcznik ciemny duży 1 i mały ciemny też 1 (w razie czego ktoś dowiezie)
-Szlafrok
-Kilka par skarpetek
-2 koszule z zapięciem z przodu
-Kapcie
-Kosmetyki
-Płyn do higieny intymnej dla kobiet w ciąży i po porodzie (Dziewczyny radziły Tantum Rosa ale ja niestety miałam pecha i nie dostałam w aptece :( )

Do tego dokupię jeszcze doradzaną czekoladę ;-) albo landrynki, wodę niegazowaną w niewielkiej butelce, klapki... i chyba to już wszystko :confused: jak coś pominęłam to później edytuję.

Dla malucha:
-Paczkę pieluszek Pampers newborn 1
-Kilka par skarpetek (we wczesnej ciąży, jak nie wiedziałam co będzie a liczyłam na dziewczynkę to kupiłam takie faaajne skarpetki z mikrofibry.. ale różowe i mój bąbel będzie miał różowe skarpetki :D )
- 3x śpiochy + 3x kaftaniki + 3x koszulki + 3xczapeczka wiązana + 1x czapeczka nakładana
- szczoteczka do włosków oczywiście wyparzona
- kosmetyki dla maluszka: mydełko, oliwka, chusteczki do pupci i sudocrem (jak będzie jeszcze coś potrzebne to dobrzy ludzie dowiozą :p )
- smoka też wezmę ale czy dam to nie wiem :)
- 3-4szt. pieluszek tetrowych
- kocyk
- ręcznik z kapturkiem
Muszę dokupić jeszcze tylko spirytus do pępka:)

Laktator - zabierać czy nie? Czy porposić aby ktoś dowiózł w razie potrzeby? Jak sądzicie?
 
reklama
jak dla mnie mozesz nie brac:

podkladow na lozko.. u mnie w szpitalu byly. pewnie beda i u ciebie ;)
kilka par skarpetek tez za duzo ;) zarowno dla ciebie jak i bobo ;)
koszule wez jedna krotsza do porodu i jedna dluzsza na potem :)
szczoteczka zbedna
oliwki nie polecam bo wysusza skore mimo wszystko :|
spirytus tez zapewnia szpital
recznik dla bobo raczej nie potrzebny - u nas my nie kapalysmy :)

laktator obowiazkowo !

wez na pewno
smoka
wiecej tetrowych

tyle rad cioci Marty ;) bo ja Marta mam na imie :)
 
agga86 - u mnie jest inaczej - mamuśka musi mieć wszystko swoje, a dzidzia oprócz ciuszków ma wszystko od szpitala. Laktator to radzę aby ktoś w razie potrzeby dowiózł i tak już te nasze podręczne pakunki są nie małe. Mama się ze mnie śmieje, że jadę na jakieś chyba wczasy - ona jakieś X lat temu nie mogła mieć nic swojego, nawet majtek.:baffled: Ale jestem dzisiaj ciągle głodna.:shocked2:


 
emka te kilka pas skarpet hehe, to sącałe 2 pary :) jedne z mikrofibry takie jak maluch ma tylko, że moje są większe i niebieskie :D a drugie bawełniane.
Wiesz... z tymi podkładami to masz rację bo to masę miejsca w torbie zajmuje a rzeczywiście mogą mieć a jak nie to powiedzą^^
Jeżeli chodzi o spirytus to u nas szpital nie zapewnia niestety - chyba się przez te parę miesięcy nic nie zmieniło - jak leżałam na początku ciąży to babki musiały być w to cudo zaopatrzone.
Tetrowe dopakowane wedle rady Cioci Marty ;) a smoki jeszcze wyparzyć muszę.

eaemilia moja mama też się śmieje :) Jak rodziła mnie 24 lata temu to mówi, że do porodu KOMPLETNIE nic nie musiała mieć, nawet koszule do porodu zapewniali. Tylko tyle co rożek i ciuszki na wyjście. Co do głodu to polecam surowe marchewki :tak: jak lubisz bo cukru za bardzo nie podnoszą (u mnie nie podnosiły) albo jabłka. Ale jabłka to taka dziwna rzecz, że jednych syci a u mnie np głód potęguje a i u niektóych cukier po nich skacze - ja po jednym mam zawsze poniżej 100^^

Zaraz mały rajd będę robiła z mamą w poszukiwaniu ostatnich rzeczy dla mnie i małego - trzeba wykorzystać, że dzisiaj prawie mnie krocze nie boli :D a i dzięki temu pozwolę sobie na pąąączka!
Życie bez słodyczy to nie życie!
 
Albo dzisiaj taki dobry dzień, albo już nie wiem co się dzieje. agga86 zjada pączki i się pakuje, ja pierwszy raz w życiu chyba szpagat w przykucku zrobiłam, bo zachciało mi się stópki i pedicure zrobić i do tego ta moja czekolada o smaku miętowym. :blink: Mój mąż dzisiaj już kazał mi rodzić, bo mogę sobie jeszcze jakąś krzywdę zrobić przez te moje głupie pomysły. Chyba coś w powietrzu się kręci, bo mnie energia rozpiera i mam dziwne zachcianki jak nigdy.:szok:

 
Witam słodkie.

Ja dopiero pod wieczór bo dziś mała od 6 miała kryzys....-tatuś 1-wszy dzień w pracy po urlopie -to mamusi musiała dać popalić!

No i dałam smoka ale nie za bardzo się przyjął jak na razie:confused:

ładnie ładnie tu już się pakują......i co dziewczyny zleciało???

Cieszcie się brzuszkami bo ja cały czas dziwną pustkę czuję i czasem się zapomnę to nawet się pogłaszczę:baffled:

Już za nie długo maluszki będziecie tulić do piersi.....

Megi
u Ciebie termin na jutro jak dobrze pamiętam???? a 19 do lekarza.....jakby co tak??

Jak tam nastrój?? czujesz stres czy raczej jesteś spokojna??? w końcu masz doświadczenie....


Emka kurcze a ja cały czas się zastanawiałam jak to masz na imię skoro taki nick....więc witaj Marto
 
Dziewczyny, trochę mnie nie było i tyle naprodukowałyście, że dzisiaj nawet nie będe próbować nadrobić.
Serdeczne gratulacje dla Świeżych Mamuś!!!
Ja obecnie na diecie bezmlecznej, wiec nadal zero słodyczy :-)
a jak z poziomem cukru nie wiem, bo gdzieś wtryniłam glukometr i nie moge znaleźć.
Maluch rośnie i wiele teorii, które wyznawałam w ciąży już wzięło w łeb.
Serdeczne pozdrowienia.
 
Witam się wieczorową porą:-)

Ja nadal w dwupaku hihihi dzidzia woli siedzieć w brzuszku i wyczekiwać prawdziwej wiosny a nie ZIMY:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

assica masz rację na jutro termin a w piatek 19 wizyta jak by nic mnie nie wzieło:-)
Widzę że nie które mamy już spakowane do szpitala a ja nie mam wszystko tylko pozostało pakowanko:-)
 
reklama
tak sobie przypominam porod.. wiecie ze mnie wogole krzyz nie bolal a podobno boli jak chole*** ?! :)
Pola lezala mi na brzuchu dzis od 14 do teraz :| 7 h.. wkoncu moge cos dla siebie zrobic :| :D
 
Do góry