reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny jutro mam z Malutka pediatrę ale zapytam i was. Moja nastka od urodzenia ma na powiece czerwona plamę zajmująca praktycznie cała powiekę. Co to może być? Jutro zapytam lekarza ale do tego czasu może sie z czymś takim spotkaliście? I 2 pytanie czy żółtaczka która widać ma zdjęciu minie? Koedy?
Lenka ma to samo, na powiece i w paru innych miejscach to powiedzieli że to naczyniaczki ale do roku powinny się wchłonąć
 
reklama
Dziękuje :) jest słodka ale ja mam chyba jakiś baby blues :( co troche jak sie budzi nie wiem co robić, zmieniam pampers i juz cxuje traumę co to bedzie jak zacznę karmić. Mała sie pręży krzyczy i je rylko 1 pierś a z drugiej ja ściągam laktatorem bo boli a trauma bo strasznie sie patrzy na wijące sie dziecko i nie wiadomo
Co zrobić a czasem to z bezradności płacz pozostaje :( mąż ma nade mną opiekę ale juz sie boje co to bedzie jak na początku października wróci do pracy...
A spróbuj ją karmić z drugiej piersi w pozycji takiej, że masz ją pod pachą i trzymasz jak piłkę do rugby. Znajomej synek też jadł tylko z jednej piersi a jak chciała mu dawać drugą to wył. Okazało się, że podczas porodu naciągnęli mu bark i po prostu go to bolało. Wizyta u kręgarza rozwiązała sprawę.
 
Dziękuje :) jest słodka ale ja mam chyba jakiś baby blues :( co troche jak sie budzi nie wiem co robić, zmieniam pampers i juz cxuje traumę co to bedzie jak zacznę karmić. Mała sie pręży krzyczy i je rylko 1 pierś a z drugiej ja ściągam laktatorem bo boli a trauma bo strasznie sie patrzy na wijące sie dziecko i nie wiadomo
Co zrobić a czasem to z bezradności płacz pozostaje :( mąż ma nade mną opiekę ale juz sie boje co to bedzie jak na początku października wróci do pracy...

Spokojnie, dasz radę :-) jesteś najlepsza mama na świecie dla Twojego Skarba :-) tylko spróbuj zachować spokój :-* Ja zazdroszczę męża obok... Mój po wielkiej kłótni wziął wolne w dzień po Naszym wyjściu ze szpitala, a tak to chodzi do pracy, bo podobno musi! :-\
 
@Ewunka i za to Cię lubię mam dość tych ekomadrychprowho matek wrrrr
Ha ha ha a dziękuję .
Ja to niektórych tych gadżetów sie boje - kokona na przykład....
Albo karmienia dziecka szpatułka chirurgiczna ....
A większości to ja nie znam ich tajnych mocy i nie mocy bo my babcinymi sposobami działamy i o dziwo mamy sie dobrze.
Tylko boczku do obiadu nie dodaje jak babcia @adunnnia90 radziła i moja babcia chodzi za Marcelina z salatka jarzynowa niech chociaż powącha tez jeszcze jej nie daje ;)
A babcia na katar kazala irygacjie nosa zrobić -neanotolog tez no i babcia kazała gruszka kipy wyciągać a ja wczoraj kupiłam ten elektryczny glutojad i moge polecić z czystym sumieniem.
 
Dziewczyny jutro mam z Malutka pediatrę ale zapytam i was. Moja nastka od urodzenia ma na powiece czerwona plamę zajmująca praktycznie cała powiekę. Co to może być? Jutro zapytam lekarza ale do tego czasu może sie z czymś takim spotkaliście? I 2 pytanie czy żółtaczka która widać ma zdjęciu minie? Koedy?

Jakie piękne rzęsy :-).
U nas żółtaczka minęła tak naprawdę nie wiem kiedy... Położna jakoś w 3 tygodniu chyba mówiła, że już nie ma a pediatra kilka dni później na wizycie jeszcze widział poświatę ;).
 
