Cos innego niz mleczko...

[głuszek]

Maxin przepraszam, ze pytam -ale zauwazyłam ze Natlka ma takie czerowne wokół ust i na policzkach - pewna jesteś że to nie po nabiale. Pamietam po zdjeciach że keidys tego nie miała.

Co do mleka krowiego to podobno najlepej nie dawać do 3 roku życia nawet wsrób zdrowych dzieci tylko własnie modyfowane i jogurty, maśło twarozek i takie tam dawać ale samo mleko jako takie lepiej nie. To jest profilaktyka przeciwko alergii. Ja słyszałam o dziewcznce która miała 2 latak i dopiero dostała alergii pokarmowej właśnie po podaniu zwykłago mleka.

 

[zgred]

No wlasnie a propos margaryny to nie chcę być zgredem, ale w Pediatrii Gónickiego było napisane żeby dzieciom nie podawać tłuszczów utwrdzanych (margaryna) tylko najlepsze jest dla nich masło. To nie jest jakiś stary rzęch tylko nowo wydany podręcznik dla Akademii Medycznych, więc informacja jest raczej aktualna.

Pozdrawiam mocno Dziewczyny, trzymajcie się.

Agnieszka

 

[zgred]

Oczywiście masło nie dotyczy dzieci uczulonych Ale i tak nie wiem czy te tłuszcze utwardzane to jest cos dobrego?

Aga

 

[zgred]

Abryz: Dzięki za przepisy - zastanawiałam się co to takiego te lane kluski - okazuje się że nic takiego szczególnie skomplikowanego

Bardzo podoba mi się przepis na kluski z owocami! Chyba jutro wypróbuję zamiast kaszki na mleku po południu. Myślę że można do ciasta dodać jajko zamiast oleju i wtedy będzie od razy ta porcja żółtka którą dziecko powinno co jakiś czas dostawać - ja mam problem żeby pamiętać o ugotowaniu jajka rano i dodaniu go do zupki. Raz właśnie dodałam do naleśników no a teraz do klusek dodam i będzie ok. W sumie takiemu dizecku można śmiało dać kluski śląskie - tam są gotowane ziemniaki i mąka ziemniaczana w sumie tylko. Myślę że można też śmiało zrobić pierogi leniwe (mam na myśłi te z twarogiem) o ile ktoś już daje twaróg dziecku.

Jedynie nie są to zbyt wartościowe posiłki... Więc może lepiej do takich klusek śląskich czy ziemniaczanych podać mięso i jakieś warzywa.

Agnieszka

PS Głuszek, ja z kolei w wielu miejscach czytałam że można dzieciom dawać mleko 3% już od pierwszego roku życia. Tak naprawdę dla alergii prawdopodobnie nie ma znaczenia wielkiego czy jest to mleko modyfikowane czy zwykłe (chyba że jest to mleko modyfikowane dla alergików) Przecież i tak występują w nim te alergizujące białka. (być może są trochę bardzie zhydrolizowane, no ale podczas gotowania mleka też te białka się trochę denaturują, a surowego mleka chyba na razie nie bedziemy dzieciom dawać)

Pozdrawiam

Agnieszka

 

[głuszek]

własnie ma znaczenie bo mleko modyfikowane jest poddane takie obróbce aby bardziej przpominało mleko kobiece.

Co o jest mleko modyfikowane?

W przypadku dzieci karmionych sztucznie podstawowym, wyjściowym pokarmem jest mleko krowie, które odpowiednio modyfikowane dopasowuje się zawartością składników i wartości odżywczej do pokarmu kobiecego. Rozwój technologiczny umożliwia wytwarzanie coraz to odpowiedniejszych preparatów. Jest to zasadniczo istotne dla niemowląt w pierwszych 4 miesiącach życia. Na rynku dostępne są mleka początkowe oraz mleka następne, przewidziane dla starszych dzieci.

Mleka modyfikowane dla niemowląt, jako alternatywa karmienia naturalnego, muszą spełniać bardzo wysokie standardy jakości gwarantujące pełne bezpieczeństwo ich podawania. Muszą zawierać ściśle określone proporcje składników odżywczych, białek, cukrów, tłuszczu, składników mineralnych, mikroelementów i witamin. Ich skład musi być dobrze zbilansowany: produkty te nie mogą zawierać glutenu, konserwantów, barwników i innych substancji dodatkowych oraz muszą być czyste bakteriologicznie.

