reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizytowo u lekarza - co i jak w brzuszku słychać? [bez komentarza]

Kolejne wieści od As76 - sorka, że tak urzędowo, ale tak będzie chyba najbardziej przejrzyście :tak: Dzisiaj miała USG i:

- łożysko na 100% przodujące - więc póki co kwalifikacja do CC
- Karolina waży 2500g, co odpowiada 34tc, więc poszła do przodu
- krwawienia nie było od 14 dni - bosko
- lekarz powiedział, że skoro Mała tak rośnie, jest szansa, że łożysko się podniesie, ale nie nastawiać się na to
- znowu komuś do głowy przyszło, by As wypisać, bo wszystko ładnie się uspokoiło
- chodzić nie wolno, leżeć (co dyskwalifikuje punkt wyżej przecież, jeśli ktoś zna sytuację As w domu), jedynie siku, mycie głowy co 4 dni, by rąk nie podnosić
- Karolinka wszystkie badania zaliczyła na 6, wszystkie Jej parametry ok
- łożysko się nie rozdwaja
- psychika polepszona, a świadomość, że Mała waży ile waży dodała Jej otuchy

Wszystkie pozdrawia i trzyma kciuki również za Was i prosi o trzymanie Waszych w Ich sprawie :tak:
 
reklama
Wczorajsza wiadomość z Majówek 2012 odnośnie As:
As zdążyła wpaść na BB, napisać, że to już 36 tydzień , że się cieszy, że wszystko w porządku....

i się nacieszyła.
unhappy.gif

Zaczęła krwawić , dostała lekkich skurczy . Bardzo prosi o trzymanie kciuków, bo nie wiadomo co może się wydarzyć w nocy.
Nadal leży na patologii, choć nie wie jak długo.
Jak krwawienie nie ustąpi to wyjazd na porodówkę.

Tak więc zaciskać kciuki za Anetę i Karolinkę!
 
Kochane wspieraczki właśnie przed momentem rozmawiałam z Anetką sytuacja opanowana -wszystko się uspokoiło nadal w dwupaku czekają na jutrzejszą decyzję profesora na wszelki wypadek przygotowują ją na jutro na cc ale mają już 36+1 więc jest spokojna choć nie ukrywa teraz chciałaby wytrwać jeszcze tydzień.Ostatecznie jak się samo nic nie zacznie rodzi 30 kwietnia w poniedziałek:D
 
As76 wczoraj urodziła, CC, Karolinka miała problemy z oddychaniem, ale jak wczoraj z Nią rozmawiałam po 22 to separacja była już 96-97, więc bardzo duża i szybka poprawa. Karolina długa na 57 cm i waga, o ile coś nie pokickałam 3700g. :tak: Silna dziewczynka.

Gorzej z As, ma krwotoki, wsadzili Jej tampon w macicy, bo krew się leje bardzo mocno, ma przetaczaną krew cały czas.

Bardzo prosi Was o kciuki by wszystko skończyło się dobrze. :tak:
 
Dziewczynki wiadomośc od Lilijanny w sprawie As:
As jest nadal na pooperacyjnej.Za godz. będzie mieć wyciągane tampony,jak będzie ok to ok.Jak nie to macica po wycięcia.Trzymajcie kciuki.


No i po rozmowie, póki co wyjęli te tampony na żywca jak leci i jest ok, macica zaczęła się silnie obkurczać i póki co pracuje, teraz zapodali As kroplówkę z czymś przeciwbólowych i będą Ją pionizować i próbować wziąć pod prysznic.

Karolina ma problemy z oddychaniem jak dostaje jedzenie, tzn. je pięknie, a zapomina oddychać jednocześnie w tym czasie, ale za każdym razem jest lepiej.
 
As76 jest bardzo słabo i baaaaaaaaaaaaardzo powoli dochodzi do siebie, nafaszerowana różnymi lekami, antybiotykami i w ogóle, natomiast Karolinka jest pomarańczowo, żółtaczka i raczej pójdzie pod lampy.
 
No i kilka godzin i cudy cudy - As76 wychodzi do domu! Poranne badania wyszły ok, wręcz wzorowo i profesor stwierdził, że bilurubina Karolinie nie podskoczy, szwy po zabiegach As76 są super więc czekają na wypis. :tak:
 
reklama
- nadal dziewczynka
- waga 730g
- ruchliwa bestia
- miałam teraz połówkowe robione, wszelkie parametry cycuś glancuś
- Córcia podczas USG liczyła paluszki, zamykała piąstki i otwierała po kolei paluszki, żebyśmy mogli wszystkie również policzyć :tak:
- termin porodu bez zmian - 13.09
- moja waga 2kg do przodu, ale to wiedziałam, bo sobie w tym miesiącu sporo pofolgowałam, w każdym razie i tak pochwalił mnie :tak:
- mam fotki, ale to muszę dorwać się do skanera, więc uzupełnię później

Jestem szczęśliwa! :-D
 
Do góry