reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Milena ja chętna na clexane :-) każda ilością jestem zainteresowana, do samego porodu muszę się kluc :-( ale dla mojej małej kruszynki wszystko
Anulla ja też łapie zadyszke, wyjście z pod prysznica ubranie się w piżame to nie lada wyczyn a nie wspomnę o spacerach gdzie czasami trzeba pod górkę wyjść, no tchu mi brakuje, a tak wogle to boję się porodu sn ze względu na bardzo mała aktywność fizyczna, ojjj im bliżej porodu tym bardziej się boję :-/ ale widzę że.nie jestem sama
 
reklama
anula86, z porodem nie jesteś sama. Ja się też boję czy dam radę, bo mało się ruszałam bo zawsze coś było nie tak i miałam zakaz dłuzszych spacerów. Do szkoły rodzenia nie chodziłam. Jak zaczęłam ćwiczyć mięśnie kegla, to zbieg okoliczności że szyjka zaczęła się skracać. Także nie wiem czy będę miała siłę wypchnąć małą. Gdyby nie wcześniejsze operacje i większe ryzyko powikłań, to wzięłabym cc.
 
Anulla ja mam takie same obawy, że nie dam rady małej wypłynąć i krzywdę jej zrobię, mało aktywna byłam bo dr kazał się oszczędzać że względu na plamienia i twardnienie brzucha a że ciąża długo wyczekiwana to dmuchalam jak tylko mogłam, no zobaczymy co mi dr za tydzień na wizycie powie, będę chciała z nim pogadać na temat porodu
 
Anulla28, moja gin mowila ze jesli mały przybiera prawidłowo na wadze to do końca juz powinien co tydzień przybierać 200-250gr. Zobaczymy ale juz coraz bardziej tak jak Ty nie mogę sie doczekać :)
Cieszę sie ze wyniki dobre !!;)

Aisa79, ja tez mam ten ból w biodrze, w prawym i tylko w nocy. Jak wstaje do toalety to normalnie jak jakiś stary dziad.
Przewracanie na drugi bok to dla mnie tez wyzwanie, uroki 9 miesiąca :)
 
Dziewczyny, powiem Wam jak ze mną było w pierwszej ciąży - nie ćwiczyłam mięsni kegla tzn. od czasu do czasu jak sobie przyponiałam, ale nie było to regularne - 3 razy byłam hospitalizowana i leżałam na patologii w domu przykaz polegiwania, z niektórymi tygodniami z przykazem leżenia. Tak więc ruchu miałam dość mało :-)

Mój poród był wywoływany, ze względu na cukrzycę ciążową. O 10:00 kroplówka, o 14:00 przebicie pęcherza, ok 18:00 bóle parte i po 20 minutach (co dla mnie bylo jak 3 min) mały był na świecie. I uwierzcie mi bóle parte były dla mnie wręcz przyjemne!!! Po skórczch, które rozwierały szyjkę bóle parte były zbawieniem, o które prosiłam ;-) (anestezjologa nie było już dostępnego by mi zrobił zzo, bo rodziłam w piątek i po południu wszyscy pojechali do domu i do rodzącej nie przyjadą, tylko na operację :dry:). I autentycznie nie pamiętam by mnie bolało, miałam nacięcie krocza na żywca, którego w ogóle nie poczułam... 3 pchnięcia i po wszystkim (ja tak to pamiętam).

Same parcie nie było okropne - ja się totalnie skupiłam na położnej i na tym co do mnie mówi, nie widziałam świata poza nią i poszło mega szybko :-) Nie ćwiczyłam wcześniej, moje ciało miałam wrażenie było galaretą, a jednak dałam radę sprawnie urodzić, także spoko dziewczyny, będzie dobrze! :-) Jeżeli maluchy nie przekroczą 4kg dacie spokojnie radę! :tak:
 
.szkrabek, bardzo dobre podejście. Zamierzam jechać z podobnym. Urodzić trzeba przecież :) Nie ma Cię w kalendarzu, umknęła mi Twoja data czy jeszcze nie podawałaś?
hania39, gratulacje!

mimi, daj znać czy już urodziłaś :) Nie żebym chciała zostać liderką ale chcemy wiedzieć co tam u Ciebie :-)

Kto ma ochotę przejąć prowadzenie kalendarza? :tak:


KWIECIEŃ
1. mi mi (14 kwietnia)

MAJ
2. Liskka
(13 maj) synek
3. Anulla28 (18 maj) córka Wiktoria Amelia
4. Aisa79 (25 maj) syn Marcel Marek
5. anula86@ (29 maj) córka

CZERWIEC

6. Luize ( 14 czerwiec) córka Zuzia i syn Mateusz

LIPIEC

7. lilka-1986 ​ ( 31 lipiec lub 1 sierpień)

WRZESIEŃ
8. Bunieczek29 (19 września)
9. kikifish87 ( 25 września)

PAŹDZIERNIK

10. GizaS (10październik)

LISTOPAD

11. Nacia90 (20-23listopada)
12.Kate_p7 (20-23 listopad)

GRUDZIEŃ

13. .szkrabek (5 grudzień )
 
Ostatnia edycja:
liskka zniknęłam z kalendarza:-( u Ciebie nie długo dzieciątko przejdzie na drugą stronę brzucha, jeszcze 3 tyg:-) Co do kalendarza, to ja jeszcze nie czuje się pewnie na tym forum i dlatego raczej nie brałabym tego na siebie. Może po 1 trymestrze...
 
szkrabek, dzięki za pocieszenie :) moja mała na pewno nie osiągnie 4kg więc mam nadzieję, że jakoś to sprawnie pójdzie.

liskka, ale chyba już maluch powinien trochę zwolnić z wagą i teraz tyle przybiera. Matko to do końca będzie przybierać na wadze 200-250g? :sorry:. Wydaje mi się, że spokojnie możesz zająć miejsce liderki, bo mi mi już urodziła na pewno :-)
 
reklama
kate_p7, poprawiłam . Jak widać myśli już gdzie indziej i kopiuje nie to co trzeba. Ja myślę że GizaS byłaby chętna, ona już po genetycznym:-p Co Ty na to?

Anulla28, chyba tak , 200gr. W 36tc ważył 2800 a w 40tc ma wyliczone 3600. Moja znajoma właśnie urodziła i synek 3kg a wyliczyli jej 3700 więc różnie to może być, myślę że dużo zależy od dobrego sprzętu i wykwalifikowanego lekarza :-)
 
Do góry