misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Tez teraz o tym troche poczytalam i faktycznie pisza ze ta krew moze pomóc sle raczej obcej osobie dlatego za granica sa publiczne banki krwi a u nas w Polsce naciaganie na kase. Jesli dziecko nie daj Bog zachoruje na bialaczke to bardzo prawdopodobne ze ta jego krew nic dobrego nie wskora bo tam tez beda zalążki choroby czy jsk to nazwać i moze spowodowac sytuacje odwrotna tj ze pogorszy sytuacje niz ja polepszy. Do tego nam pieknie to przedstawiali ze pobieranych jest 5 dawek ale nikt nie mowil o tym ze ilosc potrzebnej krwi pepowinowej jest uzalezniona od wagi i ze raczej tyle krwi ile pobiora nie wystarcza na cala kuracje dla jednej.osoby. dodatkowo czesto wiaze sie to z tym.ze dzieci sa szybciej odpepnane co powoduje ze nie otrzymują tyke krwi ile powinny i wiaza sie z tym konsekwencje zdrowotne