reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

Przyuważyłam dzis u Stasia pierwsze kroczki bez trzymanki. :-) Jak idzie np. wzdłuż kanapy, to czasem puszcza się na chwilę i przechodzi nie trzymające się. No i dalej ćwiczy samodzielne stanie.
 
reklama
:-DWow!!!
Jestem pod wrażeniem umiejętności naszych czerwcowych dzieciaczków :tak::tak::tak:
Stasiu gratuluję odwagi - oby tak dalej ;-)
Jasio też lubi bawić się włącznikiem od świateł jak mówię zrób "PYKU PYKU" on od razu rączkę na włącznik :rofl2:
Robi też kosi kosi, klaszcze, pokazuje paluszkiem jak coś go zaciekawi i w końcu nauczył się robić PA PA :laugh2:
 
Ola dziś sobie stała w łóżeczku - miała miękkie lądowanie ale stała parę sekund. Monia ma rację to samodzielne chodzenie może potrwać Ola w sumie to już też 2 miesiąc łazi przy meblach a przeważnie dzieciaki chodzą po skończeniu 12 stu miesięcy więc tak czy siak to już niedługo będziemy biegały za dzieciakami:-)
 
Gratuluję postępów!

Dziś Dobrusia zrobiła kilka razy nieświadomie po 1-2 kroczki (od fotela do kanapy itp.). Za rączki to biega, czasem puszcza się i idzie za jedną rączkę, ale jaeszcze bardzo slamazarnie ;-)
 
Super,że macie już postępy z tuptaniem, Filip ani kroczka sam nie zrobi, jakoś dziwnie przeciaża w przód kiedy go prowadzę.
Za to wie co i jak:tak: babcia zawsze go pyta gdzie mama to patrzy na mnie i uśmiechy mi śle, jak pyta o dziadzie to biegnie w chodziku do jego pokoju, wie gdzie Bozia wisi, pokazuje rączką , ogląda bajki wertuje sobie strony i pokazuje zwierzątka, ma na ich punkcie fioła bo u nas są koty i psy na podwórku,a u sąsiadów kury, świnie i krowy:sorry:.
 
Pewnie macie racje z tym chodzeniem.Maja juz od miesiaca chodzi przy lawie,a za raczke tylko ze 3-4 kroczki.
Za to od wczoraj sama wstaje bez opierania sie o nic (bez podciagania sie)-najpierw w kucki,a potem wstaje i stoi pare sekund zdziwiona ;-)
 
reklama
No to i my sie pochwialimy że Michas juz biega. Wszystko biegiem robi, w bucikach juz ładnie opanował zasuwanie i po nierównościach juz sobie super radzi. A ostatnia umiejętnosc to nauczył sie rzucac piłka i zasadniczo rzuca wszystkim co mu wpadnie pod ręke. Ostatnio przeniósł miednice z pokoju do pokoju i oczywiscie jej nie połozył tylko zakończył to przenoszenie malowniczym rzutem . Kosi nie robi, sroczki nie robi, papa tez nie. Mówi mama ze zrozumieniem a reszte gaworzy baba bebe dada ghe, jak cos chce to sie awanturuje, raczki wyciaga zeby go wziąsc na rece, umie zapalac światło, wie gdzie jest mama, tata i Marysia i rozróżnia gdzie miś i gdzie lala ale nie zawsze. W ogóle sie zrobił taki bardziej kumaty ale zasadniczo interesuje go tylko bieganie. Acha i mamy pierwsze samodzielne jedzenie łyżeczką za soba. Poszło sprawnie. I nauczył sie kiwac głowa na "nie". Co jeszcze? chmmm... ściąga mi wszystkie czapki z głowy, nie chce siedziec w wózku, kocha piaskownice i fascynuje sie wszystkim a szczególnie zawartościa moich szafek w kuchni....
 
Do góry