reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co się dzieje w moim brzuszku ?(z perspektywy lekarza)

już po wizycie i mega szczęśliwa bo wszystko ok dzidzia super się rozwija wszystko ma na miejscu mierzy 8,9cm pokazała nam dokładnie obie rączki i nóżki prostując i zginając co chwile:-) jak na razie to na każdym usg wariuje i daje się oglądać z każdej strony:-) dziś w końcu miałam usg normalne brzuszne:)
mój S zaatakował od razu gina pytaniem czy widać płeć a on się uśmiechnął i mów, że troszkę wcześnie jeszcze aleeee on widzi jak na razie że będzie dziewczynka:-D:-D oczywiście nie ma się co jeszcze nastawiać ale bardzo się ucieszyłam bo marzy mi się dziewczynka:-)
 
reklama
już po wizycie i mega szczęśliwa bo wszystko ok dzidzia super się rozwija wszystko ma na miejscu mierzy 8,9cm pokazała nam dokładnie obie rączki i nóżki prostując i zginając co chwile:-) jak na razie to na każdym usg wariuje i daje się oglądać z każdej strony:-) dziś w końcu miałam usg normalne brzuszne:)
mój S zaatakował od razu gina pytaniem czy widać płeć a on się uśmiechnął i mów, że troszkę wcześnie jeszcze aleeee on widzi jak na razie że będzie dziewczynka:-D:-D oczywiście nie ma się co jeszcze nastawiać ale bardzo się ucieszyłam bo marzy mi się dziewczynka:-)

Super że wszystko ok, to widzę ładne tańce dzidzia odstawiała ;) Nie moge sie doczekać, kiedy dostane chociażby "wskazówke" co do płci )
 
Przetłumacz to proszę mojej rodzinie, która na stanowcze stwierdzenie NIE POZBEDE SIE ZWIERZAT patrzy na mnie jakbym chciała dziecko poduszką w nocy udusić :wściekła/y: Zwłaszcza że uwielbiam świnki i one niestety najbardziej ze wszystkich gryzoni uczulają, wiec bardzo zależy mi na tym żeby moje dziecko nie było uczulone. A to że zwierzęta bardzo dobrze wpływają na rozwój dziecka, już nikt nie mówi. I denerwuje mnie to, że mimo tego że mamusią zostane po raz pierwszy i to młodziutką, staram się jak najbardziej zorientować "co i jak", a wszystkie starsze kobiety w mojej rodzinie uważają że one wiedzą lepiej- w efekcie słucham o niebezpieczeństwie noszenia korali, o zwierzętach właśnie i innych takich rzeczach. Z sensacji, oprócz typowych przesądów:
1- wyłam z bólu zęba, wzięłam apap zamiast się męczyć, matka mnie straszyła że moja ciotka też tak zrobiła i teraz ma dziecko z mukowiscydozą i to napewno przez to.
2- napewno jest coś nie tak z moim dzieckiem, bo powinnam tryskać życiem, kwitnąć i być pełna energii w ciąży a ja tylko leże i zdycham.
3- jestem nieodpowiedzialna bo jestem w ciąży i jeżdze na rowerze i robie to specjalnie bo chce poronić (6 tydzień ciąży) 4- ta sama osoba co wyżej ;) ciąża nie choroba, ona piła, paliła i sie nie oszczedzała, to co, ja nie moge wnieść paczki ważącej 30kg na pierwsze piętro? Mam nie przesadzac i nie robić z siebie księzniczki ;)

Mamy już jakiegoś moda?
Ja bym powiedziała tak:
Moje dziecko moja sprawa.
Ja księżniczką nie jestem ,ale dziecko będzie jak książę lub księżniczka .I pozwólcie ,że sama zadbam o jego domek .
A jak się książę urodzi to królowa matka zadba o jego przyszłość .:-D:-D:-D

Kiedyś to było kiedyś -a dziś to jest dziś ...:rofl2::rofl2::rofl2:
Przestań się przejmować ,bo dziecku to nie służy ,a dziecię ma być przecież księciem ,więc nie wolno go denerwować .
Daj na luz...:tak:;-):-):-)
 
little_nina zgadzam sie z As,nam tez co rusz ktos kazal sie pozbyc psa i krolika(tesciowa i babcia najwiecej-starej daty kobiety),a w zyciu! Dziecie wychowuje sie z nimi i nic im nie jest.Wyltumacz rodzinie,ze znasz kobiety ktore maja dzieci i zwierzaki i ze nic im nie jest,a dodatkowo jeszcze lepiej sie rozwijaja :-)
 
Ja bym powiedziała tak:
Moje dziecko moja sprawa.
Ja księżniczką nie jestem ,ale dziecko będzie jak książę lub księżniczka .I pozwólcie ,że sama zadbam o jego domek .
A jak się książę urodzi to królowa matka zadba o jego przyszłość .:-D:-D:-D

Kiedyś to było kiedyś -a dziś to jest dziś ...:rofl2::rofl2::rofl2:
Przestań się przejmować ,bo dziecku to nie służy ,a dziecię ma być przecież księciem ,więc nie wolno go denerwować .
Daj na luz...:tak:;-):-):-)

dobry tekst heheh
 
Mam dwa koty i nie przechodziłam dotąd toxo ale co miesiąc nie mam badanej. Szybciej się złapie toxo w piaskownicy niż od kota. W poprzedniej w sumie może ze trzy razy miałam a w tej dopiero raz.
Co do swędzenia w poprzedniej ciąży pod koniec miałam koszmar - kilkukrotne mycie w ciągu dnia nic nie pomagało. Okazało się, że jakaś bakteria się przyplątała (w ciąży to podobno normalka), w badaniu wymazu wyszła i globulki dostałam i pomogły. Ale to było pod koniec ciąży.
 
Hey!
Na szybko.Usg,krew,mocz i cokolwiek innego genetycznego mozliwe sprawdzone i jeste idealnie.Widzialam malenstwo w 3d.Plec nie powiedziana,bo sie zaslanialo.6 grudnia mam gina,wiec sie moze dowiemy.
 
reklama
Do góry