reklama
Hej Ona wczoraj spotkalam znajoma ktorej wieki nie widzialam i okazalo sie ze byla w ciazy.Musiala lezec od 6 miesiaca bo zdiagnozowali jej to samo co Tobie.Najlepsze ze w Irlandii wszystko niby bylo ok bo tu nie badaja ginekologicznie jezeli niby nic sie nie dzieje
Poleciala do Pl, wybrala sie do gina no i musiala lezec.Maly urodzil sie w 9 miesiacu,zdrowiutki.Tak ze lez kochana,wszystko bedzie dobrze
Poleciala do Pl, wybrala sie do gina no i musiala lezec.Maly urodzil sie w 9 miesiacu,zdrowiutki.Tak ze lez kochana,wszystko bedzie dobrze
szyszka87
Fanka BB :)
zula możesz sobie np ponarzekać 
bo jak narazie to widzę, że najwięcej marudzę ja
pisz co u Ciebie? dajesz radę z tym leżeniem? z dzidzią wszystko ok, prawda?
peti u nas chyba się za długo nie czeka po terminie, ale to też pewnie zależy od lekarza. Ja mam 19.06 jechac na ktg i badanie do szpitala, jak się okaże, że nic się nie dzieje to 24.06 (termin mam 25.06) lekarz mi kazał przyjechac do siebie do gabinetu. Mam jednak cichą nadzieję, że jaśnie Antoni zdecyduje się pojawić na tym świecie do tego czasu Ty też już lada moment będziesz wyczekiwać tego momentu :-) a jak się czujesz?
Sylwia to Cię poniosło z tym chlebem i solą ale to prawda czas leci i mam wrażenie, że ja trochę zamiast cieszyć się chwilą to cały czas na coś czekam. Najpierw czekałam na mdłości, potem na brzuszek, żyłam od wizyty do wizyty, teraz czekam na poród. Potem pewnie będę czekać na każdy "postęp" w rozwoju Antka. A Wiktorek to rośnie w oczach, pamiętam jak byłaś w połowie ciąży jak do Was dołączałam, a teraz już masz małego dużego człowieka przy sobie, a kto wie, może niebawem będzie tych człowieczków więcej:-)
Megi co u Was? udało się już oswoić z nowym członkiem rodzinki?
ona leż i stosuj się do zaleceń lekarza, a napewno będzie wszystko ok.
lawendowa a powiedz mi czy Ty miałaś jakieś objawy przed odejściem wód?
u mnie dzisiaj chłodniutko i wreszcie czuję, że żyję:-) tzn. wiecie - na swój sposób, ale jest o niebo lepiej niż wczoraj
wziąć smoczek, butelkę i laktator do szpitala?
bo jak narazie to widzę, że najwięcej marudzę ja pisz co u Ciebie? dajesz radę z tym leżeniem? z dzidzią wszystko ok, prawda?peti u nas chyba się za długo nie czeka po terminie, ale to też pewnie zależy od lekarza. Ja mam 19.06 jechac na ktg i badanie do szpitala, jak się okaże, że nic się nie dzieje to 24.06 (termin mam 25.06) lekarz mi kazał przyjechac do siebie do gabinetu. Mam jednak cichą nadzieję, że jaśnie Antoni zdecyduje się pojawić na tym świecie do tego czasu
Ty też już lada moment będziesz wyczekiwać tego momentu :-) a jak się czujesz?Sylwia to Cię poniosło z tym chlebem i solą
ale to prawda czas leci i mam wrażenie, że ja trochę zamiast cieszyć się chwilą to cały czas na coś czekam. Najpierw czekałam na mdłości, potem na brzuszek, żyłam od wizyty do wizyty, teraz czekam na poród. Potem pewnie będę czekać na każdy "postęp" w rozwoju Antka. A Wiktorek to rośnie w oczach, pamiętam jak byłaś w połowie ciąży jak do Was dołączałam, a teraz już masz małego dużego człowieka przy sobie, a kto wie, może niebawem będzie tych człowieczków więcej:-)Megi co u Was? udało się już oswoić z nowym członkiem rodzinki?
ona leż i stosuj się do zaleceń lekarza, a napewno będzie wszystko ok.
lawendowa a powiedz mi czy Ty miałaś jakieś objawy przed odejściem wód?
u mnie dzisiaj chłodniutko i wreszcie czuję, że żyję:-) tzn. wiecie - na swój sposób, ale jest o niebo lepiej niż wczoraj
wziąć smoczek, butelkę i laktator do szpitala?
Niepokorna
Fanka BB :)
A ja mam dzisiaj schize bo moje dziecie jakies niemrawe....kopnie od czasu do czasu ....chyba juz do konca zycia bede sie zamarwiac...
szyszka87
Fanka BB :)
Niepokorna mam podobnie, całą noc i dzisiejszy dzień też schizuję, bo czuję takie słabe ruchy, zupełnie inne niż zwykle...
to ja też kolektywnie ponarzekam..... dalej jest mi na maxa niedobrze... wszystkie znane i zasłyszane z forum sposoby przetestowane i nieskuteczne... dobrze że chociaz nie wymiotuję... jutro wizyta u lekarza ciekawe czy zobaczę juz serduszko ?:-)
Sylwia ale mnie ubawiłas z tym "chlebem i solą" skuteczna poprawa humoru na co najmniej 2 godziny
ciekawe czy zobaczę juz serduszko ?:-)Sylwia ale mnie ubawiłas z tym "chlebem i solą" skuteczna poprawa humoru na co najmniej 2 godziny
reklama
Cześć dziewczyny :-) Ja co prawda jestem w ciąży po iui ale mam do was pytanie
Jak odstawiałyście Luteinę ?? Ja biorę 3x 100 dowcipnej od 16 dc doktor na wczorajszej wizycie kazał mi już ją odstawić .Powiedział żeby zejść do 2x100 przez tydzień i koniec.
Czy to wystarczy ??
Jak odstawiałyście Luteinę ?? Ja biorę 3x 100 dowcipnej od 16 dc doktor na wczorajszej wizycie kazał mi już ją odstawić .Powiedział żeby zejść do 2x100 przez tydzień i koniec.
Czy to wystarczy ??
