reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

dziewczyny hej
ja tez nie jestem w stanie nadrobic...za duzo piszecie:)

Kasik Kotuska ile jedza wasze szkraby?? mm i mleka waszego??

bo ja sciagam laktatorem ale widze ze to po malu nie ma sensu chyba przejde całkowicie na mm a jak z kupami po mm??

u mojego wszystko ok poza tym ze ciagle tak sie prezy jakby chciał a nie umiał zrobic kupki czy juz mu cos podawac??

gratulacje dla rozpakowanych i kciuki za przyszłe porody
 
reklama
Joasia ja juz 5 tygodni walczę z pokarmem. Mam mało choc ostatnio jakby więcej bo mały najda się juz w 15-20minut. Piers je tak co 1~1, 5hDo tego podje mu mm 3 razy dziennie (2×po90 1×120)rano, po południu i na noc.
Kupy ma zolciutkie ladne nie rzadkie nie twarde (mleko ha)
Mój też tak się preżył ale to nie były kolki. Bo nie plakal przy tym tylko sie denerwowal.Według mnie nie pierdzial bo kupy byly i odkąd dr kazała mu podawać probiotyk juz się tak nie wypreża a pierdzi że hohooo. Smrud nie miłosierny :)
 
Joasia ja mam bardzo malo pokarmu, sciagam 3 razy dziennie ale w ciagu 20-30 minut tylko 20-30 ml wiec musze zbierac 1-1,5 dnia na jedno karmienie. Pije preparat na laktacje, probowalam system 7-5-3 ale nic nie pomaga. Szczerze powiedziawszy mam juz dosyc, wiem, ze dla Juniora to wazne i dlatego postanowilam jeszcze troche sie poswiecic ale jak bedzie zanikac (byl juz takidzien, ze tylko 10 ml udalo mi sie sciagnac) to skapituluje. Sporo czasu to zabiera, nie dosyc, ze trzeba przegotowac wode, zrobic mleko, podgrzac, umyc butelki i smoczki, wysterylizowac to jeszcze trzeba sciagac. Dzisiaj np byl dylemat czy isc na spacer przed poludniem czy sciagnac pokarm no i wygralo sciaganie bo boje sie, ze calkiem pokarm zaniknie. Teraz musze czekac na kolejne karmienie, zeby wyjsc. Junior zjada mm od 60 do nawet 120 ml. Przecietnie je 100 ml ale od wczoraj tak sie prezy podczas jedzenia a pozniej zasypia, ze zjada tylko 60-80 ml. Jutro idziemy do pediatry to podpytam o probiotyk. Teraz podaje sab simplex co drugie karmienie. Kupa jest raz dziennie, zolta, troche rzadka wiec chyba ok. A baki puszcza caly dzien i to takie smierdzace, ze wytrzymac nie mozna. Kupa tez mega smierdzi a pamietam, ze mlode matki zawsze twierdzily, ze nie smierdzi, niestety to mit ;)
 
a no właśnie ja słyszałam, że skoro dziecko pije samo mleko - czy to matki, czy mm, to kupki nie śmierdzą. Dopiero jak zacznie jeść normalne posiłki typu kaszki, obiadki itd. :sorry:

No i wyszłam trochę się przewietrzyć i kupić 2-3 rzeczy w sklepie i musiałam się wkurzyć. Jak to jest, że faceci są bardziej wyrozumiali w stosunku do kobiet w ciąży niz kobiety. Stałam w kolejce, przede mną baba z 3 razy większą ilością zakupów, gapiła się na mnie cały czas i ani nie myślała żeby mnie przepuścić, a do tego pakowała się i płaciła jakby miała nie wiem ile czasu. Nosz zamiast się przewietrzyć, to tylko nerwy sobie popsułam. Już nie raz facet mnie przepuścił jeśli widział, że w ciąży, a kobiety... ach szkoda gadać. Tylko niepotrzebnie ciśnienie sobie podniosłam.
 
Anulla ja nigdy sie nie przejmuje tylko sie pcham na chama bo wiem ze mam taki przywilej... Nigdy nie spotkalam sie zeby ktos to skomentowal a by sprobowal
 
Byłam dziś na wizycie u mojej gin. Wcześniej zlecała mi powtórkę toksoplazmozy. Odebrałam wynik i wyszło mi igg 345. poprzednie badanie robiłam krótko przed ciążą i wyniki miałam igm 0,167, igg 69 czyli, że już przeszłam tokso. A tu teraz takie coś wyszło. Dostałam skierowanie do poradni chorób zakaznych, powtórzyć badanie i zrobić jeszcze iga. Zdenerwowałam się tym.
 
reklama
Aisa79, kiedy będziesz powtarzać badanie ? Mam nadzieje ze to jakies nieporozumienie .

Wróciłam ze spotkania z koleżanka. Lisek dostał ładne prezenty az smutno trochę ze stosunkowo obcy ludzie dbają o takie proste miłe gesty a najbliższa rodzina średnio sie interesuje. A teściowa to juz wogole
 
Do góry