reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny co wy tak nie walczycie o ta laktacje? Ja tez mialam kryzysy ale laktatorem nawet w nocy co 2-3godziny wstawalam aby rozkrecic i sie udalo. Caly czas pije bocianka i koper wloski aby znowu nie wpasc w kryzys.
 
reklama
Aisa79 jakaś dziwna ta historia z tokso:eek:może jednostki jakieś inne są, nie wiem..albo za dużo cyferek im się wbiło:happy2: i powinno być 34 albo 35...:-p

Anulla ja zawsze przepuszczam ciężarówy i starszych ludzi, czasem głupie sytuacje są bo ludzie już zapomnieli o ustąpieniu miejsca starszym czy kobiecie z małym dzieckiem...takie czasy nastały, sami będą stali w tych autobusach na starość. Pomyśl że tak samo jak ty, jej córunia też będzie stała i przeskakiwała z nogi na nogę, bo takich kobiet jest więcej i jaki dają przykład? skoro jedna baba drugiej nie przepuści, to po co inni mają to robić.
 
Anulla, nie stresuj się bo niestety to standard... kobieta kobiecie nie ustapi niestety tylko obróci głowę i udaje że nie widzi... Mi raz pani w biedronce kasę otworzyła jak widziała że idę skasowała te 4 rzeczy co miałam i zamknęła spowrotem. To było super miłe. A tak to np w Tesco są kasy pierwszeństwa i szłam jak w dym pod koniec ciąży. Stoi pani z dzieckiem za nią młodzi tacy i facet a ja przed tych młodych informując że to kasa z pierwszeństwem i jestem za tą panią z dzieckiem ;) nie odważyli się protestować hahahaha min nie zapomnę aż mąż był w szoku że tak zrobiłam.
Zobaczysz jak przyjdzie wjechać z wózkiem gdzieś do sklepu... ehhhh same chamy jeszcze przede mnie gościu się wcisnal jak mi siostra drzwi otworzyła... aorte bym podgryzla takim. Oczywiście że jakaś wybuchowa jestem (chyba jeszcze hormony) :) to był głośny komentarz o kulturze itp.
 
Bziumelka moze gdybym miala karmic piersia bardziej bym walczyla o laktacje ale mam wklesle brodawki i jedynym wyjsciem jest sciaganie pokarmu i podawanie butelka. Niestety nakladki tez nie daja rady :( Nie dosyc, ze chodze pol przytomna przez wstawanie w nocy to jak bym miala jeszcze w nocy sciagac to w ogole bym nie spala. Ale jeszcze sie nie poddaje, pije preparat na laktacje, odzywiam sie zdrowo i sciagam wtedy kiedy moge, np teraz.
 
Kotuska, mi mi gratuluję :tak:
Kotuska, no w końcu się odezwałaś :blink: Fajnie że trafiłaś na lepszą "obsługę" w szpitalu i nie musiałaś się tak męczyć jak ja i że żadna położna nie obchodziła tak głośno swoich imienin ;-) normalnie jakbyśmy w dwóch różnych szpitalach rodziły

Bziumelka a nie masz nawału pokarmu jak tak stale pijesz herbatkę na laktacje? Po rozkręceniu laktacji póki co tylko ze dwa razy miałam kryzys i powróciłam do herbatki na laktację a tak to boje się, że mi cycki rozsadzi ;-) aa i nie wiedziałam, że herbatka z kopru włoskiego też wpływa na laktację, myślałam że tylko anyż zawarty w herbatkach laktacyjnych

Anulla, Liskka macie fajne zgrabne brzuszki. Widać że chudziny jesteście ;-)

Kasik a jak Twoje sutki przy tym laktatorze? Mnie bardzo ciągnęły i bolały

Mi w ciąży ze dwa razy ustąpiono miejsca. Raz starsza babuszka w lux medzie podczas oczekiwania na wizytę u okulisty, a jak wracałam to w tramwaju tak jakby nikt nie odważył się zająć ostatniego wolnego miejsca widząc że brzuchata pcha się w stronę siedzenia ;-)
 
Kasik nam na szkole rodzenia pokazywali na wklesle brodawki strzykawke obcieta i zassysac tym trzeba było wtedy sutki sie podnosiły a jak sie podniosły to dostawiac dziecko, po jakims czasie by Ci sie wydłużyły (ja np mam wieksze).

Medelikara to prawda że i SN i KP jest rzadkością :( A szkoda bo wkońcu to sama natura a wiadomo co naturalne to najlepsze.

Smerfeta ja na codzień pije bocianka rano i koper na wieczór, jesli mam jakiś kryzys to piję wiecej i wtedy tez laktator idzie w ruch. A czasami coś mi odbije i stwierdzam że jak cycki miekkie to trzeba podrasowac i wtedy przez kilka dni tego żałuję bo robią sie twarde i mleko pryska na kilometr. Ogólnie to mam duzo mleka, bo jak potrzebuje ściągnąć to chwila moment i 80ml jest z jednego cycka a wiem że jeszcze spokojnie 80 bym sciagneła. A Sonia czasami opróżnia dwa naraz:szok:
 
reklama
A co do MM to ja absolunie nie mowie ze to złe ale jeśli na poczatku macie plany karmić KP a mleka nie starcza to warto podawać je strzykawką lub łyżeczką aby dziecko nie przyzwyczaiło się do sztucznego smoka.
 
Do góry