Jaki piękny chłodny dzień aż nie dowierzam że jestem szczęśliwa z tego powodu! Ja kochająca słońce i niecierpiąca deszczu! Ale niestety w tym roku zdecydowanie było to przegięcie i chłód za oknem jest zbawieniem!
Dziewczyny jeśli chodzi o moją teściową to jest jeszcze nic, to zaledwie namiastka co Wam opisałam i niech tak zostanie bo nie chcę się denerwować hehe. No ciężki przypadek, ciężki… Nie wiem czy kiedykolwiek powiem do niej mamo, raczej nie, ona jest zszokowana że tego nie robię i zwracam się raczej bezosobowo ,ale ja jej powiedziałam że dla mnie słowo MATKA jest świętością, moja mama jest przecudownym człowiekiem i tylko ona na to zasługuje, no nie przejdzie mi to przez usta, chyba bym się popłakała zabrzmiało by to jak profanacja, nie twierdze że nie potrafiłabym gdyby była super babeczką, ale zrobiła mi tyle przykrości i jest tak fałszywym człowiekiem że …I taka zagorzała katoliczka, biega do tego kościoła jak ze sraczką a w sercu jad…
[FONT="]
gotadora widzę że Twoja to chyba taki trochę typ jak teściowa mojej koleżanki z pracy, zawsze wszystko tak obróci że wychodzi na to że ona chciała dobrze, a biedna Pati znów wychodzi na potwora. To taki typ intrygantki i inteligentnej manipulantki, narobi bagna a później zawsze obróci kota ogonem i potrafi zrobić z siebie ofiarę. Jej mąż zawsze oburzony ”jesteś niesprawiedliwa, zobacz jak ona się stara” a rzeczy które nam Pati opowiada mrożą nam krew w żyłach, piekielnie perfidna i sprytna baba, ale jak kogoś nie stać na obiektywizm to tego nie zobaczy.
[/FONT]
[FONT="]
Sylwia1985 dziękuję, wytłumaczyłaś mi to faktycznie bardzo dokładnie, teraz wiem w czym rzecz. No tak, to prawda, własna działalność w Polsce, robią wszystko by człowiek miał pod górkę. Mój znajomy ma dwie firmy w Niemczech i jedną chciał założyć w Polsce i za głowę się złapał co tu się wyprawia! Chore to wszystko. Życzę Ci kochana BARDZO DOBREGO SAMOPOCZUCIA na resztę ciąży bo to jakaś masakra.[/FONT]
[FONT="]Kurcze ale Ty jesteś w 8 tygodniu ciąży!![/FONT] TSH, ft3, ft4, anty TPO, anty TG, VDRL, HIV, anty HCV, HBS antygen i przeciwciała, toksoplazmoza IgG i IgM, CMV IgG i IgM, różyczka, czas protrombinowy, PT osocza, INR, Aktywność trombiny, testosteron wolny, prolaktyna i 17- hydroksyprogesteron przecież to się wszystko robi przed rozpoczęciem procedury in vitro, też tyle za to wszystko zapłaciłam, po co znowu !!!!!!!!
[FONT="][/FONT]
[FONT="]
lawendowy_sen no widzisz, zawsze jakaś zakała w rodzinie musi się znaleźć, też ciężki przypadek z tej Twojej szwagierki, niezła jazda, ma chyba kobitka ewidentne problemy natury emocjonalnej…[/FONT]
[FONT="] [/FONT][FONT="][/FONT][FONT="]
kwiatuszekq20 już nie mogę się doczekać aż zaczniesz stymulację i będę Cię wspierać tak jak Ty mnie i równie mocno w Ciebie wierzyć.[/FONT]
[FONT="] [/FONT]
[FONT="]milagors[/FONT] to super, będzie dobrze
[FONT="]
Lilia[FONT="]♥[/FONT] już 10 wrzesnia ?! Fantastycznie ![/FONT]
[FONT="]
mazenka CUDOWNIE! Trzymam kciuki od dziś z całych sił! No z tym leżeniem na brzuchu też jestem w szoku, mnie bardzo delikatnie przenieśli i leżałam na plecach i jeszcze mi podłożyli poduszkę pod nogi.
[/FONT]
[FONT="]Kate071[/FONT] , [FONT="]
Aduś16 ja dopiero 10 tydzień a już czuję Wasz lęk i stres! Ja siebie nie widzę przed porodem![/FONT]
Wspomniałyście coś o współżyciu i dobrze bo ciągle mi chodzi po głowie żeby o to zagadać, ja sobie dziewczyny nie wyobrażam ...Słyszałam że ponoć w drugim trymestrze ma się ochotę na sex, przed porodem już mniej ale że ponoć dobrze podziałać by przyśpieszyć właśnie.
No ja mam paranoję
Wiem że mój mąż o tym myśli, widzę jak na mnie patrzy i jak mnie czasem dotyka ale tłumacze mu ze się boję! Nie współżyliśmy od transferu, bo bo ta luteina wiecznie aplikowana, spływało to a dwa lęk potworny przed jakąkolwiek penetracją i skurczami macicy w pierwszych tygodniach. No o tak zleciało...Mi tego jakoś nie brakuje bo myślę tylko o dziecku, poza tym piersi, sutki,obolałe opuchnięte, brzuch czasem boli, seks? Gdzie mi to w głowie...Poza tym pytanie lekarza jak przyjechałam do szpitala po krwawieniu "a może państwo współżyli" wystarczająco mnie przeraziło. A może po prostu mam paranoję:-(Co to tym myślicie?