reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

kotuska - napiszę ci odnośnie cukrzycy... męczyłam się z dietą od początku września właściwie - po jakimś tygodniu dostałam dodatkowo insulinę na noc, bo cukry na czczo powędrowały w górę...
powiem ci że jak już człowiek się nauczy podliczać wymienniki to nie jest tak źle - jedynie monotonnia posiłków mnie denerwowała, bo z tych składników co można to część mi nie pasowała i ograniczenie było...
jeśli mogę coś poradzić, to jak dostaniesz dietę i glukometr do badania polecam po posiłkach a przed pomiarami cukru spacery - jeśli oczywiście samopoczucie pozwala - ja zabierałam psinę na spacer do lasku i mało kiedy miałam przekroczone cukry po godzinie... i udało się insuliny w dzień uniknąć...
a co do plusów diety to przytyłam przez całą ciążę 11 kg - z zapędami moimi na słodycze bez diety pewnie ponad 20 by się uzbierało:) a teraz okazało się wczoraj że ważę już tyle co w 6 tyg ciąży:) tak więc to jest plus cukrzycy ciążowej...
u mnie minusem największym było to że nie mogłam u siebie w szpitalu rodzić, bo tylko w większych mają porodówki dla ciężarnych... ale też wyszło ok, więc nie ma co się stresować:)

pozdrawiam wszystkie ciężarówki i zmykam do mojego szkraba:)
 
reklama
Olusia z Allegro bo jest promocja minus 35zl na zakupy za min. 100zl w kategorii zabawki, przez ich aplikację mobilną - pisałam Wam kilka dni temu bardziej szczegółowo o tym. Znalazłam za 109 minus te 35zl. W sklepach stacjonarnych w granicach 130-150zl widziałam więc nie warto ...
 
Infinity to poszukam dzieki.. ja jakos taka ostatnio pozno kapujaca he he.. dociera do mnie z opoznieniem ;-)

Dziewczyny ja tez w nocy na bb bylam ale nie pisalam nic.. ech.. :-(
 
kotuska - napiszę ci odnośnie cukrzycy... męczyłam się z dietą od początku września właściwie - po jakimś tygodniu dostałam dodatkowo insulinę na noc, bo cukry na czczo powędrowały w górę...
powiem ci że jak już człowiek się nauczy podliczać wymienniki to nie jest tak źle - jedynie monotonnia posiłków mnie denerwowała, bo z tych składników co można to część mi nie pasowała i ograniczenie było...
jeśli mogę coś poradzić, to jak dostaniesz dietę i glukometr do badania polecam po posiłkach a przed pomiarami cukru spacery - jeśli oczywiście samopoczucie pozwala - ja zabierałam psinę na spacer do lasku i mało kiedy miałam przekroczone cukry po godzinie... i udało się insuliny w dzień uniknąć...
a co do plusów diety to przytyłam przez całą ciążę 11 kg - z zapędami moimi na słodycze bez diety pewnie ponad 20 by się uzbierało:) a teraz okazało się wczoraj że ważę już tyle co w 6 tyg ciąży:) tak więc to jest plus cukrzycy ciążowej...
u mnie minusem największym było to że nie mogłam u siebie w szpitalu rodzić, bo tylko w większych mają porodówki dla ciężarnych... ale też wyszło ok, więc nie ma co się stresować:)

pozdrawiam wszystkie ciężarówki i zmykam do mojego szkraba:)


Dzięki za odpowiedz. A powiedz mi pamiętasz jaki miałaś wynik który Cie zakwalifikował do cykrzycy ciążowej ?A Ty miałaś cc? Bo niby tak często ciąże z cukrzycą kończą. Ile miał Twój synek kg jak się urodził ?
 
już ci Kotuska piszę...
wyniki miałam nastęujące:
na czczo 94, po godzinie 172, a po dwóch godzinach 164 - miałam robione już w poradni diabetologicznej dlatego chyba w 3 punktach...

co do porodu to sama cukrzyca nie jest wskazaniem cc, u mnie wszystko było ok więc rodziłam sn. Janek miał 3860, według usg się zgadzało bo mówili że między 3500 a 4000...
 
