ciężaróweczki po in vitro

[Artemida90]

Zazdroszcze u nas wszystko zalezy od tego czy jest drzemka w ciagu dnia i o ktorej bo z tym roznie bywa wczoraj drzeka od 16 do 18.30 masakra i to budzilismy ja bo by spala dalej.Wole jak jest w zlobku bo tam ma drzemki o stalych porach nie wiem czemu w domu nie chce spac

w żłobku drzemkę mieliśmy jedna ok 11 i chodził na nią do 2 urodzin potem sam zrezygnował. Wydaje mi się ze zła porę drzemki jej daliście. Ja już od 16 nie pozwalam zasnąć. Wydaje mi się ze tu byl brak konsekwencji z waszej strony - mała wykorzystywała to i jej się przestawiło. Jak mały nie chciał spać o swojej porze w dzień to później już nie kładłam i trzymałam do wieczora. Ale mój nie zaśnie od tak na kanapie, chyba ze mu coś dolega. Nawet jak jest zmiana czasu nic nie zmieniamy wszystko jest tak samo. Przez co zasypia ok 20 i budzi się 6:30-7/8 w tyg najczęściej budzimy o 7 jeśli się nie obudzi sam - na 8 do niani idzie. Ale najczęściej budzi się sam przed 7, niestety w weekend tez

Wczoraj wyjątkowo na mnie zasnął ok 17:30 bo odparzyl sobie kupka pośladki i wietrzylismy. Ale i tak poszedł o swojej porze spać czyli o 20. A tak sobie spał na mnie wczoraj

 

[Jaskolcia]

Moja córka przestała spać w dzień w okolicy 2 urodzin, błogosławię ten dzień. Aktualnie idzie spać o 20, śpi do 6-6.30. Jeśli spala w dzień to zasypiała o 23 albo później .

U mnie właśnie tak jest. Cały plan rozwala nam drzemka w przedszkolu, bo później jest zasypianie do 23. W weekend śpi o 21.30, bo nie ma drzemki.

 

[Artemida90]

Moja córka przestała spać w dzień w okolicy 2 urodzin, błogosławię ten dzień. Aktualnie idzie spać o 20, śpi do 6-6.30. Jeśli spala w dzień to zasypiała o 23 albo później .

ja kochałam jak miał drzemkę mogłam coś zrobić w weekend a teraz dupa. Mimo tej drzemki szedł spać normalnie o 20, teraz chodzi tak samo ale jest bardziej padniety i ja podobnie bo brakuje mi tych 1,5-2h przy domowych obowiązkach. Dla niego jak mama w domu to mama się z nim bawi a najlepiej patrzy jak on się bawi a nie siedzi w kuchni. Wiec jak meza nie ma to nic nie zrobię bo musi mieć 100% uwagi z mojej strony

 

[Kasiekt]

w żłobku drzemkę mieliśmy jedna ok 11 i chodził na nią do 2 urodzin potem sam zrezygnował. Wydaje mi się ze zła porę drzemki jej daliście. Ja już od 16 nie pozwalam zasnąć. Wydaje mi się ze tu byl brak konsekwencji z waszej strony - mała wykorzystywała to i jej się przestawiło. Jak mały nie chciał spać o swojej porze w dzień to później już nie kładłam i trzymałam do wieczora. Ale mój nie zaśnie od tak na kanapie, chyba ze mu coś dolega. Nawet jak jest zmiana czasu nic nie zmieniamy wszystko jest tak samo. Przez co zasypia ok 20 i budzi się 6:30-7/8 w tyg najczęściej budzimy o 7 jeśli się nie obudzi sam - na 8 do niani idzie. Ale najczęściej budzi się sam przed 7, niestety w weekend tez

Wczoraj wyjątkowo na mnie zasnął ok 17:30 bo odparzyl sobie kupka pośladki i wietrzylismy. Ale i tak poszedł o swojej porze spać czyli o 20. A tak sobie spał na mnie wczoraj

No ja tez nie daje spac po 15 ale ona mi normalnie wczoraj padla ok 16 wiec nie mialam co zrobic.ale nawet jak w zlobku spi ok 1 5 godz max do 14 to idzie dpac ok.22 lub po zasypia.zwariowac mozna.Ale to prawda tylko przez pewien czas miala stale pory drzemek ale pozniej sama nie chciala isc spac.

 

[Kasiekt]

Hmmmm dziewczyny 12.12 moja cora bedzie miala rowno 1,5 roku i od jakiegos czadu zaczela przechodzic bunt dwulatka.Czy to mozliwe?Jest okropnaPlacze przy kazdej okazji a raz jak zabralam jej szklaneke z woda bo lala na siebie to tak wyla az sie zachodzila,przy kazdym upadku -nic sie nie dzieje bo ipada na pupena przyklad-jest placz conajmniej jakby niewiadomo co sie stalo.

 

[Artemida90]

Hmmmm dziewczyny 12.12 moja cora bedzie miala rowno 1,5 roku i od jakiegos czadu zaczela przechodzic bunt dwulatka.Czy to mozliwe?Jest okropnaPlacze przy kazdej okazji a raz jak zabralam jej szklaneke z woda bo lala na siebie to tak wyla az sie zachodzila,przy kazdym upadku -nic sie nie dzieje bo ipada na pupena przyklad-jest placz conajmniej jakby niewiadomo co sie stalo.

tak u nas właśnie od tego wieku się zaczęło

 

[fredka84]

w żłobku drzemkę mieliśmy jedna ok 11 i chodził na nią do 2 urodzin potem sam zrezygnował. Wydaje mi się ze zła porę drzemki jej daliście. Ja już od 16 nie pozwalam zasnąć. Wydaje mi się ze tu byl brak konsekwencji z waszej strony - mała wykorzystywała to i jej się przestawiło. Jak mały nie chciał spać o swojej porze w dzień to później już nie kładłam i trzymałam do wieczora. Ale mój nie zaśnie od tak na kanapie, chyba ze mu coś dolega. Nawet jak jest zmiana czasu nic nie zmieniamy wszystko jest tak samo. Przez co zasypia ok 20 i budzi się 6:30-7/8 w tyg najczęściej budzimy o 7 jeśli się nie obudzi sam - na 8 do niani idzie. Ale najczęściej budzi się sam przed 7, niestety w weekend tez

Wczoraj wyjątkowo na mnie zasnął ok 17:30 bo odparzyl sobie kupka pośladki i wietrzylismy. Ale i tak poszedł o swojej porze spać czyli o 20. A tak sobie spał na mnie wczoraj

Ale piękny widok

 

[Artemida90]

Ale piękny widok

No bicie serca mamy to najlepsze co może być usypia

 

[Kachar]

Dawaj

Bo siedzą na podłodze a nie dywanie

 

[Kachar]

U nas Li ma początek zapalenia płuc, pojechałam z dziewczynkami dzisiaj do przychodni powiedziałam że nie wyjdę póki lekarz małej nie zbada , no i wyszło.... antybiotyk i jak coś to mamy do szpitala jechać