reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ropuszka, ale rzucajac tekst o podchoszeniu do ivf, zeby mieec czastke siebie na ciezarowkach po ivf, gdzie dziewczyny latami walcza i marza o czastce siebie i wlasnie ze.wzgledu na to decyduje sie na ivf z kd, dawstwem nasienia, czy az, zeby poczuc wiez z dzieckiem przed urodzeniem, zeby samemu urodzic, zeby choc w ten sposob zobaczyc czesc siebie, dac zycie w taki czy inny sposob... i jak mozna byc tolerancyjnym dla ivf, znaczy dla "dzieci z probowki" @a nie dla roznic w kolorze skory. A jak ktoras z nas jest czarna, zolta, ciapata, czy wlasnie zielona? Albo jej partner?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
W samo sedno!
Nie rozumiem robienia ivf majac tyle obaw i bedac nietolerancyjnym. Nazwanie kogos "murzynem" nie jest mile i ciekawe czy milo by bylo gdyby dziecko ktos nazywal "Ty z ivf"?
Jak traktujemy ludzi tak i oni nas traktuja. A dziecko to najwiekszy skarb i kocha sie je calym sercem i wszystko inne jest niewazne...

Madzia Tylko to nie ropuszki cytat byl[emoji6]
 
reklama
Nie chodzi ni o głupie pyskówki, bo nie uważam ,ze takie tu są, tylko szkoda ,ze nie można tu powiedzieć o swoich obawach bo takowe agness ma. I fajnie ,ze każda ma inne zdanie ale szanujmy je tez! A jeśli kogos urozilo słowo "murzyn" to trzeba było to napisać a nie pisać o kd bo agnes nic na ten temat nie napisała moze sama oddała swoje komórki.... . I nie wierze,ze dowiedziawczy sie ,ze dziecko nie ma waszych genów byłabyś szczęśliwa?
Myśle ze dla każdego to byłby szok delikatnie mówiąc.


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
A czy gdyby sie okazalo ze Twoje dziecko nie ma Twoich genow mniej bys je kochala?
 
A czy gdyby sie okazalo ze Twoje dziecko nie ma Twoich genow mniej bys je kochala?
Ja tu ciutke obronie Ropuszke, bo jak sama napisala, ze zdecydowac sie a dowiedziec.to dwie inne sprawy.

Z tym ze w naszym przypadku empatia i odrobina tolerancji przede wszystkim. Bo ja z.postu zrozumialam, ze najgorsze to jak sie okaze czarne, to wtedy lepiej nawet zaadoptowac. Ale jakby jednak okazalo sie biale, to co? Lepiej adoptowac czy nie?

Obrocilam w zart z tym zielonym, choc to kest autemtyczny tekst, ktory sprzedalam mezowi. Ze bede kochac nawet zielone i ze jest nasze.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
W samo sedno!
Nie rozumiem robienia ivf majac tyle obaw i bedac nietolerancyjnym. Nazwanie kogos "murzynem" nie jest mile i ciekawe czy milo by bylo gdyby dziecko ktos nazywal "Ty z ivf"?
Jak traktujemy ludzi tak i oni nas traktuja. A dziecko to najwiekszy skarb i kocha sie je calym sercem i wszystko inne jest niewazne...

Madzia Tylko to nie ropuszki cytat byl[emoji6]
Ja wiem,.ze nie Ropuszki, ale odnosze sie do jej postu.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bo wiecie w ten sposób można tez zapytać to po co robiliście punkcję , biopsje jąder itd... Skoro dziecko to dziecko to można od razu adoptować czyjaś komórkę.
Przecież oczywiste jest to,ze każdy mazy o własnym pod każdym względem dziecku. Jeśli nie moze to są inne sposoby i dzięki Bogu za to.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja tu ciutke obronie Ropuszke, bo jak sama napisala, ze zdecydowac sie a dowiedziec.to dwie inne sprawy.

Z tym ze w naszym przypadku empatia i odrobina tolerancji przede wszystkim. Bo ja z.postu zrozumialam, ze najgorsze to jak sie okaze czarne, to wtedy lepiej nawet zaadoptowac. Ale jakby jednak okazalo sie biale, to co? Lepiej adoptowac czy nie?

Obrocilam w zart z tym zielonym, choc to kest autemtyczny tekst, ktory sprzedalam mezowi. Ze bede kochac nawet zielone i ze jest nasze.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Tu chyba chodzi o mnie bo ja to napisałam


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
reklama
Cóż za miłe rozpoczęcie dnia dziewczyny!!!
Nie wprowadzamy zamętu!!! Jak ktoś ma wątpliwości co do ivf to niech go nie robi i tyle... My wszystkie zdecydowalyśmy się i nosimy pod serduszkami NASZE dzieci... A jak ktoś ma chęć to niech robi badania genetyczne i ma czarno na białym...


ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Do góry