plenitude- no to rzeczywiście lipa z tą prolaktyną, ale pewnie masz kolejną przyczynę niepowodzeń, bromek pewnie pomoże, Boże czego się nie robi żeby osiągnąć cel
nisiao- ja na twoim miejscu próbowałabym się cieszyć tą nową sytuacją, poużywać męża i odganiać smutne myśli, pozytywne nastawienie jest niezwykle ważne, chociaż pewnie tego żalu, tęsknoty i strachu nie uda się pozbyć na 100%
lenka,
IZW- jak po wizytach???
anii- za wcześnie na wicie gniazda, nie szalej
karola- może ta tempka to od piersi, czasem tak się zdarza, ale rzeczywiście trzeba to konsultować
ja mogę się pochwalić 2,5 cm skarbikiem
, i zdecydowałam się, że zrobie badania prenatalne w 12 tc, tym bardziej że ginka wystawi mi skierowanie z przychodni, oczywiście boję się, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok