reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Cześć :) chciałam was zapytać czy szczepiłyście się na krztusiec w ciąży (zwłaszcza biorąc acard i heparynę). Mój lekarz prowadzący mi odradził ze względu na to żeby nie grzebać w immunologii/nie przesadzać w ciąży, ogólnie bez konkretnego argumentu. Powiedział że szczepionka jest bezpieczna i nie ma przeciwwskazań ale na moim miejscu by się nie szczepił. Rozwalił mnie tym totalnie i nie wiem co mam robić :( jak u was?
Ja się szczepiłam, a również brałam acard i heparynę.
 
reklama
No najlepsze że nie mam 😆 tzn mam mutacje ale nie te z gorszych i heparynę mam prewencyjnie po transferze zostawioną. On mnie tym normalnie zastrzelił. Po nocach szukam na necie czemu miałby mi to odradzić bo zasiał we mnie taką niepewność że na prawdę nie wiem co mam robić.

Dzięki :) a musiałaś odstawić na dzień szczepienia?
nic nie odstawialam :) rano wzielam zastrzyk a szczepienie mialam o 13
 
Moja doktor też zalecała szczepienie na krztusiec żeby dziecko miało ochronę. Brałam akard i heparynę, nic nie odstawiłam. Dziwne, że nie zaleca szczepienia, a nic konkretnego nie mówi.
 
Dziewczyny, mlody mi zwymiotowal i to tak porzadnie.. rano zjedlismy sniadanie, kaszkę owsiana z gotowanym jablkiem. Jadl juz wielokrotnie ale dzis mega lapczywie. Pobawil się. Pozniej poszedl na drzemke. Jak wstal pobawil sie troche i zaczal byc troche marudny. Zmienilam mu pieluche bo mial kupke i zaczal mi plakac. Tak jakby byl znow zmeczony. Fakt, ze zblizala sie godz drzemki ale rzadko nam sie zdarza, zeby plakal. Dalam mu cyca, zjadl mega duzo i nagle chlust. Zwymiotował wszystko razem ze sniadaniem. Po wszystkim, widac, ze lepiej sie poczul. Dalam mu cyca, żeby sie napil i w momencie mi zasnal. Ma 6.5 mca.
Nie ma temp. Zabki? Moze tak sie objawiac? Jakies zatrucie/przeziebienie? W srode bylismy u lekarza bo mial szczepienie i bylo ok.
Bede go obserwowac ale pierwszy raz takie cos.. dobrze, ze zwymiotowal jak mialam go na rekach to go posadzilam i nie wymiotował na lezaco...
Doradzcie cos. Pliss..
 
Dziewczyny, mlody mi zwymiotowal i to tak porzadnie.. rano zjedlismy sniadanie, kaszkę owsiana z gotowanym jablkiem. Jadl juz wielokrotnie ale dzis mega lapczywie. Pobawil się. Pozniej poszedl na drzemke. Jak wstal pobawil sie troche i zaczal byc troche marudny. Zmienilam mu pieluche bo mial kupke i zaczal mi plakac. Tak jakby byl znow zmeczony. Fakt, ze zblizala sie godz drzemki ale rzadko nam sie zdarza, zeby plakal. Dalam mu cyca, zjadl mega duzo i nagle chlust. Zwymiotował wszystko razem ze sniadaniem. Po wszystkim, widac, ze lepiej sie poczul. Dalam mu cyca, żeby sie napil i w momencie mi zasnal. Ma 6.5 mca.
Nie ma temp. Zabki? Moze tak sie objawiac? Jakies zatrucie/przeziebienie? W srode bylismy u lekarza bo mial szczepienie i bylo ok.
Bede go obserwowac ale pierwszy raz takie cos.. dobrze, ze zwymiotowal jak mialam go na rekach to go posadzilam i nie wymiotował na lezaco...
Doradzcie cos. Pliss..
Moja Miska co prawda prawie 2 lata ale wlasnie tak sie zachowuje jak chce zwymiotowac.Zdarza jej sie przynajmniej raz w miesiacu.Wszystko ok,je,bawi sie,humor dopisuje.Az nsgle chce na rece cos marudzi lub placze i buuul zwymiotuje,po czym wszystko wraca do normy.Ostatnio tak bylo jak jechalismy autem,to siedziala w aucie wszystko ok,w pewnym momwncie plscze i rece wyciaga do mnie.nie moglam jej wypiac wiec ona plaksla az wlasnie zwymiotowala i juz Zasnela i po wszystkim.Brak goraczki czy czegokolwiek.Mojej laryngolog stwierdzil ze ma refluks z ukrytymi objawami-tak mi powiedzial jak Misia miala ok.1miesiaca.
 
