reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Kasik moze za rzadko ściagasz?? ja sciagam co 3-4 h srednio wychodzi 6,7 razy na dobe.
ale tez mnie to meczy i jak zauwaze ze spada pokarm to bede wycofywac ta laktacje
 
reklama
Dziewczyny, ja tez nie karmie piersią. Sciągam pokarmi daje w butelce a reszte na MM. Mój mały ma 2 tyg i je ok. 550-600 ml na dobe ( potrafi zjesc od 60-110 ml jednorazowo ) Z czego ok 150 ml mojego mleka.Odnosnie kupek to tez są żółte i różnej konstynstencji. Pytałam pediatre to mówiła ze jak wystapią zatwardzenia ( mogą wystapic po mm) to podawac wode zagotowaną ( gotowac po wrzeniu jeszcze z 5 minut). Ewentualnie jak bedzie ciepło i bedzie widac ze ma wyschnięte sluzówki to można tez podac herbatke z rumianku.

Kasik, na laktacje dobre jest piwo karmi ( ja kupiłam sobie żurawinowe- bezalkoholowe) i faktycznie mam troszke po nim wiecej. Pije tez herbatke hippa granulowaną ale ona srednio działa. Musze sobie kupic herbatke Bocianek- podobno jedyna skuteczna ale na pierwsze kilka razy trzeba sobie zaparzyc 5 torebek i taki ekstra strzał wypic ( dzis spotkałam kolezanke która tez miała zastuj w piersiach i bardzo jej pomogła)
 
Aisa, mam nadzieję, że jednak badania wyjdą prawidłowo i to jakiś błąd był.

Lilka ja się nie pcham, bo nie chcę bardziej się denerwować. Ostatnio bezczelnie przede mną wepchnęła się baba z zakupami. Odepchnęła mnie bo akurat kasjerka podchodziła otworzyć kasę. Mam wrażenie, że u mnie mieszkają ludzie totalnie bez kultury, wiecznie naburmuszeni i z roszczeniowymi postawami. Staram się nie chodzić po sklepach, bo nie chcę się denerwować. Tylko jak już muszę to idę.
 
Sprawdziłam swoje wcześniejsze wyniki z czerwca 2013 i z nich też wynika, że przechodziłam już tokso. Czyli dwa razy miałam potwierdzone, że mam przeciwciała. Kurcze no to musi być błąd.
W niedzielę biorę ostatni raz luteinę, kolejna wizyta za 2 tyg.

Anulla niestety ludzie często bywają nieuprzejmi dla kobiet w ciąży. Chociaż ostatnio zdarzyło mi się, że do laboratorium zostałam poproszona bez kolejki. Nie denerwuj się bo szkoda nerwów przez takie buractwo.
 
Anulla28, ja jak byłam w 36tc to dopiero ludzie zaczęli ustępować mi miejsca, głownie kobiety ale w moim wieku lub takie max do 40, reszta kobiet wolałaby abym to ja ustąpiła . Mowię głownie o autobusie bo w sklepie to raczej sie nie zdarzyło nigdy. Ja tez sie nie pcham, do przepuszczania w kolejce wymagana jest kultura osobista ale niestety nie każdy ja ma .
 
Liskka, no wcześniej to nie było widać u mnie ciąży, więc nie wymagałam nie wiem czego. Teraz też nie, ale tylko odrobinę kultury. Ja zawsze jak widziałam kobietę w ciąży to przepuszczałam. Z mężem jak chodziliśmy na zakupy jeszcze przed moją ciążą, to nawet jak ktoś miał kilka sztuk zakupów a my pełno, to przepuszczaliśmy. No ale tak jak piszesz nie każdy ma w sobie kulturę.

Ja robiłam badania do porodu, ale oczywiście jak to mój lekarz nie zlecił mi ponownego badania toxo. Muszę chyba go dopytać, bo tylko kazał zrobić mocz, morfologię i przeciwciała odpornościowe. No i ten paciorkowiec.

Aisa,
ja też w niedzielę odstawiam luteinę całkowicie i obawiam się, że szybko dzięki temu urodzę, bo znowu mam bóle podbrzusza. Więc pewnie szyjka dalej się skraca.
 
Aisa, ja też mam nadzieję, że to jakaś pomyłka z tym tokso... :sorry: daj znać co jurto sie okaże... trzymam kciuki żeby się wszystko wyjaśniło.
 
reklama
ja tez bede rezygnowac z tego odciagania. zmniejszam czas odciagania i ilosci mam nadzieje ze nie dostane jakiegos zastoju i samo zaniknie

pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)
 
Do góry