reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Hej jak myślicie czy katar i kaszel jest przeciwsazaniem do szczepienia 7 miesięcznego dziecka?z mojej wiedzy wynika że nie ale znajoma mówi że nie zaszczepia mi syna
Ja osobiście bym się bała no chyba że to taki kaszel nie kaszel kilka razy dzienne ale jak porządnie kaszle i ma duży katar to zadzwoń że dziecko przeziębione i że przyjdziesz za tydzień
 
reklama
Misis gdzie byłaś w końcu na basenie? I ile Hubert wytrzymał w wodzie?
W Suchej a jutro lub w środę bijemy na Kęty. Dzwoniłam do tej szkółki i tam można iść na basen w czwartek na 20 i w weekendy od 17do 20 z tym że tam nie ma brodzika. Ciężko mi powiedzieć bo od odbicia zegarków do wyjścia z wody minęło jakieś 70 minut więc przypuszczam że ponad 50 minut byl. Po ketach jeszcze spróbuję gdzies w Bielsku i wybiorę najlepsza opcje
 
W Suchej a jutro lub w środę bijemy na Kęty. Dzwoniłam do tej szkółki i tam można iść na basen w czwartek na 20 i w weekendy od 17do 20 z tym że tam nie ma brodzika. Ciężko mi powiedzieć bo od odbicia zegarków do wyjścia z wody minęło jakieś 70 minut więc przypuszczam że ponad 50 minut byl. Po ketach jeszcze spróbuję gdzies w Bielsku i wybiorę najlepsza opcje
Może się czepiam ale taki maluch może być w wodzie max 30 minut bo później bardzo szybko traci ciepło. Jeżeli masz organizowane zajęcia z instruktorem to one nie odbywają się w brodziku bo Ty musisz wejśc do wody z dzieckiem, więc około 0,7-1 m woda musi mieć. Moim zdaniem najlepiej chodzić rano bo dziecko jest wypoczęte a nie po całym dniu wrażeń bo wtedy może mu się nie spodobać.
Aha bo dopiero teraz doczytałam Twoją odpowiedź odnośnie kółka na szyi. To, że rehabilitant powiedział że tak można to jedno, ale spróbuj sobie sama założyć takie coś na szyję i unoś się na wodzie. Gwarantuję, że bardzo szybko ściągnęłabyś to. U mnie na basenie jest wiele pomocy do pływania ale takich właśnie brak.
 
Może się czepiam ale taki maluch może być w wodzie max 30 minut bo później bardzo szybko traci ciepło. Jeżeli masz organizowane zajęcia z instruktorem to one nie odbywają się w brodziku bo Ty musisz wejśc do wody z dzieckiem, więc około 0,7-1 m woda musi mieć. Moim zdaniem najlepiej chodzić rano bo dziecko jest wypoczęte a nie po całym dniu wrażeń bo wtedy może mu się nie spodobać.
Aha bo dopiero teraz doczytałam Twoją odpowiedź odnośnie kółka na szyi. To, że rehabilitant powiedział że tak można to jedno, ale spróbuj sobie sama założyć takie coś na szyję i unoś się na wodzie. Gwarantuję, że bardzo szybko ściągnęłabyś to. U mnie na basenie jest wiele pomocy do pływania ale takich właśnie brak.
Hmm się jeszcze z synkiem nigdy na basenie byłam nawet w najbliższym czasie nie planowałam ale teraz wydaje mi się fajnym pomysłem Nie znam się ale też wydaje mi się że takie koło w koło szyjki jest niewygodne bynajmniej tak wygląda.
 
Hmm się jeszcze z synkiem nigdy na basenie byłam nawet w najbliższym czasie nie planowałam ale teraz wydaje mi się fajnym pomysłem Nie znam się ale też wydaje mi się że takie koło w koło szyjki jest niewygodne bynajmniej tak wygląda.
Basen to jest super sprawa, rozwija się motoryka dziecka. Większośc dzieci, które są z nami w grupie uwielbia wodę. Nie jest to o tyle nauka pływania a obeznanie z wodą i nurkowanie.
 
Basen to jest super sprawa, rozwija się motoryka dziecka. Większośc dzieci, które są z nami w grupie uwielbia wodę. Nie jest to o tyle nauka pływania a obeznanie z wodą i nurkowanie.
Sama nigdy nie chodzę ale zaczniemy w końcu.Troche się obawiam bo zawsze po basenie coś "łapalam " A to jęczmień albo inne dziadostwo ale w końcu się przemoge
 
Basen to jest super sprawa, rozwija się motoryka dziecka. Większośc dzieci, które są z nami w grupie uwielbia wodę. Nie jest to o tyle nauka pływania a obeznanie z wodą i nurkowanie.
A jak wyglądało u Was zanurzenie? Ja widziałam filmik jak kali na główkę dziecka wodę z wiaderka i w tym momencie rodzice puszczali dziecko i szczerze przerazilo mnie to wiadro wody na główkę dziecka wylewane
 
A jak wyglądało u Was zanurzenie? Ja widziałam filmik jak kali na główkę dziecka wodę z wiaderka i w tym momencie rodzice puszczali dziecko i szczerze przerazilo mnie to wiadro wody na główkę dziecka wylewane
Dmuchasz dziecku w twarz, ono wstrzymuje powietrze i wtedy je zanurzasz.
A wylanie wody z wiaderka na glowe to nic strasznego, moja sama tak sobie robi juz od dawna [emoji6]
 
reklama
Dmuchasz dziecku w twarz, ono wstrzymuje powietrze i wtedy je zanurzasz.
A wylanie wody z wiaderka na glowe to nic strasznego, moja sama tak sobie robi juz od dawna [emoji6]
No i dziś nie założyłam mu tego kulka na szyję i był niespokojny. Potem założyliśmy i zaczął kopać nóżkami, uśmiechać się. No i dziś tylko pół godzinki w wodzie.
@Iskra_82 w Ketach nam się bardzo podobało i Bielsko chyba sobie darujemy póki co. Na wiosnę może do szkółki pójdziemy-będziemy mogły iść razem :)
 
Do góry