@fredka84 ile razy w tyg dajesz kajtkowi mięso? I jak próbowałaś dać mu ta kaszę jaglaną złapał się jej?
Ja małemu rzadko coś gotuję. Je słoiki na razie. I sama go karmię. Nie stosuję blw.Pytam bo zastanawiam się czy nie za dużo jej daje bo wsumie w każdym obiadku6*/5*w tyg, bo raz czy dwa jest ryba, to dodaje mieso czy robie zupke czy jakieś drugie(zależy jak wyjdzie )
A tak wg to moja jest jakaś zakręcona, wszystko co bierze do rączek to pcha do buzi a jak jemy i daje jej na tackę jakieś jedzenie marchewkę itd to bierze do ręki rozmymla i rzuca po pokoju ale do buzi nie włoży no chyba że ma łyżeczkę to np jajecznicę łyżka weźmie - no ale przecież kawałka ziemniaka czy mięsa łyżka nie wepchnie do buzi z tacki a rękami to jej idzie opornie... Matka tylko nerwa na bałagan dostaje po obiadkach
Jak gotuję dla nas zupę to wyciągam mu mięso i sama mu podaję w malutkich kawałkach.
U nas z kawałkami jest na razie ciężko. Nie chce za bardzo jeść.