reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
@kredka82 moj syn ma 4 mce i tydzien temu prawie stracilam pokarm. Urodzil sie z 2 pk i tydzien byl w inkubatorze na dozylnym dozywianiu i jeszcze powiedzieli mi, ze nie moze zadnego innego mleka tylko moje, by nie dostac martwicy jelit a w cyckach pusto. Da sie rozkrecic laktacje nawet, jak hormony przeszkadzaja bo u mnie tak jest. Rozkrecalam prawie 2mce, ale sie udalo. To co sie sprawdza, to femal tiker, pro laktan prena len i piulate. Te 3herbatki kupujesz i pijesz. Wiekszosci ludziom wystarcza femal tiker, ja musze te trzy. W razie co mozna tez karmi klasyczne. Do laktatora tez wroc. Ja napoczatku z obu piersi odciagalam zaledwie 5 ml. Potem schodzilo z jednej piersi po prawie 120 ml. Dostawiasz mala do piersi. Ona wypije tyle ile wypije. Potem mozesz dopiero podac butelke. Najlepiej ze smoczkiem imitujacym piers. Ja mialam lovi i syn musial z niej ciagnac jak z cyca. Potem bierzesz laktator i sciagasz systemem 7-5-3. Pamietaj ze prolaktyny najwiecej jest w nocy i najlepiej wtedy dostawiac czesto dziecko do cyca. Najmniej prolaktyny jest w godzinach poznego popoludnia tak od 16 do 20 mniej wiecej. I wtedy jest najtrudniej. Ale i tak trzeba dostawiac dziecko. Moj syn pil co godzine, co 45min, a nawet co pol godziny i dostawialam. To naprawde dziala nawet na opornych. Sprawdzone. Zaden lekarz mi tego nie mowil. W dzien gotujesz kompot z jablek i wypijasz minimum litr. Musisz pamietac, by pic ok 3litry dziennie i porzadnie sie odzywiac. Wiem ze to trudne, bo to przechodzilam i od tygodnia znowu walcze, bo maly slabo przyrasta na wadze, a do tego prawie zanikl mi pokarm. Trzeba tez dbac, by sie w miare wysypiac, nawrt jesli bedziesz dosypiac z dzieckiem lub w wekeendy. To wszystko razem sie sprawdza. A karmienie piersia to niesamowita wygoda. Ja sie nie poddalam, choc nie raz plakalam i z bulu i z bezsilnosci. Powtarzam raz jeszcze, to sie da zrobic, choc poczatki bywaja ciezkie.
 
@kredka82 moj syn ma 4 mce i tydzien temu prawie stracilam pokarm. Urodzil sie z 2 pk i tydzien byl w inkubatorze na dozylnym dozywianiu i jeszcze powiedzieli mi, ze nie moze zadnego innego mleka tylko moje, by nie dostac martwicy jelit a w cyckach pusto. Da sie rozkrecic laktacje nawet, jak hormony przeszkadzaja bo u mnie tak jest. Rozkrecalam prawie 2mce, ale sie udalo. To co sie sprawdza, to femal tiker, pro laktan prena len i piulate. Te 3herbatki kupujesz i pijesz. Wiekszosci ludziom wystarcza femal tiker, ja musze te trzy. W razie co mozna tez karmi klasyczne. Do laktatora tez wroc. Ja napoczatku z obu piersi odciagalam zaledwie 5 ml. Potem schodzilo z jednej piersi po prawie 120 ml. Dostawiasz mala do piersi. Ona wypije tyle ile wypije. Potem mozesz dopiero podac butelke. Najlepiej ze smoczkiem imitujacym piers. Ja mialam lovi i syn musial z niej ciagnac jak z cyca. Potem bierzesz laktator i sciagasz systemem 7-5-3. Pamietaj ze prolaktyny najwiecej jest w nocy i najlepiej wtedy dostawiac czesto dziecko do cyca. Najmniej prolaktyny jest w godzinach poznego popoludnia tak od 16 do 20 mniej wiecej. I wtedy jest najtrudniej. Ale i tak trzeba dostawiac dziecko. Moj syn pil co godzine, co 45min, a nawet co pol godziny i dostawialam. To naprawde dziala nawet na opornych. Sprawdzone. Zaden lekarz mi tego nie mowil. W dzien gotujesz kompot z jablek i wypijasz minimum litr. Musisz pamietac, by pic ok 3litry dziennie i porzadnie sie odzywiac. Wiem ze to trudne, bo to przechodzilam i od tygodnia znowu walcze, bo maly slabo przyrasta na wadze, a do tego prawie zanikl mi pokarm. Trzeba tez dbac, by sie w miare wysypiac, nawrt jesli bedziesz dosypiac z dzieckiem lub w wekeendy. To wszystko razem sie sprawdza. A karmienie piersia to niesamowita wygoda. Ja sie nie poddalam, choc nie raz plakalam i z bulu i z bezsilnosci. Powtarzam raz jeszcze, to sie da zrobic, choc poczatki bywaja ciezkie.
Niestety to nie dziala u wszystkich. Moja corka nigdy sie nie najadala. Byl doradca laktacyjny, przystawialam ja dobrze, jadla niby dobrze, a mimo to w momencie ofstawienia zaczynala plakac. Meczylysny sie tak przez miesiac z nia przy piersi po 20h na dobe. W koncu sie poddalam i po polgodzinnym karmieniu podalam butelke. W koncu sie najadla, a ja bralam laktator i probowalam zmusic moje piersi do wspolpracy. W sumie w ciagu dnia udawalo mi sie sciagnac max 350-400ml, a Lili potrzebowala drugie tyle. Jak miala 3 miesiace, nagle z dnia na dzien pokarm zaczal zanikac i kp sie skonczylo.
 
@nieagatka wiem ze to trudne. U mnie doradca tez niczego nie wskoral. Ja pije rano piulate, w ciagu dnia 4 femal tikery rozlozone w czasie, wieczorem pro laktan, a teraz nawet karmi. To wszystko razem. Na poczatku mialam 5 ml z obu piersi, o 300 ml marzylam. Jak udalo mi sie po tygodniu meki bez dziecka przy piersi sciagnac 40 ml to bylam wniebowzieta. Walczylam o kazda krople i z laktatorem siedzialam i sciagalam co 2,5 h. Sciaganie trwalo prawie godzine, szlam zaniesc moje krople siku i spowrotem na laktator. Cala dobe na nim wisialam. Syn jadl co godzine, poltorej w nocy to karmilam, na laktator i ledwo pol h snu i to samo. Tu musi byc zawziecie. A sciagalam nawet po 10ml i zlewalam to mialam na te chwile, kiedy cycki byly puste. To bardzo trudne, a jednak mozliwe
 
Witajcie dziewczyny. Jestem juz pol roku po porodzie jestem szczesliwa mama 2 slicznych chlopcow. Chcialam sie zapytac czy jakas szczesliwa ciezaroweczka w ciazy blizniaczej nie rozglada sie za wozeczkiem? Posiadam na sprzedaz onyx tandem. Jest na gwarancji. Stan znamomity. Sorki ze na forum ale pali mi sie ze sprzedażą: )
 
reklama
A i jeszcze jedno przez pierwsze 2miesiace dziecku wyksztalca sie osrodek sytosci i glodu wiec jedyna mozliwoscia sprawdzenia czy dziecko sie najada jest waga, a nie jego zachowanie niestety. Moj syn do dzis jak mnie widzi to buzie ma ciagle rozdziawiona i szuka cyca. Tak mu zostalo nawet jak byl najedzony. Szkoda, ze o tym wszystkim nie mowia. To jest droga przez meke, bo znow czuje bol i ze lzami przystawiam do piersi, bo sa pozdzierane. Tylko ja nie mam innej alternatywy, a musisz wiedziec ze mam ostre obostrzenia w diecie i zadnego nabialu jajek, ryb, straczkowych, kapustnych ani czerwonego miesa jesc nie moge.
 
Do góry