reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Szyszka - to prawda, ulga jest nie do opisania:) zwłaszcza ze już czuje ruchy malucha w brzuchu więc to jest tez mocno uspokajające i przynosi mi masę szczęścia:)
Ja duphaston odstawilam po trochu, najpierw 2x2, pózniej 2x1 i na koniec jedno całe opakowanie po tabletce dziennie. Po odstawieniu kompletnie nic sie nie działo.
 
reklama
Cześć. Zaczynam się denerwować tą piątkową wizytą. Tym bardziej, że od piątku mam taki lekkie łucie po lewej stronie podbrzusza. niedaleko pachwiny. Nie mam pojęcia co to jest ale bardzo się schizuje. Naczytałam się o ciąży pozamacicznej w internecie i spać nie mogę. Powiedzcie mi czy któraś z was miała po in vitro takie kłucia?
 
Happy_09 nie stresuj się. Mnie non stop kłuło, bolalo i ciągnęło i też schizowałam. W sumie zdarza mi się to do tej pory;) ale pomyśl - nasze organizmy szaleją, rosną, rozciągają się i co najważniejsze mają nowego lokatora:D trzeba coś czuć. Nie stresuj się! będzie dobrze - wiem co mówię, jestem mistrzem jeśli chodzi o różne różniaste psychozy:p
 
Aleksandretta, a decyzja z krwią pępowinową jest na tak, czy nie?
Podrzucam Ci link do planu porodu. Może się, jeszcze komuś,przyda:
Plan porodu - ciąża i poród - Dzielnica Rodzica

Happy, kłucia i pobolewania podbrzusza są naturalne, bo macica się rozciąga.
Nie denerwuj się, bo każda z nas przez to przechodziła, w mniejszym bądź większym stopniu odczuwając ból.
 
Wiecie. Ja rozumiem, że wszystko się rozciąga więc coś może kłuć. Ale mnie kłuje tylko po lewej stronie. Więc bije się że to jajnik, czy jajowód. No BYLE DO PIĄTKU, BYLE DO PIĄTKU.
 
Happy - nie mart sie, mnie tez bolal lewy jajnik i to strasznie. Okazalo sie ze po prostu zrobila mi sie tam mala cysta na wskutek brania hormonow.. Z czasewm sie wchlonela ( chyba do konca pierwszego trymestru) i nie miala wplywy na przebieg ciazy.

Dziewczyny, nie mam za bardzo czasu zeby nadrobic zaleglosci bo wlasnie wrocilam z Polski od rodzicow i przez 3 tyg,tylko zagladalam na szybko na fb. Postaram sie jednak nadrobic choc czesciowo zaleglosci. Widzialam , ze pisalyscie o wadze maluszkow. Moja chyba bije wszystkie dzieciatk - 6 miesiecy i 10 kilo. Tylko na piersi, gardzi wszelkimi herbatkami, nie akceptuje butli a i stale jedzenie powoduje ze az sie wstrzasa z obrzydzenia. Pomalu jednak staram sie rozszerzyc diete.
Witam tez nowe dziewczyny na forum.
 
Happy nie stresuj się, mnie przez parę tygodni na początku ciąży kłuło z lewej strony w jajnikach. Nic tam nie miałam, lekarz kazał mi brać nospę , która rzeczywiście mi pomogła.
 
Witajcie dziewczyny!

Witam się z Wami Noworocznie, bo dłuuugo mnie nie było na forum.

Zaraz chociaż troszkę nadrobię zaległości.

A u mnie w skrócie. CHoroba mnie strasznie zmogła, byłam przeziębiona przeszło miesiąc.... A po chorobie wywaliło mi opryszczkę. :crazy:
Strasznie się wystraszyłam tą opryszczką, ale naszczęście kiedyś, kiedyś, jakieś 10 lat temu już miałam i że teraz już nie groźna.

Zastanawiam się nad krwią pępowinową. Czy wy swoim Maluszką pobieracie?
 
reklama
Darii ja nie pobierałam, jest sporo za, ale jest i sporo przeciw, pozatym to droga impreza, szczególnie przy bliźniakach.

Trzcinka :-) wow - waga faktycznie lidera wśród maluszków. Ale malutka prześliczna - widziałam zdjęcia na fb :tak:
 
Do góry