ciężaróweczki po in vitro

[elleni]

Elleni, my nie śledzimy już innych wątków, chociaż każda z nas zaczynała swoją przygodę z forum z "kto po IVF"
Tamten wątek rządzi się już swoimi, zupełnie innymi prawami. Jeszcze niedawno starałam się czytać, ale ilość nowych nicków mnie powaliła. Niektóre pojawiają się szybko i jeszcze szybciej znikają.
A co chcę wiedzieć - wszystko:-)
Skąd jesteś, gdzie podchodziłaś do IVF, za którym razem się udało, no i czemu podeszłaś do IVF :-)

no i ja w tym temacie "kto po iVF" przedstawiałam się chyba bo to był pierwszy temat do jakiego trafiłam tu na forum ale już i Tobie piszę jestem z Białegostoku, tutaj też podchodziłam do in vitro w klinice Bocian Mam już jednego,cudownego synka z in vitro który ma rok i 9miesięcy, w połowie roku 2013 zapragnęliśmy mieć kolejne dzieciątko, a że mieliśmy jeszcze dwie śnieżynki to w październiku podeszłam do CRIO, niestety nie udało się i w grudniu "moja" klinika otrzymała dofinansowanie na kolejne zabiegi na 2013r, a że trafiłam akurat na wizytę i mieliśmy w kolejkę się zapisywać (tym razem właśnie na dofinansowywane bo za pierwsze płaciliśmy z własnej kieszeni) na 2014 rok to z marszu mnie mój doktorek wziął z wizyty od razu wyszłam z lekami do stymulacji i chyba się udało kolejny raz :-)w piątek mam wizytę więc dowiem się więcej. A diagnoza in vitro dlatego, że mąż miał bardzo słabe nasienie, a teraz jak powtarzaliśmy wyszło jeszcze słabsze

 

[pingwinek75]

Cześć kochane,

Ja jak zwykle przywalona pracą. Maleńka ma niespożyte pokłady energii, więc do nadganiania pozostają noce. Czytam Was, ale na pisanie nie starcza czasu.
Dorex, Madzialenak, Trzcinka - ale duże Wasze maleństwa Moja malutka też jest duża (tydzień temu 6350), ale dostaliśmy ochrzan, że przekarmiamy córeczkę. Tylko, że ona już tylko na piersi jest, bo spryciula jak mąż próbuje czasem dać jej butelkę, żebym trochę odpoczęła, bo je co 1,5-2 godziny, to zaciska usta i patrzy się na mnie jak niewiniątko .
Sylwia85 - gratuluję trójeczki z przodu! Ale ten czas leci.
Lawendowy_sen - a Ty już za połową, aż się nie chce wierzyć...

A ja dziś mam rocznicę punkcji... przedłużyłam umowę na moje mrozaczki i już planuję i myślę, co będzie we wrześniu...

Witam nowe dziewczyny!

WARSZAWIANKI - KIEDY SIĘ SPOTYKAMY?

 

[Siaga]

szyszka termin mam na 10 sierpnia.

Dziewczyny znalazłam coś odnośnie krwi pępowinowej. Niestety nie wiem czy akcje pobrania są prowadzone cyklicznie i niestety nie znalazłam rozpiski na ten rok. Może jeszcze się pojawi. Jeśli ktoś się zastanawia nad bankiem to jest możliwość oddać krew za darmo (w zależności od terminu porodu i miejsca zamieszkania).
W Kielcach można oddać krew pępowinową. Matki chętnie się zgadzają
https://www.pbkm.pl/bankowanie-publiczne

I teraz dwa słowa o mnie: ponad 4 lata starań, wszystkie badania zawsze wychodziły rewelacyjnie. Leczenie Gameta Kielce. Kwalifikacja do rządówki. Ivf udane po pierwszej stymulacji (3 komórki, 2 zapłodnione) no i właśnie ten drugi zarodeczek (crio) rośnie sobie :-) Jak widać nie trzeba mieć wielu jajeczek, żeby zaciążyć ;-)

Zuzia a czy ja Tobie przypadkiem nie wywróżyłam tej ciąży na poprzednim forum? przy okazji debaty o lekach i ich załatwianiu w PL ?

 

[lawendowy_sen]

Aktualizacja dotyczy Siaga.
Kogo jeszcze dopisać????

STYCZEŃ
1. IKASIA (13 styczeń 2014) - syn Tymon
2. DARII (24 styczeń 2014 - cc) - córka Julia
3. MEMORIES (25 styczeń 2014) - syn

_____________

MARZEC
4. MAJA SAUER ( 6 marzec 2014) - syn Maksymilian
5. ALEKSANDRETTA (8 marzec 2014) - syn
6 SYLWIA1985 ( 15 marzec 2014) - syn Wiktor
_____________

KWIECIEŃ
7. MAZANKA (26 kwiecień 2014)
_____________

MAJ
8. LAWENDOWY SEN (12 maj 2014) córka Zosia
9. MEGI* (20 maj 2014) syn

____________

CZERWIEC
10. NIKA85 (5 czerwiec 2014)
11. SZYSZKA87 (25 czerwiec 2014)

____________

LIPIEC
12. 24MAGDA09 (04 lipiec 2014)
13. MOLLA (07 lipiec 2014)
14. FUSUN (18 lipiec 2014)


____________

SIERPIEŃ
15. SIAGA (10 sierpień 2014)

____________

WRZESIEŃ

 

[Happy_09]

Coś więcej o mnie:
Podeszliśmy do in vitro w grudniu po raz pierwszy. Niestety mrożaczkow nie mamy bo rozwinęła się tylko jedna komórka. O dzidzie staramy się z mężem przeszło 4 lata. Ale niestety mąż ma bardzo słabe wyniki nasienia wiec tylko to nam zostało.
Podeszliśmy do zabiegu w klinice Novomedica w Mysłowicach.

