reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Jeżeli zapiszesz dziecko na taką szkółkę i będą takie metody to mimo wszystko nie pozwolisz na nie, mimo, że będzie pod opieką instruktora? Dziwne. Widzisz do Ciebie z kolei nie przemawia fakt, że dla dziecka nie jest to nieprzyjemne. Czy oglądając filmiki zauważyłaś aby któreś z tych dzieci płakało albo było niezadowolone?
Wystarczy że mnie to przeraża o jeśli będzie dalej przeraża to po prostu nie pozwolę i tyle
 
reklama
Dziewczyny, wam dzieci też tak włosy wyrywają? Po mimo tego, że chodzę ze związanymi to mój jak widzi, że może dosięgnąć to od razu ciach i te włosy, które udało mu się złapać to już jego. Ciągnie je zawzięcie...

Nie dosyć, że po ciąży wypadła mi połowa tak on mi je teraz wyrywa. [emoji17]
Nie wiem czy to tylko mój tak fascynuje się włosami i kablami, czy to norma. [emoji14]
Niestety to norma. Moja też bardzo lubi ciągnąć za włosy [emoji849]
 
Ja wiem że marudzę i narzekam.... Chusty nie kupiłam, nosidła też nie... dzisiaj mała wstała o 10:30 od 8 rano więc starałam się ogarnąć dom, ale najbardziej wkurza mnie to że mój mąż przychodzi, je obiad, wypije szybką kawę, idzie się Myć i spać - praktycznie tak mija wieczór i najlepsze jest to że my z Anastazję musimy iść do sypialni około dwudziestej pierwszej do dwudziestej czwartej siedzieć z nią sama w sypialni a mąż śpi.... czasem to jestem taka bezradna i mam takie wrażenie (chociaż nigdy mi tego nie powiedział) że opieka nad dzieckiem to jest pryszcz a przecież same wiecie jak ciężko jest zorganizować sobie dzień kiedy trzeba zrobić obiad, posprzątać i zająć się dzieckiem żeby nie płakało... teraz Anastazja jest praktycznie mało Ruchliwa bo trochę się na macie przeczołga, ale jeszcze się obracać nie chce, ale co to będzie potem :o Dodatkowo dopadł mnie Katar a ten pranalen na Katar jest bardzo słaby i naprawdę poszłabym spać ale nie mogę :(
A czemu mąż nie spędza z Wami czasu wieczorem? Nie chce trochę zająć się córką?
 
Nie rób obiadów i nie sprzątaj. Jak wróci i zapyta o obiad to odpowiedź że dziecko nie dało Ci zrobić. Trochę Ci się dziwię. Narzekasz na męża ze nic nie pomoże i ma w nosie Was A sama robisz wszystko żeby nie musial się niczym interesować. Może na pytanie gdzie obiad odpowiedź że nie ma bo dziś córka strasznie marudziła ale jak się zajmiesz nia to coś Ci na szybko zrobię...
Popieram. Ja nawet teraz nie robię obiadów codziennie i czasem nawet coś zamawiamy [emoji6] A mąż jak trochę spocznie po pracy sporo czasu jest z nami i pomaga.
 
Smieszne. Rehabilitant Misis sie nie zna, moj maz ratownik ani instruktor w szkolce tez nie. Klekajcie narody, Jasani Was oswieci.
Zaakceptuj fakt, ze inni moga miec inne zdanie niz Ty. Serio. Zycie bedzie latwiejsze.
Czy ja gdzieś napisałam że się nie znają? hmmm widzę że kłania się czytanie ze zrozumieniem... I odezwała się ta co pozjadała wszystkie rozumy i wszystko wie najlepiej.
Dziękuję za uwagę. Opuszczam to forum bo juz nawet napisac nic ne można bo jaśnie Pani nieagatce nie podoba sie to.
 
Czy ja gdzieś napisałam że się nie znają? hmmm widzę że kłania się czytanie ze zrozumieniem... I odezwała się ta co pozjadała wszystkie rozumy i wszystko wie najlepiej.
Dziękuję za uwagę. Opuszczam to forum bo juz nawet napisac nic ne można bo jaśnie Pani nieagatce nie podoba sie to.
Napisalam tylko zebys wyluzowala. A jak chcesz opuscic forum to ju Twoja sprawa. Nikt Cie stad nie wyrzuca.
 
Łooo ho ho... Hormony nam buzują dziś, ja to się nawet nie wypowiem, bo zaczynam je brać. [emoji12][emoji12]
Wpadam się poradzić. Chce kupić nocnik [emoji23] ale nie wiem już czy wybrać zwykły najzwyklejszy czy kurcze wydać 70-120 zł za jakiś "ekskluzywny" hehe, a może jakaś nakładka na kibelek lepsza. Poradzicie proszę, bo teraz na rynku jest tego tyle, że nie dziwota, że ludzie już głupieją.
 
Łooo ho ho... Hormony nam buzują dziś, ja to się nawet nie wypowiem, bo zaczynam je brać. [emoji12][emoji12]
Wpadam się poradzić. Chce kupić nocnik [emoji23] ale nie wiem już czy wybrać zwykły najzwyklejszy czy kurcze wydać 70-120 zł za jakiś "ekskluzywny" hehe, a może jakaś nakładka na kibelek lepsza. Poradzicie proszę, bo teraz na rynku jest tego tyle, że nie dziwota, że ludzie już głupieją.
Ja kupiłam z Fischer Price z melodyjkami szczeniaczka uczniaczka czy jakoś tak, wczoraj przyszedł, było pierwsze posiedzenie bez rezultatu, teraz czekam aż się obudzi i dzialamy. Jest trochę wysoki , ale kwestia paru m-cy i będzie akurat. Zainteresowany jest głównie melodyjkami
 
reklama
Łooo ho ho... Hormony nam buzują dziś, ja to się nawet nie wypowiem, bo zaczynam je brać. [emoji12][emoji12]
Wpadam się poradzić. Chce kupić nocnik [emoji23] ale nie wiem już czy wybrać zwykły najzwyklejszy czy kurcze wydać 70-120 zł za jakiś "ekskluzywny" hehe, a może jakaś nakładka na kibelek lepsza. Poradzicie proszę, bo teraz na rynku jest tego tyle, że nie dziwota, że ludzie już głupieją.
Mój bratanek bardzo szybko zaczął załatwiać się na nicnik bo miał ok 10 miesięcy i to chyba dzięki dobremu nocnik owi. On miał i w sumie dalej czasem z niego korzysta z Fisher price Link do: Wesoły Śpiewający Nocniczek - Fisher-Price - W1330 - Nocniki i nakładki - MegaDyskont.pl - sklep z zabawkami
 
Do góry