Piotruś ma dopiero 5 miesięcy i 4 dni więc jest między nim a dziećmi z początku czerwca spora różnica więc jakoś się nie martwię że jeszcze nie pełza ale też się pochwalę co potrafi.
Przekręca się z plecków na brzuszek już od jakiegoś 1,5 miesiąca, na odwrót też umie ale dosyć rzadko to robi.
Przekłada zabawki z rączki do rączki.
Pakuje łapki do buzi prawie cały czas ale to dlatego że jest bezsmoczkowy no i bezbutelkowy przy okazji
Umie złapać klamkę i nacisnąć i złapać za drzwi i je otworzyć , śmiesznie to wygląda jak je ciągnie, umie też zgasić światło z zapaleniem gorzej idzie bo pstryczek jest pod innym kątem wtedy.
Smieje się na głos ale to robią już chyba wszystkie 5 miesięczniaki
Leżąc na brzuszku podnosi pupę do góry, chyba to początek pełzania.
3 dni temu odkrył że ma stopy więc nawet w nocy jak się wierci to łapię się za nie
Więcej napisze jak sobie przypomnę