 

[LILITH]

Moim osobistym zdaniem mleko to syf i oszukuja tylko ze tak duzo w nim wapnia.
Kiedys zamiescilam tu taki artykul skopiowany z forum i w pelnis ie z nim zgadzam.

ja po mleku mam takie bole brzucha ze sie zwijam nie mowiac juz o wymiotach , biegunce a nawet tem.


co do margaryny mozna niby roslinna podawac.ja tam sie boje i nie widze jeszcze sensu.lepiej jaks ie domowym pasztetem posmaruje czy marmolada

 

[głuszek]

też nie lubię mleka bleeee

 

[zgred]

Głuszek: Wiem że mleko modyfikowane jest modyfikowane Ii wiem na czym to polega... Ale zawiera pełen przekrój białek więc jeśli chodzi o alergie to moim zdaniem wszystko jedno czy mleko modyfikowane czy krowie. Tylko pod tym jednym względem.

Lilith: prawdopodobnie masz uczulenie albo po prostu nie masz enzymu trawiącego laktozę (laktazy) co często zdarza się u dorosłych a bardzo rzadko u dzieci. No może nie tak często, ale podobno potrafi z wiekiem produkcja tego enzymu zanikać więc często dorośli po mleku mają chociażby srakę za przeproszeniem , ponieważ niestrawiona laktoza wyciąga wodę z organizmu. Ja nie mam takich objawów i mleko bardzo sobie chwalę. Co do teorii spiskowej to skład mleka jest ogólnie znany i wiadomo dokładnie ile w nim wapnia przecież to można sprawdzić łatwo. Proszę bardzo:
wapń - mleko ludzkie: 330mg/litr mleko krowie: 1250mg/litr

Ja mleko uwielbiam i piję hektolitrami zimne z lodówki mniam...


Jeśli chodzi o zanieczyszczenia to niestety jest ich wszędzie pełno... tak w mleku jak i owocach, warzywach a co znajduje się w kupnym mięsie to się włos na głowie jeży.

Jeśli chodzi o margarynę czy masło to jeśli dziecko nie może jeść masła to wtedy trzeba znaleźć dobry zamiennik, bo marmolada nie do końca spełnia te wymagania, ponieważ składa się z samych węglowodanów. Masło jest dostarczycielem tłuszczu. Streszczam:
Dzieci 1-2 rż powinny 25-35% energii czerpać z tłuszczów, przy czym nienasycone kwasy tłuszczowe powinny dsotarczać w diecie około 4% energii. Podstawowym tłuszczem w żywieniu dziecka powinno być masło, którego jednak nie należy używać do smażenia potraw. Część masła zastęuje się śmietaną lub śmietanką. Jako źródło tłuszczów oprócz masła i olejów roślinnych można stosować również małe ilości słoniny i smalcu."


A jeśli chodzi o ten wapń to zapotrzebowanie na wapń w wieku 1-3 lat wynosi 800-1000mg na dobę. Czyli prawie litr mleka. W tabelach żywieniowych zalecają żeby dziecko 12-24mż piło 600ml mleka na dzień, co pokrywa grubo ponad połowę zapotrzebowania, reszta jest ciułana po kilka-kilkadziesiąt mgz innych produktów t. jak ser i inne.

Piszę o dziecku 1-2 rż dlatego że oczywiście do 1 rż zalecane jest picie mleka modyfikowanego, no i menu jest trochę inne.

Pzdr

Agnieszka

 

[zgred]

No ja też nie lubię wielu rzeczy na przykład duszonego mięsa które podobno jest bardzo zdrowe Nie mówiąc już o setce innych rzeczy głównie mięsnych...


Pzdr
Aga

PS No i w ogóle nie przepadam za jogurtami ani owocowymi ani naturalnymi - bleee Jedynie pitne mogę wypić jak nic innego nie ma słodkiego w domu Wolę koktaile (takie na mleku kwaśnym a nie % nie myślcie sobie)

 

[Kasiunka]

Ja margaryny użyłam do upieczenia ciastek- nie smaruję nią chleba Poli, bo ona nie je jeszcze chleba.
Będę za tydzień u lek. to się spytam o gluten przy alergii i właśnie czym smarować.