karola1388
Poprostu żyj...
kobietko mysle,ze etap choroby masz juz za soba i nie boj sie nawrotu...masz meza ktory cie kocha,plany,marzenia...to wszystko daje ci sile do normalnego zycia...izw &&&&&&&&&&&&&.majra &&&&&&&&&&&&&.hona no bolesne:-(.robie oklady gorace,troche pomoglo i staram sie sciagac pokarm czesto.temperatura na poziomie 37st ide jutro do lekarza:-(.