reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziewczyny, powiedzcie jak to jest z ta szyjka w czasie ciazy? Jaka dlugosc jest juz bezpieczna? W pt w zeszlym tyg chcialam byc super fit ciezarowka [emoji85] i w ramach robienia przedporodowej kondycji wybralam sie na nordic walking, tylko 3 km marszu. Od tamtej pory zle sie czuje, nie dosc ze zmeczona, z zakwasami, to jeszcze okropny bol w dole brzucha. W pon wieczorem nie wytrzymalam i pojechalismy na wizyte do takiej pryw kliniki, w ktorej mozna dostac szybki termin w naglych sytuacjach. Dr mowi, ze te bole brzucha to pewnie od zapalenia pecherza (ktorego nie odczuwam), ze z ciaza jest wszystko ok, ale ze mam szyjke tylko 2 cm, zalecil lezenie i nie wstawanie nawet na zakupy, sprzatanie czy ugotowanie obiadu [emoji52] dostalam tez magnez i urosept (oraz zalecenie progesteronu ale nie chce juz brac zadnych dowcipnych lutinusow). Plus kazal mi pobrac mocz na badanie ogolne i posiew. W badaniu ogolnym wszystko ok, na wynik posiewu czekam. Choc nie wiem czy to byl dobry pomysl pobierac probke wieczorem po hektolitrach wypitej wczesniej wody. Bedzie za bardzo rozcienczona.
Ale wracajac do szyjki. Macie moze jakies doswiadczenia/inf w tym temacie? Za tydz mam wizyte u mojego gin to mi wszystko sprawdzi, zastanawiam sie tylko czy koniecznym jest takie bezwzgledne lezenie plackiem caly ten czas, czy to nie przesada?
2cm n tym etapie to malo. Oszczedzaj sie, odppczywaj, uwazaj na Was bardzo...
 
Dziewczyny, powiedzcie jak to jest z ta szyjka w czasie ciazy? Jaka dlugosc jest juz bezpieczna? W pt w zeszlym tyg chcialam byc super fit ciezarowka [emoji85] i w ramach robienia przedporodowej kondycji wybralam sie na nordic walking, tylko 3 km marszu. Od tamtej pory zle sie czuje, nie dosc ze zmeczona, z zakwasami, to jeszcze okropny bol w dole brzucha. W pon wieczorem nie wytrzymalam i pojechalismy na wizyte do takiej pryw kliniki, w ktorej mozna dostac szybki termin w naglych sytuacjach. Dr mowi, ze te bole brzucha to pewnie od zapalenia pecherza (ktorego nie odczuwam), ze z ciaza jest wszystko ok, ale ze mam szyjke tylko 2 cm, zalecil lezenie i nie wstawanie nawet na zakupy, sprzatanie czy ugotowanie obiadu [emoji52] dostalam tez magnez i urosept (oraz zalecenie progesteronu ale nie chce juz brac zadnych dowcipnych lutinusow). Plus kazal mi pobrac mocz na badanie ogolne i posiew. W badaniu ogolnym wszystko ok, na wynik posiewu czekam. Choc nie wiem czy to byl dobry pomysl pobierac probke wieczorem po hektolitrach wypitej wczesniej wody. Bedzie za bardzo rozcienczona.
Ale wracajac do szyjki. Macie moze jakies doswiadczenia/inf w tym temacie? Za tydz mam wizyte u mojego gin to mi wszystko sprawdzi, zastanawiam sie tylko czy koniecznym jest takie bezwzgledne lezenie plackiem caly ten czas, czy to nie przesada?

Nie pamiętam w którym tygodniu jesteś, ale ja od 36 chodziłam z rozwarciem na dwa palce, otwarta szyjka, też kazali mi się oszczędzać, a ostatecznie urodziłam dopiero po kroplówce. Nie denerwuj się i faktycznie odpoczywaj, na takie szaleństwa pozwól sobie po 37tygodniu, kiedy dzidzia już może spokojnie wychodzić, wtedy mi nawet sex czy bieganie po schodach nie pomogło :p
 
U nas teraz w 2 dni wyszły 2 dwójki i idzie jeszcze 1 dwojka juz prawie sie przebiła.....
Paracetamol dałam wczoraj było lepiej .
Budzi sie płacze wchodzi na mnie ( głaskam całuje - pomaga zasypia ) za godzinę to samo ...
Wczoraj miałysmy ciężką noc ....dni ma marudne wspina sie po mamie chce na rece ( bliskość jej pomaga)
U nas noce wyjątkowo ok. Najgorzej w dzień. Tak samo najlepiej ciągle na rączkach
 
Nie pamiętam w którym tygodniu jesteś, ale ja od 36 chodziłam z rozwarciem na dwa palce, otwarta szyjka, też kazali mi się oszczędzać, a ostatecznie urodziłam dopiero po kroplówce. Nie denerwuj się i faktycznie odpoczywaj, na takie szaleństwa pozwól sobie po 37tygodniu, kiedy dzidzia już może spokojnie wychodzić, wtedy mi nawet sex czy bieganie po schodach nie pomogło :p
Pamietam Twoje wpisy z tamtego okresu [emoji6] u mnie to zdecydowanie za szybko, dopiero 22tc. Dr mowil ze szyjka na 2cm, ale zamknieta i myslalam, ze jest ok. Dr nawet nie powiedzial wprost, ze jest zagrozenie przedwczesnego porodu, tylko dal zalecenie: "proponuje pani teraz lezec, nie wstawac nawet do gotowania, nie sprzatac..." Uspokajal mnie, bo bylam mocno zestresowana ta sytuacja, kazal wrzucic na luz z nerwami. Dopiero pozniej przy rozmowie z kolezanka uswiadomiono mi, ze 2cm moze byc za malo, ze to niebezpieczne i ze stad pewnie wynika zalecenie lekarza dotyczace lezenia.
Powiem Wam dziewczyny, ze czuje sie chwilami w tej ciazy jak dziecko we mgle, nic nie kumam ani nie ogarniam [emoji86]
 
