nimfii w sumie to czeste zachowanie u dzieci - jesli widza ze rodzicom na czyms za mocno zalezy to beda sie bawic w rozne gierki - takie fajne pozyskanie zainteresowania. Nie zeby robily to ze zlosliwosci oczywiscie. Ja bym mu po prostu wprowadzila inne zasady: jesz, to jedz...nie jesz, to nie jedz...Jak wstanie od stolu to zabierz talerz...Jak sie upomni o cos to daj znowu. I zadnych slodyczy, po prostu zadnych. Zrobcie wspolnie liste tego co on lubi (chociaz troszke) i postaraj sie zeby jedna z tych rzeczy byla w kazdym posilku. Niemal kazde dziecko w koncu zglodnieje, a jak zobaczy, ze mama za nim nie lata i nie prosi to zabawa sie stanie nudna.
My mamy zasade "testowania".Mowie dzieciowi co to jest, z czego, gdzie rosnie ewentualnie, mowie, ze ma witaminy itp i musi sprobowac jedna lyzke. Jak sprobuje moze powiedziec ze jednak tego nie lubi i podziekowac. Oczywiscie to tylko stosujemy do nowych potraw
A co do postepow trzylatkow, to ja juz tez sie moge pochwalic. Moj dzieciuch:\
- je i pije sam, ostatnio probuje takze nozem (plastikowym), ale perfekcji nie ma
Parowke pokroi za pomoca noza i widelca, ale kotleta nie
- Potrafi sie skupic na sluchaniu ksiazki kolo 45 minut. Podobnie przedstawienia w teatrze,ale dluzszego nie probowalam
- Czyta slowa 2 i 3-literowe. Spora czesc 4-literowych tez i czasami cos dluzszego
- Pisze na komputerze samodzielnie kolo 10 slow (chyba ze kopiuje napis, to wszystko napisze)
- Recznie pisze 5 slow samodzielnie - potrafi napisac wiekszosc liter
- Liczy do 20 - takze obiekty
- mowi plynnie po polsku i angielsku - zdaniami zlozonymi, korzystajac z wszystkich czasow (oprocz past perfect w angielskim
W zasadzie mowi ciagle
- Jezdzi na rowerku dwukolowym bez kolek boczych - potrzebuje pomocy przy schodzeniu, bo rower jest duzy
- Argumentuje swoje prosby slowami "bo", albo "because"
- wymysla proste historyjki
- w 90% przypadkow pamieta sama aby grzecznie poprosic i podziekowac.
- potrafi odtworzyc prosty uklad taneczny (kolo 5-6 ruchow) do muzyki
- koloruje nie wychodzac za linie
- rozbiera sie sama..ubierac tez potrafi (wiem ze ostatnio po judo ubrala sie sama), ale w domu tego NIGDY nie praktykuje.
- rysuje postac z wloskami, brzuszkiem, raczkami i nozkami. Sloneczko, kwatki i samolot.
- zagra i zaspiewa game na pianinie
A poza tym ma talent do dlubania w nosie w najmniej odpowiednich momentach