Dziewczyny, mlody mi zwymiotowal i to tak porzadnie.. rano zjedlismy sniadanie, kaszkę owsiana z gotowanym jablkiem. Jadl juz wielokrotnie ale dzis mega lapczywie. Pobawil się. Pozniej poszedl na drzemke. Jak wstal pobawil sie troche i zaczal byc troche marudny. Zmienilam mu pieluche bo mial kupke i zaczal mi plakac. Tak jakby byl znow zmeczony. Fakt, ze zblizala sie godz drzemki ale rzadko nam sie zdarza, zeby plakal. Dalam mu cyca, zjadl mega duzo i nagle chlust. Zwymiotował wszystko razem ze sniadaniem. Po wszystkim, widac, ze lepiej sie poczul. Dalam mu cyca, żeby sie napil i w momencie mi zasnal. Ma 6.5 mca.
Nie ma temp. Zabki? Moze tak sie objawiac? Jakies zatrucie/przeziebienie? W srode bylismy u lekarza bo mial szczepienie i bylo ok.
Bede go obserwowac ale pierwszy raz takie cos.. dobrze, ze zwymiotowal jak mialam go na rekach to go posadzilam i nie wymiotował na lezaco...
Doradzcie cos. Pliss..
A na co szczepienie było?
 
Moja Miska co prawda prawie 2 lata ale wlasnie tak sie zachowuje jak chce zwymiotowac.Zdarza jej sie przynajmniej raz w miesiacu.Wszystko ok,je,bawi sie,humor dopisuje.Az nsgle chce na rece cos marudzi lub placze i buuul zwymiotuje,po czym wszystko wraca do normy.Ostatnio tak bylo jak jechalismy autem,to siedziala w aucie wszystko ok,w pewnym momwncie plscze i rece wyciaga do mnie.nie moglam jej wypiac wiec ona plaksla az wlasnie zwymiotowala i juz Zasnela i po wszystkim.Brak goraczki czy czegokolwiek.Mojej laryngolog stwierdzil ze ma refluks z ukrytymi objawami-tak mi powiedzial jak Misia miala ok.1miesiaca.
a od kiedy macie takie wymioty? W ogole to kiedys minie? U nas nie było takiej diagnozy... ale moze tez takie cos mamy?
Z mężem myślimy, ze moze z najedzenia tak mial.. bo jednak zjadl tej kaszki rano dość duzo, mleka popil, jeszcze wody po sniadaniu. Moze mial za duzo tego w brzuszku. Przez caly dzien mniej jadl. Dopiero teraz tak porzadnie zjadl przed snem.
 
a od kiedy macie takie wymioty? W ogole to kiedys minie? U nas nie było takiej diagnozy... ale moze tez takie cos mamy?
Z mężem myślimy, ze moze z najedzenia tak mial.. bo jednak zjadl tej kaszki rano dość duzo, mleka popil, jeszcze wody po sniadaniu. Moze mial za duzo tego w brzuszku. Przez caly dzien mniej jadl. Dopiero teraz tak porzadnie zjadl przed snem.
Nawet nienpamietam bo ona jak kaszle to tez czesto wymiotuje.u mojej kolezanki corki tez tak jest do tej pory a corka lat ok.10.wiec taka ich uroda.
 
reklama
Cześć :) chciałam was zapytać czy szczepiłyście się na krztusiec w ciąży (zwłaszcza biorąc acard i heparynę). Mój lekarz prowadzący mi odradził ze względu na to żeby nie grzebać w immunologii/nie przesadzać w ciąży, ogólnie bez konkretnego argumentu. Powiedział że szczepionka jest bezpieczna i nie ma przeciwwskazań ale na moim miejscu by się nie szczepił. Rozwalił mnie tym totalnie i nie wiem co mam robić :( jak u was?
Ja brałam acard, heparynę i miałam nawalone w immunologii i się szczepiłam 🙂
 
Do góry