reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

Ale z Majki rozrabiara ;-) ale wie jak się tatusiowi podlizać :-D

Głuszku :szok::szok::szok: no to Misiek chyba nie chce być gorszy od siostry i tez zabiera się ostro do roboty, pewnie do 8-9 miesiąca będzie już śmigał :tak:
 
reklama
Mata mam nadzieje ze nie..... stacjonarne dziecko to jest spokój dopiero.... niech sobie raczkuje a chodzic to mu pozwalam najwczesniej na 10-11 miesiecy, zadne tam 8!!!!!
 
Gratulacje dla Michałka:tak:. My też już obniżyliśmy łóżko, z tego samego powodu co Głuszek.
A ja nie mogę się doczekać, aż mały zacznie raczkować a potem chodzić. Ale to pewnie dlatego, że to nasze pierwsze dziecko i nie wiem jeszcze co mnie czeka:-D:-D:-D.
 
reklama
Już myśleliśmy, że się nie doczekamy - ale Tośka w końcu przewraca się na brzuszek, sama usiedzi, ale czasem się przewraca na plecki,a potem hop na brzuszek od razu, też sztywno trzyma nóżki i chce stać, ale gdzie tam jeszcze do samodzielnego stania;-)...zobaczymy co dalej wymyśli, na razie się nie oddala z miejsca położenia - co najwyżej minimalnie przemieszcza kulając hehe. Gratuluję postępów BB Dzieciaczkom - super, że już tyle potrafią:-)
 
Do góry