reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Prawie miesiąc, jestem już wykończona :/ jak mówiłam o tym pediatrze to powiedziała że takie dziecko i tyle :/ mała jest zdrowa, wyniki wszystkie ma bardzo dobre... dam jej dzisiaj tak jak piszesz kaszke na noc, może będzie ja to dłużej trzymać
Nie chce Cię załamywać ale tak miala siostra mojego m. jej syn z dnia na dzień zaczął sypac po pół godziny w dzień a w nocy od 1 do 4 się budził i bawił. teraz ma 20 miesięcy i tez tak wygląda.... może po prostu tak sobie dziecko układa swój rytm. tez jeździli po lekarzach ale nikt nie widział w tym nic złego.
 
reklama
Ja czego nie rozumiem... przeciez wywołanie porodu polega na całym procesie najpierw mechanicznym potem farmakologicznym porodu włącznie ze skurczami. wkoncu po to się podaje oksytocyne czy jakoś tak żeby się skurcze pojawiły...
Ja się na tym akurat nie znam
Powiedzieli że nie będą mi podać niczego wcześniej na wywołanie bo jeszcze mi mogą zaszkodzić skoro na ktg zero jakiegokolwiek skurczu..
 
Ja się na tym akurat nie znam
Powiedzieli że nie będą mi podać niczego wcześniej na wywołanie bo jeszcze mi mogą zaszkodzić skoro na ktg zero jakiegokolwiek skurczu..
Ja jak jechalam na wywolanie to tez zadnych skurczy nie mialam. Rozwarcie na poltora cm utrzymujace sie od dwoch tyg i tyle, nic wiecej. Wiadomo, ze lepiej zeby zaczelo sie samo, ale bez przesady - czemu wywolanie mialoby zaszkodzic?
Wg mnie przenoszenie jest grozniejsze.
 
Ja się na tym akurat nie znam
Powiedzieli że nie będą mi podać niczego wcześniej na wywołanie bo jeszcze mi mogą zaszkodzić skoro na ktg zero jakiegokolwiek skurczu..
Skoro lekarze wola poczekać na działanie natury puki czas to mimo że już mnie szlak trafia z tym czekaniem muszę im zaufać.Ktory masz dokładnie tydzień i dzień?Ja dziś zaczęłam 41 tydzień skorcze mam i to dosyć tylko ani się nie chcą za bardzo nasila ani nie są regularne.
Ponoć samo wywoływanie nie jest przyjemne coś w tym być musi skoro czekają na ostatecznośc.
 
Dziękuję kochana :* napewno skorzystam. Co tam u Was? Jak Sara ?

A dziękuje że pytasz . Moja Sara to twarda wojowniczka i mimo przeciwności zadziwia Mnie codziennie swoim pozytywnym nastawieniem . Jest wiecznie uśmiechniętym i radosnym dzieckiem choć jak u każdej z nas to właśnie albo zęby albo dieta albo nie przespane noce itp Takie uroki macierzyństwa No ale tego w końcu pragnęłyśmy [emoji23]
1528976026564.jpeg
 

Załączniki

  • 1528976026564.jpeg
    1528976026564.jpeg
    235,5 KB · Wyświetleń: 514
reklama
Do góry