Dziewczyny, powiedzcie jak to jest z ta szyjka w czasie ciazy? Jaka dlugosc jest juz bezpieczna? W pt w zeszlym tyg chcialam byc super fit ciezarowka [emoji85] i w ramach robienia przedporodowej kondycji wybralam sie na nordic walking, tylko 3 km marszu. Od tamtej pory zle sie czuje, nie dosc ze zmeczona, z zakwasami, to jeszcze okropny bol w dole brzucha. W pon wieczorem nie wytrzymalam i pojechalismy na wizyte do takiej pryw kliniki, w ktorej mozna dostac szybki termin w naglych sytuacjach. Dr mowi, ze te bole brzucha to pewnie od zapalenia pecherza (ktorego nie odczuwam), ze z ciaza jest wszystko ok, ale ze mam szyjke tylko 2 cm, zalecil lezenie i nie wstawanie nawet na zakupy, sprzatanie czy ugotowanie obiadu [emoji52] dostalam tez magnez i urosept (oraz zalecenie progesteronu ale nie chce juz brac zadnych dowcipnych lutinusow). Plus kazal mi pobrac mocz na badanie ogolne i posiew. W badaniu ogolnym wszystko ok, na wynik posiewu czekam. Choc nie wiem czy to byl dobry pomysl pobierac probke wieczorem po hektolitrach wypitej wczesniej wody. Bedzie za bardzo rozcienczona.
Ale wracajac do szyjki. Macie moze jakies doswiadczenia/inf w tym temacie? Za tydz mam wizyte u mojego gin to mi wszystko sprawdzi, zastanawiam sie tylko czy koniecznym jest takie bezwzgledne lezenie plackiem caly ten czas, czy to nie przesada?
2 cm w 22tc to malo ( zależy ile miałas na starcie ) bo sygnał ze cos jest nie tak jest wtedy gdy szyjka nagle sie skraca. Ja na starcie miałam 4.5 w 30 tyc 2.5 cm i dostałam progesteron ( 800mg utrogestan) pregesteron to jedyne co może szyjce pomóc wiec bierz . W 33 tc miałam juz ponizej 2 cm dostałam atosiban na "zrelaksowanie" macicy urodziłam w 35
 
Pamietam Twoje wpisy z tamtego okresu [emoji6] u mnie to zdecydowanie za szybko, dopiero 22tc. Dr mowil ze szyjka na 2cm, ale zamknieta i myslalam, ze jest ok. Dr nawet nie powiedzial wprost, ze jest zagrozenie przedwczesnego porodu, tylko dal zalecenie: "proponuje pani teraz lezec, nie wstawac nawet do gotowania, nie sprzatac..." Uspokajal mnie, bo bylam mocno zestresowana ta sytuacja, kazal wrzucic na luz z nerwami. Dopiero pozniej przy rozmowie z kolezanka uswiadomiono mi, ze 2cm moze byc za malo, ze to niebezpieczne i ze stad pewnie wynika zalecenie lekarza dotyczace lezenia.
Powiem Wam dziewczyny, ze czuje sie chwilami w tej ciazy jak dziecko we mgle, nic nie kumam ani nie ogarniam [emoji86]
Kobieta w ciazy na ograniczone myślenie :p przynajmniej ja tak mam...czasami to sama sobie się dziwie:oo2: staram się do wszystkiego podchodzić z większym luzem, np. W wyniku zgagi często wymiotuje ... chyba nawet za często ale wychodzę z uśmiechem na twarzy mówiąc Blazejek dba o figurę mamy ;-) ;) na co mój mąż mi odpowiada ty to jednak inna jestes :p i ze buzi po tych odgłosach tylko w policzek:D
Będzie dobrze, odpoczywaj ile się da ... Bo później nie będzie na to czasu :) mnie powoli dopada strach jak to będzie - kończymy 35 tc❤
 
Kobieta w ciazy na ograniczone myślenie [emoji14] przynajmniej ja tak mam...czasami to sama sobie się dziwie:oo2: staram się do wszystkiego podchodzić z większym luzem, np. W wyniku zgagi często wymiotuje ... chyba nawet za często ale wychodzę z uśmiechem na twarzy mówiąc Blazejek dba o figurę mamy ;-) ;) na co mój mąż mi odpowiada ty to jednak inna jestes [emoji14] i ze buzi po tych odgłosach tylko w policzek:D
Będzie dobrze, odpoczywaj ile się da ... Bo później nie będzie na to czasu :) mnie powoli dopada strach jak to będzie - kończymy 35 tc[emoji173]
Dokladnie tak, z chwila rozpoczecia ciazy nastapilo u mnie totalne odciecie najwazniejszych czesci mozgu odpowiedzialnych za racjonalne myslenie i ogarniecie zyciowe [emoji1] teraz tylko jedzenie, wyprawka i porody mi w glowie [emoji86]
U Was koniec 35tc, to juz mozna powiedziec, ze jestescie na bezpiecznym etapie [emoji4] a planujesz cc czy sn? [emoji4]
 
reklama
Do góry