reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny pomocy, moja mała ma 7 m-cy i już chyba od 2 tygodni w ogóle nie śpi, w dzień ma tylko 2 drzemki po około pół godziny, ale noce to tragedia, czasami obudzi się o 1 i nie chce spać do 4, 5 :/ już nie wiem co robić, karmię ja jeszcze piersią, z butelki mleka nie chce pić bo próbuje jej dac mm żeby może dłużej pospala. Któraś tak miała ? Ja jestem wykończona, w nocy niby zasnie na rękach ale jak ja odkładam do łóżeczka to się budzi :/
Może spróbuj swoje mleko wymieszać z kaszą manną i jej dać na noc. Może pomoże. A co robi do tej 5tej? Marudzi i nie daje spać?
 
reklama
Może spróbuj swoje mleko wymieszać z kaszą manną i jej dać na noc. Może pomoże. A co robi do tej 5tej? Marudzi i nie daje spać?
Gaworzy, śmieje się, ale leżeć nie chce, najlepiej u mamusi na raczkach. Kupiłam dzisiaj mm to jej spróbuję dac na noc. A ile ten kaszki manny dac do mm?
 
Gaworzy, śmieje się, ale leżeć nie chce, najlepiej u mamusi na raczkach. Kupiłam dzisiaj mm to jej spróbuję dac na noc. A ile ten kaszki manny dac do mm?
Zacznij od kaszki bez glutenu i poł lyzki stołowej potem łyzka i tak do 3 łyzek . Zmieszaj najpierw ze swoim mlekiem nie dawaj jej mm ( 2 nowe rzeczy w jednym momencie)
Ja myślę ze jej sie zegarek przesrawił jest lato .Marcelina zazwyczaj wsrawała 7-8 a teraz wstaje 6 ( dostanie 120 wody pogada poopowiada i zaśnie ok 7 o 8 wstaje na kaszke .
 
Dziewczyny pomocy, moja mała ma 7 m-cy i już chyba od 2 tygodni w ogóle nie śpi, w dzień ma tylko 2 drzemki po około pół godziny, ale noce to tragedia, czasami obudzi się o 1 i nie chce spać do 4, 5 :/ już nie wiem co robić, karmię ja jeszcze piersią, z butelki mleka nie chce pić bo próbuje jej dac mm żeby może dłużej pospala. Któraś tak miała ? Ja jestem wykończona, w nocy niby zasnie na rękach ale jak ja odkładam do łóżeczka to się budzi :/
Może ząbki idą?
 
Tak powiedzieli że ja mogłam za bardzo się denerwować i mała to czuła...Nie uspokoiło mnie takie tłumaczenie.Boziu już się modle by mnie coś wzięło i bym już urodziła.szoruje dziś płytki w domu.Moja myszka rusza się cały czas nawet bym powiedziała że rzadko kiedy taka aktywna jest..Więc to mnie troszkę uspokaja..Ja bym poszła na wywołanie ale jak skurczy nie mam to nikt mi nic nie da.Ale Twoje obawy też rozumie bo sama boje się momentu kiedy wezmę małą na ręce taką maleńką bezbronną i czy sobie poradzę z karmieniem ze wszystkim ..
Jeszcze kilka dni i urodzisz, pod sam koniec cazy chyba najbardziej stres dopada. Ja powiem szczerze, ze jestem aktywna caly czas, chyba nawet przesadzam. Koncze robic generalne porządki, nawet dywany popralam, okna i firanki tez juz gotowe. Musze troche przystopowac, zeby mnie wczesniej skurcze nie zlapaly ale jakos nie moge sie powstrzymac jak nigdy.
 
reklama
Tak powiedzieli że ja mogłam za bardzo się denerwować i mała to czuła...Nie uspokoiło mnie takie tłumaczenie.Boziu już się modle by mnie coś wzięło i bym już urodziła.szoruje dziś płytki w domu.Moja myszka rusza się cały czas nawet bym powiedziała że rzadko kiedy taka aktywna jest..Więc to mnie troszkę uspokaja..Ja bym poszła na wywołanie ale jak skurczy nie mam to nikt mi nic nie da.Ale Twoje obawy też rozumie bo sama boje się momentu kiedy wezmę małą na ręce taką maleńką bezbronną i czy sobie poradzę z karmieniem ze wszystkim ..
Ja czego nie rozumiem... przeciez wywołanie porodu polega na całym procesie najpierw mechanicznym potem farmakologicznym porodu włącznie ze skurczami. wkoncu po to się podaje oksytocyne czy jakoś tak żeby się skurcze pojawiły...
 
Do góry