reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Łooo ho ho... Hormony nam buzują dziś, ja to się nawet nie wypowiem, bo zaczynam je brać. [emoji12][emoji12]
Wpadam się poradzić. Chce kupić nocnik [emoji23] ale nie wiem już czy wybrać zwykły najzwyklejszy czy kurcze wydać 70-120 zł za jakiś "ekskluzywny" hehe, a może jakaś nakładka na kibelek lepsza. Poradzicie proszę, bo teraz na rynku jest tego tyle, że nie dziwota, że ludzie już głupieją.
Możesz kupić zwykły nocnik na przykład Lulu, my mamy bez melodyjek i się sprawdza.

Co do nauki to cierpliwości i dziecko załapie. My sadzamy na nocnik odkąd skończyła 8,5 miesięcy. Zaraz niedługo skończy 10 miesięcy i mamy spore sukcesy - 99% kup w nocniku i często ładnie sygnalizuje. Siku oczywiście też często trafia do nocnika ale z sygnalizowaniem tego już jest gorzej.
pobrane.jpeg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Właśnie o nim myślałam i raczej jego wybiorę. [emoji1]
Myślę, że nocnik ma służyć bardziej jako załatwienie potrzeby, jak zabawa. Dlatego się wahałam już jaki wybrać.
Haha, dobre [emoji16] Ja osobiście też się bałam że córeczka może się przestraszyć, melodyjki to już dla starszych hmm.
 
Sorry, ale jak widzę coś co wydaje mi się, że nie jest dobre dla dziecka to piszę to wprost. Nigdy nie narzucałam innym swojego zdania. Raczej kto inny na forum zawsze ma rację i każdy musi postępować wg tego co pisze ta osoba. Nie zamierzam się juz tu udzielać skoro uwarzacie, że neguję wszystko. Każdy postępuje według własnych norm i sumienia. Dzieliłam sie tutaj swoją wiedzą, może nie zawsze miałam rację ale też potrafię przyznać się do błędu. Skoro uwarzacie moje rady za głupie bądź, że zawsze mam rację to jesteście w błędzie. Ktoś tu ostatnio napisał, że mamy się dzielić doświadczeniami i rozmawiać o problemach. Jak widać każdy rozumie to na swój sposób. A więc proszę o nie dolewanie oliwy do ognia i nie odpowiadanie na tą wiadomość. Zyczę powodzenia :)
A ja odpowiem ;) nie udzielam się tu już w ogóle , dziś weszłam tak poprostu ,poczytałam i fakt dużo opinii swojej wyrażałaś negatywnie , że to złe , ze tamto i sramto , fakt forum jest do tego by napisać coś od siebie ,podzielić się , ale nie wspierając komuś że coś jest źle ,może dla ciebie i jest złe ale są tu już matki i one wiedzą najlepiej co jest dla jego dziecka dobre co nie ,i też konsultują z rehabilitantami , lekarzami i opierają się na tym ,bo może i posiadasz jakąś wiedzę fajnie , ale napewno nie taka jak lekarze bo chyba nim nie jesteś , a jak jesteś to zwracam honor. Ja sama jestem matką 10 miesięcznego dziecka ,czasem coś się zapytałam , ale wolałam skonsultować się z lekarzem czy naprawde osoba która się zna na tym . Ja rozszezylam np dziecku dietę przed 4 miesiącem, dziecko było karmione mm ,lakarza pytałam powiedział że można dać spróbować np marcheweczke , czy brokulka lub buraczka miałam napisane co i jak po kolei dawać ,tu na forum jak napisałam to wielkie było oburzenie że już tak szybko jak to , a tak to i tyle.Nie zagladam tu często ,nie udzielam się, aż do dziś bo po co, jak się nie mylę właśnie czasem nieagatka też coś tam wpierala swojego ale nie tak jak TY, sorki ale ty byłaś bardzo negatywnie nastawiona, nie chce nikogo obrażać ani nic tylko ja teraz też wyraziłam się . Pozdrawiam
 
Właśnie o nim myślałam i raczej jego wybiorę. [emoji1]
Myślę, że nocnik ma służyć bardziej jako załatwienie potrzeby, jak zabawa. Dlatego się wahałam już jaki wybrać.
Kupisz tańszy bez bajerów i zobaczysz. A jak stwiwrdzisz że ten nic nie daje i dalej robi w pampka to kupisz full wypas:) co do siuskow to moja znajoma próbowała córkę oduczyc sikania do pampersa i właśnie kiedyś w lecie chodziła tylko w sukience i jak się posikala, poleciało po nogach tak zaczęła sikac na nocnik
 
Dziewczyny A czego się spodziewać po podaniu rumianku? Wysypka czy kupa z krwią? Chyba ząbki idą bo mi rano troszkę temperatury pokazało. I to co dziś wyrabia z gryzieniem to szok... więc troszkę rumianku dostał zamiast maści na dziąsła to do wypicia herbatka. Zobaczymy co przyniesie jutro... a wczoraj w nocy jak padł o 20.30 tak wstał o 7.40 bez cycania w nocy... pełen szok jak dla mnie. To dopiero 4 miesiac więc nie liczyłam na taki luksus. Co do zajęć z maluchami w wodzie. Mam kuzynke i wujka ratowników i u nas polewaja woda z konewki ale np na zajęciach z maluchami w normalnym basenie jest specjalnie woda podgrzewana i zajecia są przed wieczorem.
 
Dziewczyny A czego się spodziewać po podaniu rumianku? Wysypka czy kupa z krwią? Chyba ząbki idą bo mi rano troszkę temperatury pokazało. I to co dziś wyrabia z gryzieniem to szok... więc troszkę rumianku dostał zamiast maści na dziąsła to do wypicia herbatka. Zobaczymy co przyniesie jutro... a wczoraj w nocy jak padł o 20.30 tak wstał o 7.40 bez cycania w nocy... pełen szok jak dla mnie. To dopiero 4 miesiac więc nie liczyłam na taki luksus. Co do zajęć z maluchami w wodzie. Mam kuzynke i wujka ratowników i u nas polewaja woda z konewki ale np na zajęciach z maluchami w normalnym basenie jest specjalnie woda podgrzewana i zajecia są przed wieczorem.
A dlaczego wysypka lub kupa z krwia? Ja rumianek podaje od urodzenia jak była mała (jak to brzmi) haha dostawała praktycznie codziennie. Skutek był taki że ładnie się załatwiała. Skutków ubocznych nie zauważyłam.
 
A dlaczego wysypka lub kupa z krwia? Ja rumianek podaje od urodzenia jak była mała (jak to brzmi) haha dostawała praktycznie codziennie. Skutek był taki że ładnie się załatwiała. Skutków ubocznych nie zauważyłam.
Wszędzie gdzie czytam to jest napisane że może uczulac więc dlatego pytam jak to może wyglądać- ale oczywiście mam nadzieję że będziemy pic rumianek bez żadnych skutków ubocznych :)
 
A dlaczego wysypka lub kupa z krwia? Ja rumianek podaje od urodzenia jak była mała (jak to brzmi) haha dostawała praktycznie codziennie. Skutek był taki że ładnie się załatwiała. Skutków ubocznych nie zauważyłam.
I ja też się łapie na tekstach jak był mały albo jak był mniejszy :o:o:p:D:D jakby teraz był duży :rolleyes::rolleyes::rolleyes:
 
reklama
Do góry