reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

reklama
Gratulacje dla dzieciaczków!
A my się pochwalimy osiągnięciem, które dla wielu z Was nie jest niczym nowym. Mały zasypia sam w łóżeczku!!! Od 2 tygodni się udaje, czyli chyba mogę powiedzieć, że się udało. Jak dla mnie to sukces, bo zaczynaliśmy od usypiania na rękach albo w wózku. No i udało się prawie bez płaczu,ani raz nie zostawiłam go płaczącego w łożeczku. Poczytałam poradniki, powyciągałam przydatne informacje, a zrobiłam po swojemu:-). Trwało długo, bo ponad 2 miesiące, ale przynajmniej bez stresu dla małego i dla nas. Także bardzo się cieszę:tak:. Mam tylko nadzieję, że przez ząbkowanie nie pójdzie cała nauka na marne:tak:.
 
Tak tak Kasiau ma rację! Ja też gratuluje.
A wczoraj z Ł wspominaliśmy że na początu Bart tylko zasypiał przy cycu, pozniej w leżaczku non stop bardzo go bujając, w wózku, no i w końcu nauczył się zasypiac sam w łózeczku ;-)
 
Joan-na gratuluję. Nauczyć dziecko zasypiać w łóżeczku to naprawdę sukces. Mi też się to udało. Czasami jeszcze Kuba próbuje walczyć o zasypianie przez bujanie ale szybko orientuje się, że nic z tego. Trzymam za Was kciuki. Teraz już będzie tylko lepiej
 
Gratuluję zdolnych dzieciaczków:tak:

My również zaliczamy się do grona pełzających do tyłu:-D Mikoś ma już zaliczone pierwsze zwiedzanie pokoju:-D
 
reklama
Do góry