Ema, to ja mam juz w ogóle wynik z kosmosu bo po 2 h mam 195 a na czczo 91.Po 1 h nie badałam. A Ty miałaś cukier w moczu? Bo ja tak wczesnie mam robioną tą glukoze bo mam własnie ten cholerny cukier w moczu .I to dosyć duze wartosci. A powiedz mi jest jakis sposób zeby sie wywinąc od tego leczenia? Jak sobie pomysle ze musze sie bujać z tą dietą jeszcze 4 miesiące to az mnie skręca ! I jak sie okaze ze jeszcze bedą chcieli insuline włączy to ja nie wiem czy ja sie na to zgodze. Po prostu nie mam siły na to ! Do tego nie lubie gotowac i w ogóle nie skupiam sie na jedzeniu a tu trzeba teraz liczyc przeliczac mierzyc.W ogóle to jest niesprawiedliwe, 8 lat czekałam na to dziecko i jeszcze w ciązy nie mam spokoju !!
 
Kotuska ta cukrzyca ciążowa nie jest wcale taka straszna jak to się wydaje po otrzymaniu złego wyniku. Ja też z nią żyję od 26 tc. ważne żeby szybko trafić do diabetologa i mierzyć cukier glikometrem na czczo maksymalna wartośc 90 i godzinę po każdym posiłku maksymalna wartość 120! + prowadzić dzienniczek z wynikami , jeść co 2,5- 3 h min. 6 posiłków dziennie w maych ilościach i produkty które nie opływają w cukier.
Nie wolno tego zbagatelizować tymbardziej że masz jeszcze glukoze w moczy wiec to dodatkowy problem
U mnie nie obeszło się bez insuliny przed każdym posiłkiem muszę sobie ją dawać a cukry na czczo ma b. dobre. Insulina nie zagraża wcale rozwojowi dziecka a jej nie podawanie przy za dużych wartościach cukrów grozi obumarciem płodu. Wiec nie warto sie bronić i ryzykować. Nic sie nie martw jest to do przeżycia ważne żeby trafić do dobrego diabetologa. Jak masz jeszcze pytania możesz pisać:-)
Głowa do Góry:-)
 
Ostatnia edycja:
Bibi, całe wieki się nie odzywalas ;) co u ciebie? Na kiedy masz tp bo widzę że w kalendarzu cię nie ma?
 
Ostatnia edycja:
Hej Magda może i się nie odzywałam ale zaglądam tu często:-)
Co u mnie dobrze córka zdrowo rośnie 1916 kg. miała w środę wiec książkowo:-) termin na 21.01 ale jest duże prawdopodobieństwo że bedzie wcześniej bo już mam 1 cm rozwarcie do tego cukrzyca i nadciśnienie wiec zestaw wyborowy:-):-) ale sie nie dajemy.Minimum do świąt musimy przetrzymać żeby Bianeczka ładnie urosła i żeby płucka się wykształciły. Pozdrawiam Cieplutko wszystkie forumowiczki:-)
 
reklama
GRUDZIEŃ
1. _Infinity_ (9 grudzień), córka Lenka
2. Ona232 (11 grudzień), syn Antoś
3. Lionessa75 (16 grudzień), syn
4. Mundek (29 grudzień), syn
____________[/FONT]

2015

STYCZEŃ
5. Hope84 (1 styczeń) córka Nina
6. szczerbatka (13 styczeń) syn Piotruś
7. Magda_7891 (19 styczeń) córka Zosia
8. Bziumelka (20 styczeń) córka Sonia
9. Bibi1 (21 styczeń) córka
10. Oktavi (22 styczeń, USG 8 styczeń) córka Jagienka
11. Emilia M (29 styczeń) syn Filip
____________

LUTY
12. ewelina.br (4 luty) syn Filip
13. Medalikara (14 luty) córka Helenka
14. Genna (20 luty), syn Franuś
____________

MARZEC
15. montana8 (2 marzec) córka Zosia
16. Agaawa (3 marzec) syn Piotruś
17. Syllkaa (11 marzec) syn
18. Finesse (29 marzec)
____________

KWIECIEŃ
19. Smerfeta (1 kwiecien) córka Alunia
20. Kotuska83 (9 kwiecien) syn
21. Jazzabell (10 kwiecien) bliźniaki
22. Kasik36 (10 kwiecien) syn
23. Olusia7982 (15 kwiecien) bliźniaki: córka + syn
____________

MAJ
24. Liskka (12 maj) syn
25. Anulla28 (18 maj)
26. Aisa79 (25 maj) syn
27. anula86@ (29 maj)
 
Ostatnia edycja:
Do góry