reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

bett ja się tam jakąś głupią babą przejmować nie będę dobro dziecka jest dla mnie ważniejsze a nawet jak bym miała jechać tam w środku nocy to bym pojechała najwyżej lekarz by miał koniec drzemki jakby znowu mi się taka jędza trafiła to pewnie bym powiedziała to co wtedy że nie będę dziecka faszerować lekami jak nie pomagają na tyle na ile powinny a przecież po to one są żeby pomóc a nie komentować
 
reklama
majra no po bebiko wlasnie tak sie stalo.anii nio wrocilismy do hippa-dostawała go w szpitalu.załatwia sie juz.nie tak jakby chyba chciala,bo czesto sie nadyma i jest marudna,ale jakies kupki sie pojawiaja wiec cos zaczyna sie dziac.przy tym mleku zostaniemy juz do konca.marta1988 nie wiem jak ci pomoc,ale moze dzidzia sie jakos tak ulozyła,ze bolesci dostalas?? ja tak czasem mialam jak sie mała ulozyla to myslalam,ze mi podbrzyusze rozerwie,ale to nie trwalo długo...albo cos sobie nadwyrezylas tym dzwiganiem.no nie wiem...jak jestes niespokojna to idz do innego lekarza.beataj no mała sie pospieszyła-nie ja:-D.nio Ala nie potrafi ssac,cofa jezyczek do tylu.walki z nia prowadzili w szpitalu,ale bez skutecznie.jest na butli,ale jak je to wbija te swoje szaro-niebieskie oczeta w moja twarz i az sie czlowiek moze rozpłynac...kobietko to facet sam podjał decyzje i działa:-).

a u nas kolejna nie przespana noc...mała znowu marudna,nie chciala spac,wciaz jesc,albo sie nadymała na kupe,albo przewinac,albo wziasc na rece itp...mnie sie na dodatek przyplatał zastoj pokarmu w lewej piersi:szok:...wczoraj bardzo zaczela mnie bolec i mialam 37.5 st.temp....w nocy raz mi bylo zimno,raz goraco...dzis wzielam goracy prysznic,robie sobie oklady z goracego termoforu i staram sie co 1h odciagac pokarm,ale jest ciezko.jesli nic sie nie zmieni to jutro ide do lekarza i pewnie dostane jakis antybiotyk.piers mam miekka,ale boli...ehh...
 
Karola -zdrówka życzę w takim razie Tobie , a no działa zobaczymy co mu z tych działań wyjdzie pewnie nic ja będę świrować do @ ,a potem przyjdzie i moje ciche nadzieje znikną nam to by się przydało tak na żywioł iść ,ale te leki... no w sumie to leki można zmienić ,a dawkę letroxu zwiększyć jakbyśmy się uparli ,ale chodzi też o to żebym ja nawrotu choroby nie miała...trzymam się już ponad rok to może mi odpuści.
 
bett no ja mam okropne sny od jakiś 2 tygodni, czesto budze sie zapłakana, masakra a moja mała raz sie wierci a raz nie i łaże wtedy wystrachana .... aż dziwne do tej pory bił odemnie taki spokój a teraz ... nie wiem, chyba przyziemne sprawy mnie juz całkiem zgniotły i tak to potem wygląda że jestem jakaś taka niespokojna i rozszarpana emocjonalnie

karolka co do Amelki szczerze powiem że nie wiem na ile te protezy, ale wiem że te są przejściowe nie tylko ze względu na "rozmiar" ale również funkcjonalność, obecnie zbieraja na takie zginające się bardziej anatomicznie przypominające ludzką nogę.
Co do ciebie to duzo zdrówka życzę, mam nadzieję że będzie ok

kobietka no no :D jeśli masz choć ciche nadzieje to trzymam kciuki &&

no nic dziewczynki miłego dzionka życze i spokojnego przedewszystkim, ja mam dziś ginko-wizytancje z USG ale dopiero pod wieczór to bardzo proszę o mega mocne kciukacze za moja małą i za mnie

papa - relacje zdam jutro z rana
 
IZW- &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

kobietko- podobno nieplanowane najlepsze :-p

marta- może to nic groźnego, ale wiesz jeszcze raz zaboli i do szpitala migiem ;-)

ja też potrzebuje wsparcia przed wizytą, boje się jak cho**ra, czyli jak zwykle
 
Witam
Ja znowu po krotkiej absencji nie moge Was doczytac,tyle produkujecie,ze nie moge nadrobic,ale objecuje dzis przeczytac ile dam rade.Ciagle cos do zrobienia,a to jakies zakupy,a to jakies spotkanie i tak czas leci,aby do polowy listopada,pojawi sie dzidzius wiec troche bede uwiazana w domu.

Bett juz 3 z przodu,fajnie,ja tuz za Toba.:-)

Karola wiem,ze to dosc bolesne,siostra tez tak miala,pamietam,ze cos Jej pomoglo,tylko kurcze nie wiem co.Musze do Niej zadzwonic,moze cos podpowie.

A u mnie ok,srodowa wizyta tez w porzadku,lekarz nie robil usg bo bylam u Niego 2tyg wczesniej,wiec nie bylo potrzeby,po badaniu "dowcipnym" powiedzial,ze cyt."lozysko ladnie poszlo w gore" znak,ze tabletki dzialaja,mam nadal brac,oszczedzac sie itd.A maly to prawdziwa Al Kaida,dzis rano tak mnie kopnal,ze podskoczylam na lozku,myslalam,ze to maz mnie uderzyl,oczywiscie przez sen.Kiedys juz Mu sie tak zdarzylo,dostalam reka w plecy:tak:Ale dzis jak przebudzilam sie to zobaczylam,ze On smacznie spi,wiec to maly mnie znokautowal:szok:Usmialam sie do siebie,probowalam zasnac,dopiero jak sie maly uspokoil to zasnelam.

Pozdrawiam cieplo i wracam do lektury
 
IZW - trzymam mocno kciuki za wizytę &&&&&&&&&&&&& straszne to jest, że w tym okresie w którym potrzebujemy spokoju takie rzeczy nam się śnią. ja się po tym śnie postanowiłam dalej położyć z nadzieją że mi się coś lepszego przyśni i na szczęście tak się stało, więc tak do końca mnie to nie rozbiło
Majra - dla Ciebie mega wielgaśne kciukacze za wizytę &&&&&&&&&&&&&&&&
Hona - oj gonisz mnie, gonisz... super że wizyta udana. a Ty tak kochana nie szalej z tymi rzeczami do zrobienia i zwolnij troszkę. miczasem też mała serwuje taką przemoc w rodzinie że się jej odgrażam żeby trochę poczekała i jak wyjdzie to ja też ją kopnę ;-) smutno mi będzie później bez tego mojego życia wewnętrznego
 
reklama
Aniunia mam nadzieje,ze jestes w domku i ze wszystko jest ok,probuje doczytac,ale oczy sie kleja,chyba nie dam rady

IZW cos mi chyba umknelo,ale chcialabym wiedziec cos wiecej na temat tego,jak to nazwalas,"problemowego sutka"?co to znaczy??Dzieki z gory,mozesz napisac na priva?Dzieki
 
Do góry