 

[szyszka87]

Happy_09 ja też podchodziłam w Novomedice a u którego lekarza się leczyłaś?

 

[milagors]

Dziewczyny, witam po baaardzo jak dla mnie dlugiej przerwy od forum. Tzn czytalam ale nie pisalam... Jakos sie leniwa zrobilam na wakacjach. Widze nowe nicki, super dziewczyny, ze i wam sie udalo!!

co do krwi pepowinowej, to ja sie na to zdecydowalam z jednego powodu - medycyna robi takie straszne postepy ze pewnie niedlugo cuda bedzie mozna z tych komorek wyczarowac. Brakujaca reke, noge, nerke itd. Co mi tam te 2tysiaki jak kiedys moja corke moze uratowac? Ja wybralam pbkm. Wyslali mi potem papier ile tego bylo. Calkiem calkiem namta krew wyszla bo zywotnosc leukocytow 98% i reszta parametrow bardzo powyzej ich norm. Mam nadzieje, ze nigdy nie bede musiala tego uzyc.

tak samo kupilam monitor oddechu, no i mi sie lepiej w nocy spi. Niby taki chwyt marketingowy ale dzieci umieraja podczas snu. Jak mozna zapobiegac to ja tak robie

co do ubranek dla dzieci...hmmm... Zgadywanie wagi i dlugosci na poczatku lub w polowie ciazy mija sie z celem. Ja w 36tc mialam miec dziecko grube i krotkie. I co? Byla dluga i chuda. O wiele lzejsza niz ja i maz jak sie urodzilismy i o wiele dluzsza. Kupcie kilka rzeczy 56 i o wiele wiecej 62. 62 na pewno uzyjecie a 56 zawsze mozna szybko dokupic. Co dopi erwszych ubranek to powinny byc przede wszystkim z dobrej gatunkowo bawely, latwe w ubieraniu.... Jak wygladaja to szczegol bo i tak sie je zmienia co chwile. Ja do tej pory kupuje glownie pizamy bo leniwa jestem a malej wygodnie. Polecam h&m, next, kappahl czy jak to sie tam pisze

 

[Lilia♥]

Happy_09, szyszka87 - ja jestem po 2 nieudanych próbach, podchodziłam w Provicie. Zastanawiam się nad przejściem do Novomedici. Możecie coś więcej napisać na temat tej kliniki, jakie wrażenia itp. Zapisałam się do dr Micińskiego na wstępną rozmowę.

 

[Zuzia2011]

Zuzia a czy ja Tobie przypadkiem nie wywróżyłam tej ciąży na poprzednim forum? przy okazji debaty o lekach i ich załatwianiu w PL ?

Siaga - teraz cos mi swita - wiec mowisz ze to ty wywrozylas :-) To jeszcze moze powiedz co tam siedzi w srodku (moze parka)?

Lawendowy - bardzo bym juz chciala byc na tej liscie ale wstrzymie sie do usg

Mamusie i te juz na wylocie- jejciu jak czytam to wszystko o wyprawce i pozniej o karmieniu to stracha dostaje - jejku ile to trzeba sie dowiedziec a ja wczesniej zadnego kontaktu z dziecmi - az mnie to przeraza... a z czego czerpiecie/czerpalyscie wasza wiedze tylko z internetu czy czytalyscie jakies ciekawe ksiazki?? Zastanawiam sie od czego by tu zaczac - narazie mi moj maz puzzle kupil zebym sie zrelaksowala

 

[Aduś16]

Hej mamusie ! :-)
PINGWINKU nasze dzieci to rówieśnicy ;-) Dziś mija dokładnie rok jak powstał mój Maksio. A i tydzień temu wazył podobnie do Twojej córci bo 6,420 jest cały czas tylko na piersi.

Powiem wam od siebie że naprawde warto zaopatrzyć sie w ten monitor oddechu, niby to chwyt marketingowy jak pisze Milagros i zgodze sie z nią że dużo spokojniej sie z tym spi .. I powiem wam że przypadki smierci łóżeczkowej się niestety zdarzają.. Dowiedziałam się ostatnio że w taki sposób zmarł synek dziewczyny która rodziła tego dnia co ja i leżałysmy razem.. miał ponad 2 miesiące. Straszne .. nawet nie moge o tym myśleć i ciesze sie naprawde że mam ten monitor. Tez wczesniej myslalam że to się praktycznie nie zdarza do czasu jak sie dowiedzialam od niej co się stało jej synkowi :--(

A dziś miałam przyjemność poznać przystojniaka MADZIELANEK :-) No no, suuuuper chłopak jeszcze większy przystojniak na żywo się okazał :-)

Trzymajcie się cieplutko :-)