Dziękuje :) jest słodka ale ja mam chyba jakiś baby blues :( co troche jak sie budzi nie wiem co robić, zmieniam pampers i juz cxuje traumę co to bedzie jak zacznę karmić. Mała sie pręży krzyczy i je rylko 1 pierś a z drugiej ja ściągam laktatorem bo boli a trauma bo strasznie sie patrzy na wijące sie dziecko i nie wiadomo
Co zrobić a czasem to z bezradności płacz pozostaje :( mąż ma nade mną opiekę ale juz sie boje co to bedzie jak na początku października wróci do pracy...
Chyba każda z nas to przechodzi. Albo większość. Z czasem nabiera się wprawy i animuszu, zgrasz się i poznasz potrzeby swojego dziecka. Płakać mi się chciało jak miałam pierwszy raz zostać całkiem sama z Zosią. Dałam radę jak miliony innych matek i Ty tak samo. Cierpliwość wytrwałośc i spokój nas uratuje [emoji23]
 
Ja miski uzywalam jako wanienki na campingu [emoji1]
My na wyjazdach w baseniku dmuchanym sie kąpiemy .W domu ostatnio też oszczędność wody ha ha ha
20180923_174610.jpg
 

Załączniki

  • 20180923_174610.jpg
    20180923_174610.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 458
Dziękuje :) jest słodka ale ja mam chyba jakiś baby blues :( co troche jak sie budzi nie wiem co robić, zmieniam pampers i juz cxuje traumę co to bedzie jak zacznę karmić. Mała sie pręży krzyczy i je rylko 1 pierś a z drugiej ja ściągam laktatorem bo boli a trauma bo strasznie sie patrzy na wijące sie dziecko i nie wiadomo
Co zrobić a czasem to z bezradności płacz pozostaje :( mąż ma nade mną opiekę ale juz sie boje co to bedzie jak na początku października wróci do pracy...

Kochana, myślę, że większość z nas miała podobne dylematy a płacz/krzyk dziecka jest powodem naszego płaczu. Na pewno dasz radę, musicie się tylko dotrzeć. Jesteś na pewno wspaniałą mamą i nawet sobie nie wyobrażasz jakie pokłady siły i wytrwałości w Tobie drzemią.
 
@Barburka kochana każda tak samo jak ty była bezradna na początku co mogę ja ci doradzić bo też nadal nie jest super łatwo ale jest już lepiej weź małą na ręce i rób z nią na przykład przysiady nie musi to być szybko. huberta uspokaja też bujanie z prawej na lewą z tym że odległość ta musi być dość duża. Co do napinania się małej to polecam ci wizytę u neurologa w ogóle pani pediatra która jest ordynatorem jak i również moje koleżanki które już mają dzieci mówią że przed każdym szczepieniem dziecko powinno być sprawdzone przez neurologa bo czasem są przeciwwskazania do szczepien. Czasem dzieci się pręży i jest to spowodowane napięciem mięśniowym ja mam nadzieję że właśnie wizyta u neurologa który mam w środę Rozwiążę ten problem. Natomiast co do żółtaczki to moja znajoma u pierwszego dziecka Miała tak czy żółtaczka utrzymywała się u dziecka przez około 2 miesiące z uwagi na to że karmiła piersią
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ha ha ha a dziękuję .
Ja to niektórych tych gadżetów sie boje - kokona na przykład....
Albo karmienia dziecka szpatułka chirurgiczna ....
A większości to ja nie znam ich tajnych mocy i nie mocy bo my babcinymi sposobami działamy i o dziwo mamy sie dobrze.
Tylko boczku do obiadu nie dodaje jak babcia @adunnnia90 radziła i moja babcia chodzi za Marcelina z salatka jarzynowa niech chociaż powącha tez jeszcze jej nie daje ;)
A babcia na katar kazala irygacjie nosa zrobić -neanotolog tez no i babcia kazała gruszka kipy wyciągać a ja wczoraj kupiłam ten elektryczny glutojad i moge polecić z czystym sumieniem.
O ja też wczoraj:-) jak Marcelina zareagowała? Ja się stresowalam. Mój mąż powiedział że jestem nienormalne takie małe dzieci do odkurzacza podłączac a dziewczyny się śmiały e trakcie :-D
 
Do góry