ciężaróweczki po in vitro

[Esiek]

ona - tak jak napisała Magda, głownie zajmuje się tym PBKM ale tez Diagnostyka Laboratoria mają ofertę na temat krwi pepowinowej. Ja jestem zdecydowana, umowę podpisuję w sierpniu. Koszt trochę się zmienia w zależności jaką mają ofertę, ale średnio trzeba liczyć się z wydatkami ok 750zł opłaty po podpisaniu umowy, ok 2000zł w ciągu 2 tygodni po porodzie oraz ok 500zł opłaty rocznej. Czy warto czy nie to musi już sobie każdy sam na to pytanie odpowiedzieć.

 

[ona232]

czyli koszt az nie jest taki mega hmmm trzeba by sie nad tym naprawde zastanowic

 

[Siaga]

szyszka jesteś już w domu? Ciocie forumowe czekają na relację Całusy dla Antosia.

Minni i co z Tobą postanowili zrobić? Znalazła się kompetentna osoba żeby podjąć decyzję?

ona oddaję krew pępowinową na cele społeczne. U mnie w szpitalu jest taka możliwość i chętnie z niej skorzystam.

Pytanie do mamusiek: używacie kosza na zużyte pieluszki albo torebek zapachowych? Waham się przed zakupem kosza, czy to aby tylko gadżet nie będzie?

 

[Emilia M]

Bziumelka to rzeczywiście mialas gorsze krwawienie ode mnie. Ja miałam raz, nie wiem dokładnie jak długo bo jak założyłam od razu podpaske to wiadomo one chlonne wiec ciezko było sie dopatrzeć ile tego było, ale napewno wiecej niż plamienie. A trwało chyba z godzine, moze dwie bo przez ta podpaske tez nie wiem kiedy sie skończyło bo od razu poszłam lezec az pojechałam do kliniki. Tam juz nic nie było, tylko brazowe.

Apropo rogala to pewnie kupie ale jeszcze nie teraz. Nie mam problemów ze spaniem i nie wkładam poduszki miedzy nogi, pewnie jak brzuch urośnie to moze byc inaczej.

 

[Megi*]

Ona - ja brałam krew pępowinową w PBKM. Ogólnie całość opłacona na 18 lat wyszło jakieś 7 tys. Zł. Czy warto? Szczerze mówiąc myśle że nie i tak też trochę myślałam przed podpisaniem umowy. Ale stwierdziłam że to tylko pieniądze, i gdyby kiedyś w czymś to mogło pomóć, chociaż jakoś tego nie widzę szczerze mówiąc to wolę mieć. Medycyna szybko idzie do przodu, może za parę lat będzie to miało więcej sensu. Dodatkowo u mnie pobrali mało krwi bo tylko 40 ml, po badaniach zostało chyba 34. Położna była podobno doświadczona, pępowina normalna, nie wiem czemu tak mało. Więc chyba i tak na niewiele się zda, chociaż można już ta krew namnażać.

 

[ona232]

ktoras z was czekala na poduszke do spania ja od kilku dni nie moge sobie znalezc miejsc na lozku mecze sie co powoduje ze chodze nie wyspana musze sobie jakas zakupic tylko sama nie wiem jaka czy ta w ksztalcie C jest najlepsza ktores z was juz pewnie korzystaja jak myslicie?

 

[labo75]

Jogo mi drętwiały ręce ale potem przeszło samo - nie wiem czy to był ucisk na żyłę bo nie pomagała zmiana pozycji , najgorzej było wieczorem bo nie mogłam spać normalnie tylko na siedząco no i u mnie było to dużo wcześniej bo koło 20 tyg na szczęście przeszło za to teraz puchną mi dłonie więc ciągle coś .

 

[Magda_7891]

Ona, ja czekałam na poduszkę rano pisałam że właśnie mam pierwszą noc za sobą i jestem zachwycona

 

[ona232]

LONGER -PODUSZKA RELAKSACYJNA, DO KARMIENIA, KOJEC (4355642190) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.


to jest ta tak? bo jakas sobie zapisalam ale nie pamietam ktora was ja miala kupic

 

[Magda_7891]

Tak to ta i Infinity też nad nią się zastanawiała.