reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

to ja jeszcze nieśmiało doniose ze Michał od dzis robi papa. Co prawda nie na do widzenia ale na hasło Michał robimy papa macha łapka. I jeszcze na hasło Michas jak sie lula kładzie sie na podusi. Takze synek mi zaczyna kumać czaczę:-D:-D

Głuszku, przypomniał mi się Wasz filmik pt. "Michał, zaklaszcz stópkami!" Do tej pory sie chichram, jak to sobie przypomnę. I ten Twój zaraźliwy śmiech. :-D

Staś opanował wyciąganie klocków z pudełka. A jeszcze lepiej idzie mu zrzucanie rzeczy, jak siedzi w krzesełku. Np. Kubeczek z piciem albo kawałek chlebka. Wyrzuca i patrzy na mnie wesoło, jak sie schylam i mu podaję. Wyrzuca... i tak w kółko.
 
reklama
no to ja sie moge pochwalić ze Lenka,super robi kosi kosi,:-)
a co dotyczy ząbków to im pózniej wyjda tym lepiej, ale trudniej dla maluszków:nerd:
 
Maja tez nareszcie robi pa-pa,ale z zamknieta piastka.
A kosi kosi lubi jak ktos inny robi,i kizia mizia:-)
 
no to ja sie moge pochwalić ze Lenka,super robi kosi kosi,:-)
a co dotyczy ząbków to im pózniej wyjda tym lepiej, ale trudniej dla maluszków:nerd:
Gratlacje dla Lenki i Majeczki. Mój jeszcze nie umie:no:

A co do ząbków, to nie słyszałam, żeby późniejsze ząbkowanie było trudniejsze dla dzieci. Ale to prawda,że im później ząbki się wyrżną, tym są lepiej zmineralizowane:tak:
 
Gratulujemy postepów dzieciaczków :tak:
Moja mała ostatnio zainteresowała się sorterem (ma kilka, bo mama zaszalała :zawstydzona/y:) i wyobraźcie sobie że z uporem maniaka stara się klocki włożyć w odpowiednie otwory :-) I najlepsze że w nagrodę wygrywają melodie i ta cwaniura potrafi paluszkiem znaleźć w otworze przycisk i je uruchomić ;-) Pisałam też już wcześniej że daje buzi - teraz wygląda to trochę inaczej - jak proszę o buzi - dostaję kilka razy czółko do całowania :-D a buziaka wtedy kiedy ona zechce :tak: Tańczyć też uwielbia - robi to tak komicznie, z nóżki na nóżkę i przechyla tułów na boki :-) czasami udaje jej się poskakać :-) I odnalazła radość w śpiewie "aaaaaaa" ( o porannym piszczeniu nie wspomnę ;-)) To chyba po mamusi...
 
reklama
Oj nasze dzieciaczki fantastyczne postępy robią. Aż miło, A co tam u nas
Zuzol od dłuższego czasu kiedy chce kupkę (a raczej ją zaczyna robić) przychodzi do mnie patrzy się błagalnie:-D ale zawsze czeka z robieniem na nocnik a jak mnie nie ma to wchodzi w najciaśniejszy kont i tam robi jak już sonczy to wychodzi szczęśliwa. Wędrówki wkoło mebli kończą sie zazwyczaj puszczeniem się kilkusekundowym staniem bez asekuracji i bach i od nowa rundka po pokoju, co do gadania jedyne słowo adekwatne do jego znaczenia tp papa i machanie przy tym ręką, wie już kiedy i jak to robić, po za tym tattatatata babababba i indiańskie okrzyki. Kiedy leci muzyka staje kręci głową na boki i podskakuje:-D taniec pierwsza klasa. A i jak jej się powie hopa hopa to też zaczyna podskakiać.Nauczyła się rano wychodzić z łóżeczka przez wyciągnięte szczeble, sama trzyma swoje butelki bez pomocy, wdrapanie się po schodach zajmje jej kilka sekund, i doskonale radzi sobie z budzeniem rodziców :-D:-D wie jak otworzyć mamine oczka paluszkami:-D:-D więcej nie przychodzi mi do głowy
 
Do góry