reklama
little_nina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 636
NO ja właśnie na początku popełniałam błąd zbyt częstego podmywania się, a to nie zawsze na dobre wychodzi. Pomogło ograniczenie do 2-3razy dziennie. Tutaj fajny artykuł:
Intymne bakterie - choroba, grzyby, pochwa, pochwy, wydzielina - Sprawdź się - poradnikzdrowie.pl
Intymne bakterie - choroba, grzyby, pochwa, pochwy, wydzielina - Sprawdź się - poradnikzdrowie.pl
Chociaż może się to wydawać paradoksalne, zbyt częste podmywanie się też nie jest dobre. Grozi bowiem wypłukaniem naturalnej flory bakteryjnej, a składniki chemiczne zawarte w dezodorantach oraz toaletowych mydłach do ciała mogą też zmienić pH pochwy i podrażnić delikatną śluzówkę.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
ja tez sie podmywam 2-3 razy dziennie i mysle ze to wystarczajace i uzywam płynu do higieny intymnej najzwyklejszego jakiegos z auchana
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
myj sie rano ,po polodniu i wieczorkiem to wystarcza Moja znajoma mówiła,że jak sie w ciazy za czesto myje miejsce intymne to cos tam zanika co jest odpowiedzialne za odpornosc czy cos takiego nie pamietam dokladnie bo wtedy mnie to tak nie interesowalo bo nie bylam w ciazy
Martusia22267
Fanka BB :)
fiore u mnie też wystąpiło swędzenie i doskonale Cię rozumiem to jakaś masakra jest:/ u mnie to prawdopodobnie jest też od zwiększenia upławów (zawsze miałam z nimi problem) ale nic dopochwowego gin mi nie mógł na ostatniej wizycie zapisać bo powiedział, że ciążą jeszcze zbyt wczesna żeby coś tam "wtykać" oprócz luteiny i zapisał mi tylko maść clotrimazolum gsk i jest świetna bo mi przyniosła ulgę i pomaga gdy swędzenie wraca a kosztuje jakieś 2zł.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
He a pisałam wlasnie o niej ,ze pomaga i jest nie szkodliwa mi tez przyniosła duzą ulge
Martusia22267
Fanka BB :)
no właśnie bo dopiero teraz doczytałam As clotrimazolum nie jest TYLKO na grzbicę i nie jest on szkodliwy mi lekarz ją zalecił jak byłam w 11tc i jak już napisałam sprawdza się świetnie
little_nina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 636
Ja sie osobiście bałabym używać tej masci w ciąży. Niby zapisują, ale nie jest zalecana. A że tak powiem- eksperymenty na zwierzętach już prowadziłam, ciężarne świnki miały problemy po leczeniu tą maścią
No z higieną niestety jest tak że czasami co za dużo to niezdrowo, kiedyś w lato załatwiłam się samymi częstymi prysznicami, od razu zaczęło swędzieć i pomogło dopiero ograniczenie podmywania i Lactacyd właśnie. Teraz właściwie od początku ciąży się męcze z tym, ale właśnie jak tylko cokolwiek zauważę to od razu ten lactacyd idzie w ruch i jak na razie bez tragedii.
No i sie wkurzyłam. Oglądam dokładnie karte ciąży, miałam robioną cytologie, nic nie mówiła o wyniku, a tu wpisana grupa II :[ A poza tym, jak czesto w ciąży powinno sie robić badania na kiłę? Miałam robioną wcześniej, wynik wyszedł ok, a teraz znowu mam robic, zaczynam sie zastanawiać czy naprawde jest to już teraz potrzebne? A do lekarza chodzę prywatnie, na wszystko płace, no i moja pani doktor ma naprawde dobre opinie, a ja sie czuje nieco rozczarowana :/
No z higieną niestety jest tak że czasami co za dużo to niezdrowo, kiedyś w lato załatwiłam się samymi częstymi prysznicami, od razu zaczęło swędzieć i pomogło dopiero ograniczenie podmywania i Lactacyd właśnie. Teraz właściwie od początku ciąży się męcze z tym, ale właśnie jak tylko cokolwiek zauważę to od razu ten lactacyd idzie w ruch i jak na razie bez tragedii.
No i sie wkurzyłam. Oglądam dokładnie karte ciąży, miałam robioną cytologie, nic nie mówiła o wyniku, a tu wpisana grupa II :[ A poza tym, jak czesto w ciąży powinno sie robić badania na kiłę? Miałam robioną wcześniej, wynik wyszedł ok, a teraz znowu mam robic, zaczynam sie zastanawiać czy naprawde jest to już teraz potrzebne? A do lekarza chodzę prywatnie, na wszystko płace, no i moja pani doktor ma naprawde dobre opinie, a ja sie czuje nieco rozczarowana :/
reklama
Ale Tobie lekarz zalecił,więc spoko.no właśnie bo dopiero teraz doczytałam As clotrimazolum nie jest TYLKO na grzbicę i nie jest on szkodliwy mi lekarz ją zalecił jak byłam w 11tc i jak już napisałam sprawdza się świetnie
Mój powiedział,że w razie ostatecznej sytuacji kryzysowej ,bo nie była badana i nie wiadomo jak działa.
Wiem ,że nie tylko na grzybicę ,bo i na rzęsistka ,ale to nie zmienia faktu ,że lepiej jej unikać .
Zwierzęta źle ją znoszą ,więc pewnie ludzie też mają jakieś skutki uboczne.
Pomimo wszystko to jest antybiotyk,a antybiotyki z góry w moim mniemaniu w ciąży są wykluczone .
Tak właśnie jest z tą maścią.Ja sie osobiście bałabym używać tej masci w ciąży. Niby zapisują, ale nie jest zalecana. A że tak powiem- eksperymenty na zwierzętach już prowadziłam, ciężarne świnki miały problemy po leczeniu tą maścią
No z higieną niestety jest tak że czasami co za dużo to niezdrowo, kiedyś w lato załatwiłam się samymi częstymi prysznicami, od razu zaczęło swędzieć i pomogło dopiero ograniczenie podmywania i Lactacyd właśnie. Teraz właściwie od początku ciąży się męcze z tym, ale właśnie jak tylko cokolwiek zauważę to od razu ten lactacyd idzie w ruch i jak na razie bez tragedii.
No i sie wkurzyłam. Oglądam dokładnie karte ciąży, miałam robioną cytologie, nic nie mówiła o wyniku, a tu wpisana grupa II :[ A poza tym, jak czesto w ciąży powinno sie robić badania na kiłę? Miałam robioną wcześniej, wynik wyszedł ok, a teraz znowu mam robic, zaczynam sie zastanawiać czy naprawde jest to już teraz potrzebne? A do lekarza chodzę prywatnie, na wszystko płace, no i moja pani doktor ma naprawde dobre opinie, a ja sie czuje nieco rozczarowana :/
Lekarze przepisują ,bo jest najdelikatniejsza ,ale nie obojętna .
I to jest różnica.
Skoro są inne sposoby to po co stosować tak radykalne środki,które nie wiadomo jak działają?
Podobne tematy
L
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 149 tys
- Odpowiedzi
- 217
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: