Dziewczyny a jak to jest u Was z włosami? Każdy mówi i ogólnie słyszy się, że w ciąży kondycja włosów się poprawia... ja mam ich dość dużo, ale moje nitki są przeraźliwie cienkie.. takie lejące się.. od kilku dni aż mi przykro patrzeć jak je wyrywam. Obecnie sięgają zapięcia stanika ale już nawet rozważam ich ścięcie.. macie jakiś ratunek? Można brać jakieś witaminy typowo na włosy?
Mi się niesamowicie zaczęły sypać gdzieś między 14 a 21 tc.Teraz jest ok. A paznokcie od początku mam mega mocne