Mój ginekolog to był specyficzny bo każdego by leczył tylko Wit D i światłem. On nie uznawał żadnych szczepien, bo po coI też pewnie nie odstawiałaś do szczepienia? Lekarz zachęcał?
Ale mój rodzinny bardzo mnie namawiał i mówił jak to jest ważne dla noworodka
I tak, nic nie odstawiałam